sobota, 22 lutego 2025

Raport amerykańskiego think tanku o rządzie Tuska to szczegółowy aneks do wystąpienia Vance'a.

 

Amerykański think-tank przestrzega rząd Tuska: "Dalsze próby zniszczenia PiS-u zostaną zauważone"

W opublikowanym raporcie były dyplomata Matthew Boyse i ekspert Fundacji na rzecz Obrony Demoracji (FDD) Peter Doran bronią część zmian - w tym w wymiarze sprawiedliwości - wprowadzonych przez PiS oraz szeroko krytykują zmiany wprowadzone przez koalicję rządzącą po przejęciu władzy, wymieniając m.in. zmiany w mediach publicznych, sądownictwie, „czystki” w MSZ, a także ściganie i śledztwa polityków PiS przez wymiar sprawiedliwości. Dalsze próby zniszczenia PiS-u przez rząd pod
przywództwem KO zostaną zauważone, co może doprowadzić do utraty wpływów w Waszyngtonie, co zaszkodzi interesom narodowym i prestiżowi Polski, a także stosunkom dwustronnym— argumentują Boyes i Doran.

Składali skargi na rząd PiS, narzekali na rząd i prosili nas, aby "ustawić ich do pionu"

Podczas pierwszej administracji Trumpa do Departamentu Stanu regularnie zwracali się do nas politycy, eksperci, organizacje pozarządowe i inne podmioty. Składali skargi na rząd PiS, narzekali na rząd i prosili nas, byśmy w pewnym sensie pouczali polski rząd, aby i tu cytuję, „aby postawić ich do pionu”. Tego typu skargi dostawaliśmy regularnie” - ujawnił Matthew Boyse. Oglądam to i mówię: „Okej, to jest naprawdę niesprawiedliwe. Ja rozumiem, jak podzielone jest polskie społeczeństwo politycznie i nie chcę angażować się w wewnętrzne polskie spory polityczne” Niemniej bardzo dobrze współpracowaliśmy z rządem Prawa i Sprawiedliwości. Oni reprezentują znaczącą część populacji, a teraz tyle wysiłków jest podejmowanych, aby ich zaatakować. Nie wiem, czy słowo zniszczenie jest właściwe, ale z pewnością obserwujemy próbę wyeliminowania tej partii z polskiego życia politycznego— wskazał.

W styczniu br. produkcja sprzedana przemysłu była niższa o 1% w porównaniu z styczniem ub. roku, kiedy notowano wzrost o 2,9% w stosunku do analogicznego okresu roku poprzedniego, natomiast w
porównaniu z grudniem ub. roku wzrosła o 2,3%" - czytamy w komunikacie.

Plan gospodarczy, którego nie ma

Inwestycje w 2025 roku? "To najgorszy wynik od 30 lat". To miał być niezwykły dzień na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. Dzień, na który czekaliśmy od 14 miesięcy. Dzień, w którym
premier i minister finansów przedstawią założenia wyczekiwanego planu gospodarczego. Niektórzy liczyli nawet na jakieś zręby strategii gospodarczej. Inni, jak choćby przedsiębiorcy z Lewiatana, zżymali się, że nikt im nie powiedział, że taki plan powstaje, bo chętnie włączyliby się w jego tworzenie.

Biją na alarm z sektora małych firm. „Brak rentowności"

UCE Research/ProPrawni: 37,9 proc. mikro i małych firm boi się rosnących kosztów działalności, a także wzrostu obciążeń ZUS i nierzetelnych kontrahentów

Premier reaktywuje pomysł sprzed 18 lat. Brzoska zamiast Palikota.

W ciągu zaledwie 24 godzin od przyjęcia przez prezesa InPostu Rafała Brzoski misji przygotowania dla rządu propozycji deregulacyjnych, na skrzynkę mailową Polskiej Rady Biznesu wpłynęło ponad tysiąc wniosków. W ciągu 120 dni Rafał Brzoska ma najlepsze z nich zarekomendować premierowi.

Miażdżąca dla rządów Tuska recenzja Polaków

Sondaż dla "Rzeczpospolitej": zdaniem 51,5 proc. badanych rząd Donalda Tuska nie poprawi sytuacji gospodarczej kraju. Co czwarty boi się, że ją pogorszy!

