Joseph Goebbels mówił – „kłamstwopowtórzone tysiąc razy staje się prawdą”, a Józef Stalin nie dopuszczał żadnej dyskusji, każdy musiał przyjąć do wiadomości, że „komunista nie zna co to kłamstwo, kłamią tylko nasi wrogowie”. Okazuje się, że historia zatoczyła koło, a stało się to możliwe dlatego, że w Polsce nie było dekomunizacji, lustracji, deubekizacji, zbrodniarze, kłamcy, donosiciele, wszelkiego rodzaju agenci, kapusie, nie zostali osądzeni, wychowali kolejne pokolenia ludzi cynicznych, rozpasanych, perfekcyjnych w sztuce manipulacji i mylenia zasadniczych pojęć.
Koalicja 13 grudnia przyjęła budżet, w którym na każdy wydatek trzeba pożyczyć aż 1/3 pieniędzy.
Deficyty
budżetowe, w 2024 roku było to 211 mld zł, w tym roku będzie to kwota
około 290 mld zł, a w następnym jak już wspomniałem 272 mld zł.
Sumarycznie wszystkie te deficyty to już kwota blisko 770 mld zł,
a ponieważ ta koalicja, aby realizować zadania państwa, pożycza także
poza budżetem i to z rozmachem, to dług publiczny w 2024 roku wzrósł
aż o 320 mld zł, w tym roku wzrośnie o ponad 350 mld zł, a w 2026 roku,
ma wzrosnąć aż o 420 mld zł. Łącznie więc zaledwie w ciągu 3 lat rządów
Tuska,
dług publiczny wzrośnie, aż o 1,1 biliona złotych i jest to kwota
szokująca, zwłaszcza w zestawieniu z informacją, że przez ponad 30 lat
różnych rządów po roku 1989, dług publiczny wzrósł do kwoty
1,6 biliona złotych. Mimo
astronomicznych deficytów budżetowych za rządów Tuska brakuje pieniędzy
w zasadzie na wszystkie dziedziny życia. Tak nieodpowiedzialna
polityka rządu 13 grudnia w zakresie finansów publicznych powoduje,
że Polska jest najszybciej zadłużającym się krajem w Unii Europejskiej,
a polski dług publiczny zaledwie w 3 lata wzrósł aż o 17 pp PKB, podczas
gdy przez 8 lata rządów PiS dług publiczny zmalał o 2 pp PKB
i to w sytuacji tzw. szoków zewnętrznych, a więc pandemii Covid-19,
gwałtownego wzrostu cen surowców energetycznych, a także agresji
Rosji na Ukrainę.
Uchwalenie przez Sejm budżetu nie oznacza, że skończyły się problemy gospodarcze
Za
uchwaleniem ustawy budżetowej na 2026 r. głosowało 233 posłów, a 197
było przeciw. Żaden poseł nie wstrzymał się od głosu. Zgodnie z
założeniem przyjętym przez rząd deficyt wyniesie 271,1 mld zł. Oznacza
to, że relacja długu publicznego do PKB będzie na poziomie 53,8 proc.
Rada UE uruchomiła klauzulę wyjścia. Dotyczy Polski
Fitch podtrzymuje prognozę dynamiki PKB Polski w 2026 r. na 3,2 procent
Agencja
ratingowa Fitch podtrzymała prognozę dynamiki PKB Polski w 2026 r. na
poziomie 3,2 proc., a w 2027 r. na 2,9 proc. – podano w kwartalnym
raporcie agencji. Ekonomiści Fitch prognozują po jednym
cięciu stóp procentowych przez RPP o 25 pb. w 2026 r. i 2027 roku.
Polska czempionem wzrostu gospodarczego. I długu publicznego. Nowe prognozy KE
Polska
gospodarka urośnie realnie w latach 2025-2027 niemal najmocniej spośród
wszystkich krajów Unii Europejskiej – wynika z nowych prognoz Komisji
Europejskiej. Na unijnym szczycie będziemy też jednak, jeśli chodzi o
wysokość deficytu budżetowego.
PKB rośnie, ale konsumpcja spada
Szokujące prognozy na 2026 rok. Po raz pierwszy jedna dotyczy Polski
Saxo
Bank przedstawił Szokujące Prognozy na 2026 rok – coroczne zestawienie
mało prawdopodobnych scenariuszy, których urzeczywistnienie mogłoby
wywołać ogromny wstrząs na rynkach finansowych. Po raz pierwszy w
historii uwzględniono także wariant dotyczący Polski. Opisano, co
mogłoby się stać, gdyby w kraju doszło do 72-godzinnego blackoutu.
W 2026 r. czeka nas podatkowe trzęsienie ziemi. Zmiany na ostatnią chwilę i rekordowe obciążenia
Rok
2026 zapowiada się chaotycznie pod względem podatkowym. Wiele
kluczowych ustaw nadal jest w procesie legislacyjnym, mimo zapowiedzi
półrocznego vacatio legis. Przedsiębiorcy rozpoczną nowy rok w
niepewności, które przepisy ostatecznie obowiązują, a które utknęły w procedowaniu.
Komu zależy na „zadymie” wokół banku centralnego?
Apetyty
na odwołanie prezesa Narodowego Banku Polskiego rosną w rządzie Donalda
Tuska wprost proporcjonalnie do spadających notowań tej ekipy.
Katastrofa BIZ: „fachowcy” Tuska wystraszyli inwestorów
Raport NBP potwierdza, pod rządami Tuska głęboki spadek aż o 55 proc. inwestycji zagranicznych (BIZ)
w stosunku do roku 2023, osiągając poziom aż 294 mld USD. W przypadku Polski, mieliśmy jednak dramatyczny spadek bezpośrednich inwestycji zagranicznych aż o ponad o ponad 55%, ze 125,7 mld zł w 2023 roku do zaledwie 56,5 mld zł w 2024 roku. W rezultacie w 2024, pierwszym roku rządów Donalda Tuska, Polska zaliczyła jeden z najgorszych wyników, jeżeli chodzi o przyciąganie BIZ, spośród wszystkich krajów członków OECD.
Glapiński: trwa „złoty moment” gospodarki
W listopadzie wzrosły aktywa rezerwowe. Plus 1,1 mld dol.
NBP:
aktywa rezerwowe Polski na koniec listopada wynosiły 229,1 mld euro, a w
przeliczeniu na dolary amerykańskie – 265 mld dolarów.
Bezrobocie rośnie kolejny miesiąc z rzędu
MRPiPS:
szacowana stopa bezrobocia w listopadzie wyniosła 5,7 proc.; to o 0,1
pkt proc. więcej niż październiku. Jak podał resort, pod koniec
listopada w urzędach pracy zarejestrowanych było 875,3 tys. osób –
o 7,9 tys. więcej niż miesiąc wcześniej.
Na nic protesty! Rząd sprzeda kolejkę na Kasprowy?
Media: Polskie Koleje Linowe rozważają ofertę publiczną na GPW w I kwartale 2026 r.
Resort klimatu i ochrony środowiska Lasy Państwowe skazują Puszczę Białowieską na zagładę
Puszczy Białowieskiej na zagładę. Władze samorządowe zawiadamiają UNESCO, a leśnicy i branża drzewna szykuje się na wielką manifestację.
Manifestacja
NSZZ Solidarność w Białymstoku w obronie Lasów Państwowych i przemysłu
leśno-drzewnego. Zawieszenia moratorium na wycinkę drzew, możliwości
prowadzenia zrównoważonej gospodarki leśnej, a nie tworzenia nowych
rezerwatów domagali się w piątek w Białymstoku uczestnicy manifestacji
w obronie Lasów Państwowych i przemysłu leśno-drzewnego.
Truchło dzika z ASF podrzucone do zagłębia hodowli trzody
Minister rolnictwa Stefan Krajewski: okoliczności wskazują, że martwy dzik znaleziony pod Piotrkowem został podrzucony.
Kary dla rolników nawet do 65 tys. zł. Ustawa leży u prezydenta
PiS alarmuje: hodowla trzody chlewnej na skraju upadku. „Rząd musi działać”
Posłowie
PiS alarmują o pogarszającej się sytuacji hodowców trzody chlewnej i
domagają się od rządu uruchomienia programu pomocowego.
Kontrola poselska ujawniła nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości
Politycy
Prawa i Sprawiedliwości przeprowadzili kontrolę poselską w
Ministerstwie Sprawiedliwości i wykazali nieprawidłowości w Funduszu
Sprawiedliwości. Podczas konferencji prasowej mówili, że według nich
konkursy w ramach Funduszu Sprawiedliwości są opóźniane. W wyniku tego
organizacjom wyczerpują się fundusze, a ofiary przestępstw nie mają
pewności czy otrzymają pomoc.
Co z realizacją umów zawartych w ramach programu „Czyste Powietrze”?
uchwycone w pułapkę wypłacalności urzędów, które powinny przekazać już im środki – alarmowali politycy na konferencji w Sejmie.
Tusk pisze do von der Leyen w sprawie aut. O co prosi?
Premierzy
sześciu krajów, w tym Polski, apelują do szefowej KE o rewizję polityki
dotyczącej samochodów i przemysłu motoryzacyjnego.