Deficyt budżetowy za 2024 rok wyniósł prawie 211 mld zł. Gdyby zrealizowano wszystkie wydatki, przekroczyłby 242 mld zł

Ministerstwo Finansów opublikowało wczoraj komunikat z szacunkowego wykonania budżetu państwa za cały 2024 rok, z którego wynika, że dochody wyniosły ponad 623 mld zł, wydatki ponad 834 mld zł,
w związku z tym deficyt budżetowy wyniósł blisko 211 mld zł. Co więcej, o ile dochody budżetowe udało się zrealizować prawie w 100 proc. (oczywiście po ich zmniejszeniu aż o 56 mld zł w listopadowej
nowelizacji), to wydatki budżetowe zrealizowano tylko w 96 proc., a każdy 1 pp. po stronie wydatkowej, to ponad 8,3 mld zł. Gdyby więc minister finansów zrealizował wszystkie wcześniej zaplanowane wydatki, to deficyt budżetowy byłby nawet wyższy od tego zaplanowanego po nowelizacji budżetu i przekroczyłby 242 mld zł.

Złoto Glapińskiego. W styczniu przybyło 3,1 tony

Narodowy Bank Polski zwiększył w styczniu zasoby złota do 14,511 mln uncji, czyli około 451,3 ton

Rynki czekają na wybory za Odrą

W weekend mamy wybory w Niemczech. Zapowiada się jednak, że ich ostateczny wynik – czyli rząd – możemy poznać naprawdę późno

Rekordowy rok dla Polski. Tak zarobiliśmy 53,5 mld euro

W 2024 r. eksport towarów rolno-spożywczych Polski wzrósł o 2,7 proc. rdr do nienotowanego wcześniej poziomu 53,5 mld zł - podał Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa. Import w tej kategorii wzrósł do 6,6 proc. rdr do 35,6 mld zł.

Gróbarczyk alarmuje: Rząd Tuska skreśla 51 inwestycji. "Bagniska, torfowiska, mokradła"

Gróbarczyk i Hoc zwracają uwagę na likwidację inwestycji w „roboty budowlane polegające na budowie progów ze stałym piętrzeniem w celu stabilizacji poziomu wody w jeziorach Rudno, Dubie, Lubie, Drawsko i Prosino” (rozdział I tzw. specustawy odrzańskiej, pkt. 48). Projekt jej likwidacji budzi
u parlamentarzystów opozycji „ostry sprzeciw i wręcz niedowierzanie”. W interpelacji czytamy bowiem, że likwiadacja tej inwestycji odbywa się bez merytorycznego uzasadnienia czy konsultacji społecznych, a wreszcie –wbrew oczekiwaniom mieszkańców regionu i samorządowców.

Tak upada śląski gigant. Odwiedzili raciborskie Rafako

Rafako, niegdyś potężny producent kotłów, stoi na skraju upadku. Z końcem lutego 700 pracowników straci pracę. Zakład, który przez dekady był filarem polskiej energetyki, teraz czeka na nowego inwestora. Odwiedzili upadającego giganta.

Polska traci rynek AGD

„Rzeczpospolita”: Największym dostawcą dużego sprzętu AGD w Unii Europejskiej nie jest już Polska. Nasze miejsce zajęły Chiny.

W 2025 roku ceny CO2 mogą mocno wzrosnąć. A potem będzie jeszcze drożej

Zdaniem analityków CAKE/KOBiZE ceny uprawnień do emisji CO2 w pierwszym kwartale 2025 roku będą kształtować się na poziomie około 75 euro, natomiast w drugim kwartale na poziomie 85 euro. Pod koniec 2025 roku ceny CO2 mogą sięgnąć 102 euro a w 2030 roku nawet do 200 euro.

Płace rosną szybciej niż ceny

Kolejny już miesiąc z rzędu mamy sytuację w Polsce, kiedy płace rosną szybciej niż ceny. Średnia płaca w styczniu wyniosła 8482,47 zł brutto. Mowa o segmencie przedsiębiorstw zatrudniających ponad 9 pracowników.  Jeżeli spojrzymy na porównanie stycznia 2025 do stycznia 2024 – mamy 9,2 proc. wzrostu. Rynek oczekiwał 9,3 proc., jest to zatem realnie wynik niemal dokładnie zgodny z oczekiwaniami. Mamy zatem niemal 4 punkty procentowe więcej wzrostu płac niż wzrostu
cen (dla przypomnienia inflacja konsumencka wyskoczyła do 5,3 proc. w ujęciu rocznym). Jest to zatem korzystna sytuacja, kiedy średnie płace rosną nawet po uwzględnieniu inflacji. Pewnym ostrzeżeniem jest natomiast zatrudnienie. W ciągu roku był to spadek o 0,9 proc.

Fatalne wyniki KAS. „Nie ma czym wytłumaczyć dramatu”

Krajowa Administracja Skarbowa zanotowała w 2024 r. spadki we wszystkich najważniejszych obszarach związanych ze zwalczaniem przestępczości podatkowej.

Mafie VATowskie coraz potężniejsze?

Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) zanotowała w 2024 roku drastyczne spadki we wszystkich kluczowych obszarach związanych z walką z przestępczością

Apteczny boom. Ceny leków w górę, apteki liczą fortunę!

Ceny leków w górę. Biznes aptek puchnie od sprzedaży Biznes aptek puchnie. Kolejne wzrosty.
Decyzję o lokalizacji drugiej elektrowni jądrowej w Polsce rząd chce podjąć dopiero w przyszłym roku – poinformował wiceminister przemysłu

Przedsiębiorcy piszą list otwarty do premiera Tuska. Wskazują "wąskie gardła" w przepisach

Przedsiębiorcy z Północnej Izby Gospodarczej zwrócili się do premiera Donalda Tuska z apelem, aby ten uwzględnił  w pracach rządu również ich postulaty zmian w prawie. Jest ich w sumie 15.

Rząd zmienia atomowe plany. Powstanie mapa drogowa dla SMR-ów

Jeszcze w lutym mamy poznać aktualizację Programu polskiej energetyki jądrowej (PPEJ). Jak dowiedział się portal WNP.PL, powstanie także mapa drogowa dla SMR-ów, która określi miejsce małych, modułowych reaktorów jądrowych w polskim systemie energetycznym.

Płacimy już prawie 3000 zł rocznie za utrzymanie auta

W 2024 roku zdrożała naprawa usterek, wymiana opon, serwis klimatyzacji i ubezpieczenie OC - wskazują analitycy Rankomat.pl

Gigantyczny wzrost zysków sektora bankowego

KNF: wynik finansowy netto banków wzrósł w okresie styczeń-grudzień 2024 r. o 50,9 proc. w stosunku do roku 2023!

Konsumenci przerażeni. Powód? „Sytuacja ekonomiczna kraju”

Wyprzedzający wskaźnik ufności konsumenckiej syntetycznie opisujący oczekiwany w najbliższych miesiącach poziom konsumpcji indywidualnej, spadł aż o 0,9 pkt proc.

Przed nami ogromny kryzys. "Przepowiednia zaczyna się spełniać"

Czy zbliża się potężne załamanie finansowe? Robert Kiyosaki, autor bestsellerowej książki Bogaty ojciec, biedny ojciec, przestrzega przed nadchodzącym kryzysem. Jego zdaniem "miliony ludzi mogą stracić pracę, oszczędności i domy".

Zły sygnał! Znaczący spadek zatrudnienia w przemyśle
Dynamika wzrostu wynagrodzeń w przedsiębiorstwach spadła do wartości jednocyfrowej – podał GUS.W styczniu 2025 r. przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw w porównaniu ze styczniem 2024 r. było niższe o 0,9 proc. i wyniosło 6 455 tys. etatów.

Nowy podatek od ogrzewania gazem. Zapłacą miliony osób

Osoby ogrzewające mieszkania gazem lub węglem muszą przygotować się poważne podwyżki opłat. Wszystko przez nadchodzący nowy podatek od emisji CO2. Ruch ten oznacza, że rachunki płacone przez miliony Polaków wzrosną. Są jednak szanse, że coś w tej sprawie jeszcze się zmieni.