Wchodzi nowy superpodatek. Największa zmiana od lat
Fala żywności z Ukrainy płynie do Polski. Wśród nich te produkty
Dynamika
eksportu ukraińskich słodyczy jest imponująca. Od początku 2025 roku
sprzedaż poza granice kraju wzrosła o niemal 30 proc., z Polską
pozostającą jednym z kluczowych nabywców. Zniesienie ceł
eksportowych do Unii Europejskiej znacznie przyczyniło się do odbudowy tej gałęzi przemysłu.
Niemal połowa Polaków ocenia: z gospodarką jest źle!
Sondaż dla Wirtualnej Polski: 47,4 proc. ankietowanych negatywnie ocenia obecną sytuację gospodarczą pod rządami Donalda Tuska.
Z „chwilówek” Polacy korzystają na potęgę
Polacy rzucili się na te oferty pracy. W zeszłym roku tak nie było
Przed
świętami w Polsce rośnie zainteresowanie pracą dorywczą, co jest
odpowiedzią na potrzebę szybkiego zarobku. Oferty pojawiają się głównie w
handlu i gastronomii, a stawki, zwłaszcza za role świąteczne, mogą być
bardzo atrakcyjne.
Te podatki osiągną maksymalny poziom. Mieszkańcom się to nie spodoba
Prąd dla Polaków jeden z najdroższych w Europie
Według Eurostatu relatywnie - w stosunku do zarobków - prąd w Polsce jest praktycznie najdroższy w Europie.
Kto skorzysta na repolonizacji? Burza wokół definicji wartej biliony złotych
Legalny rynek gier i zakładów w Polsce nie tylko płaci podatki,
ale także współfinansuje sport przez dopłaty z Totalizatora Sportowego i
opłaty operatorów. Pieniądze trafiają do klubów, związków sportowych,
akademii i lokalnych organizacji. WEI podkreśla, że ograniczenie
legalnego rynku oznacza realne, bezpośrednie straty dla sportu
zawodowego i młodzieżowego. Im bardziej gracze będą przechodzić do
nielegalnych serwisów, tym mniej pieniędzy trafi do polskich instytucji
sportowych. Eksperci alarmują, że wzrost podatku nie zwiększy budżetu – może jedynie osłabić kluby, które utrzymują młodych sportowców i reprezentacje narodowe.
Cudzoziemcy na potęgę zadłużają się w polskich bankach
„Puls
Biznesu”: Obecnie portfel kredytów udzielonych obcokrajowcom przez
sektor bankowy i pożyczkowy jest wart niemal 29 mld zł i systematycznie
rośnie.
W Polsce może zabraknąć prądu. Eksperci alarmują: energetyka na krawędzi
potrzebę rozwoju energetyki jądrowej. Takie wnioski przedstawia raport "Polski rynek energii 2026+", do którego dotarła "Rzeczpospolita".
Gwałtowny skok cen prądu. Niepokojące sygnały przed decyzją taryfową
W
listopadzie polskie ceny energii elektrycznej na Towarowej Giełdzie
Energii (TGE), stanowiącej hurtowy rynek krajowy, wyraźnie wzrosły.
Kursy z TGE mają kluczowe znaczenie dla propozycji taryf za prąd, które
spółki
energetyczne przedstawiają Urzędowi Regulacji Energetyki (URE) oraz dla
samych negocjacji taryfowych. Średnia cena wzrosła o 3 procent w
porównaniu do października, co stanowiło największy jednorazowy skok od
kwietnia 2024 roku. W perspektywie ostatniego roku wzrost ten sięga 3,2
procent, natomiast licząc od najniższego punktu z kwietnia (410 zł),
cena wzrosła już o 9 procent, osiągając obecny poziom 448 złotych za
MWh.
„Biedańsk”: dwumilionowe miasto polskiej skrajnej biedy
Wyciekł plan drastycznych cięć w służbie zdrowia
Prezydent staje po stronie pracowników ochrony zdrowia
Rządzący
chcą doprowadzić do paraliżu Trybunału Konstytucyjnego. Obecnie sąd
konstytucyjny nie może już orzekać w pełnym składzie.
Pracownicy sądów zaprotestowali w Sejmie. Rząd Tuska zabrał im 95 mln zł! "Złodzieje!".
W Sejmie zaprotestowała grupa działaczy związków zawodowych pracowników sądów. W 2026 r.
waloryzacja
ich wynagrodzeń wyniesie 3 proc. „Nie zgadzamy się na zabranie 95 mln
na wynagrodzenia pracowników sądów” - napisała Urszula Łobodzińska,
prawnik i działaczka związkowa. Protest, podczas
którego działaczki
rozwinęły na galerii sejmowej transparent „Oddajcie pieniądze
pracownikom sądów!” próbowała zablokować Straż Marszałkowska.
Prezes TK: Bezprecedensowy rok ataków na Trybunał Konstytucyjny
Sędziowie SN: Wyroki Sądu Najwyższego nie mogą być podważane
Ryzykowne scenariusze i brak strategii. Prof. P. Grochmalski o bezpieczeństwie
Rozpad
Rosji, wojna USA–Chiny i broń nuklearna w rękach rywalizujących
ośrodków władzy – to realne zagrożenia analizowane dziś przez ekspertów
ds. bezpieczeństwa. Prof. Piotr Grochmalski alarmuje:
Polska nie wykorzystuje swojej strategicznej pozycji i oddaje pole silniejszym graczom.
Polityka
USA w sprawie Europy powinna traktować jako priorytet m.in. powrót do
stabilności strategicznej w relacjach z Rosją, umożliwienie Europie
wzięcia odpowiedzialności za własną obronę i zapobieganie
dalszemu rozszerzaniu NATO - podkreślono w nowej Narodowej Strategii Bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych.
Polsko-niemieckie konsultacje międzyrządowe: Dlaczego Niemcy pouczają nas w sprawie Putina
Czy
po uchwaleniu twardego stanowiska w sprawie Mercosur przez francuski
parlament, rząd Tuska wróci do rozmów z rządem w Paryżu?
Uparli się! Zrobią korytarz Tuska z Berlina do Poznania?
140 mld euro dla Ukrainy? EBC odmawia udziału w programie
Polska
wraz z Niemcami i Norwegią przekaże 500 mln dolarów w ramach programu
zakupu amerykańskiej broni dla Ukrainy - zadeklarował w środę przed
posiedzeniem w NATO w Brukseli wicepremier i minister spraw
zagranicznych Radosław Sikorski.
Przyjeżdżają do Polski jeden po drugim. Są już ich u nas tysiące
Wbrew
propagandzie rządu wciąż rośnie liczba pracujących w Polsce imigrantów -
pisze w najnowszym wydaniu tygodnika „Sieci” Konrad Kołodziejski.
budżet
w takim kształcie jest nie do przyjęcia, aż z sześciu wręcz
fundamentalnych powodów. Po pierwsze, żeby pokryć wydatki w przyszłym
roku, aż 1/3 środków trzeba pożyczyć, co oznacza, że na każde 100
zł wydatków budżetowych, ponad 30 zł, to będą pieniądze pożyczone
w kraju lub za granicą. Po drugie, deficyt budżetowy jest tak wysoki
(ma wynieść 272 mld zł), że stanowi blisko 50 proc. dochodów budżetowych
i to już drugi budżet, w którym minister finansów, zdecydował się
przedstawić
taką relację deficytu do dochodów budżetowych (przez ponad 30 lat żaden
minister finansów i żaden premier nie zdecydował się przesłać do Sejmu
tak skonstruowanego budżetu). Po trzecie, dochody
budżetowe w 2026
roku, są na podobnym poziomie jak w roku 2025, mimo tego, że minister
prognozuje 3,5 proc. wzrostu PKB i 3 proc. inflację, co logicznie nie
ta się wytłumaczyć w żaden sposób. Po czwarte, mamy najwyższe w historii
potrzeby pożyczkowe budżetu , te brutto maja wynieść 668 mld zł,
te netto aż 423 mld zł, przy czym jak się okazuje rząd chce mocno
pożyczać w walutach obcych (aż o k 180 mld zł), niewiele mniej niż
w walucie krajowej (ok. 240 mld zł), narażając nas na ryzyko kursowe
z jednej strony, z drugiej dochody odsetkowe mocniej, niż do tej pory,
kieruje do inwestorów zagranicznych, niż do krajowych. Po piąte, mimo
ogromnego deficytu budżetowego, rządzący chcą wydać na zadania
państwa
finansowane poza budżetem aż 156 mld zł, przy czym żeby to zrobić, rząd
będzie musiał pożyczyć dodatkowo aż 98 mld zł. No i wreszcie po szóste,
to już 3 budżety tej koalicji, które powodują,
że łącznie ich
deficyty, to aż 770 mld zł, a razem ze środkami wydatkowanymi poza
budżetem, przyrost długu publicznego to aż o 1,1 biliona złotych. Jeżeli
czwarty budżet tej koalicji na 2027 roku, będzie podobny, a to jest
bardzo prawdopodobne, bo to rok wyborczy, to dług publiczny po czterech
latach rządów Tuska wzrośnie aż o blisko 1,6 bln zł czyli ulegnie
podwojeniu w stosunku do długu, który zaciągnęły wszystkie rządy przez
ostatnie ponad 30 lat.