Pięć braków w programie mieszkaniowym „Pierwsze klucze”

Póki co program ten wygląda na jeszcze bardziej okrojony program „Kredyt 0 proc.”, bez związku z realiami rynkowymi.

6,5 tys. zł podatku zamiast 60 zł. OECD chce uderzyć w kieszenie Polaków

Już nie 60 zł, jak obecnie, ale 6,5 tys. zł podatku od nieruchomości musiałby zapłacić rocznie właściciel 50-metrowego mieszkania w Warszawie, gdyby rząd wprowadził kataster zgodnie z rekomendacjami
Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju.

Ograniczenia w budowie domów. Rząd wprowadzi zmiany

Samorządy mają czas do końca 2025 roku na uchwalenie tzw. planów ogólnych. Termin ten może jednak ulec zmianie. Konieczna jest jednak nowelizacja ustawy. Pierwsze założenia w tej sprawie już się pojawiły.

Stagnacja w przemyśle. Styczeń na minusie

W ujęciu miesięcznym produkcja przemysłowa wzrosła o 2,3 proc. Wzrost produkcji sprzedanej odnotowano w 20 spośród 34 działów przemysłu.

Brak ostrzeżenia z POLSA i komunikacji z MON, brak ostrzeżeń o niebezpieczeństwie dla obywateli z RCB. System ostrzegania państwa obnażony.

Szef CBA odwołana przez premiera

Donald Tusk domagał się wyjaśnień od szefowej CBA Agnieszki Kwiatkowskiej-Gurdak w związku z jej przesłuchaniem przez sejmową komisję śledczą ds. Pegasusa

Zeznania Morawieckiego i Kamińskiego ws. zamachu stanu! Politycy mówią o niszczeniu demokracji i torturach

Zawiadomienie o przestępstwie zamachu stanu złożył prokuratorowi Ostrowskiemu Bogdan Święczkowski, Prezes Trybunału Konstytucyjnego. Legalny zastępca Bodnara rozpoczął dochodzenie. W ciągu kilku dni udało się przesłuchać wielu świadków, pokrzywdzonych. Jedną z tych osób był
poseł Mariusz Kamiński, którego bezprawnie osadzono w więzieniu, wspólnie z Maciejem Wąsikiem (obaj politycy są obecnie europosłami). Kamiński dokładnie opisał ustawkę Hołowni z sądami opanowanymi przez bodnarowców, po której były koordynator służb specjalnych został
nielegalnie pozbawiony wolności. Postanowienie o doprowadzenie mnie do aresztu wydał sędzia Trembicki, którego matka była dyrektorką biura poselskiego ówczesnego ministra spraw wewnętrznych
Marcina Kierwińskiego i radną Platformy Obywatelskiej — zeznał minister Kamiński.

Prof. Rau: Raport amerykańskiego think tanku o rządzie Tuska to szczegółowy aneks do wystąpienia Vance'a. Takie case study

Były szef polskiej dyplomacji ocenia, że zarówno ostre słowa wiceprezydenta J.D. Vanc’a, które skierował w Monachium do przywódców Europy, jak i równie ostry raport amerykańskiego think tanku Hudson Institute dotyczący rządu Tuska, są efektem bardzo trafnej analizy. Oczywiście ani jedno, ani drugie nie powstaje w politycznej próżni i należy spodziewać się odpowiednich konsekwencji w sferze gestów. Ta sprawa jest już właściwie widoczna. W Polsce mieliśmy teraz amerykańskich gości, którzy spotkali się z prezydentem Andrzejem Dudą. Do Warszawy przybył sekretarz obrony USA  Pete Hegseth oraz gen. Keith Kellogg, specjalny wysłannik prezydenta Trumpa ds. Ukrainy i Rosji. Z natury rzeczy szef Pentagonu spotkał się z ministrem obrony Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, ale już nie z premierem. Podobnie zrobił gen. Kellogg, który z racji swej pozycji w administracji rządowej USA nie był już zupełnie zobowiązany do spotykania się z kimkolwiek z rządu. Moim zdaniem należy spodziewać się kontynuacji tego typu postępowania— stwierdza nasz rozmówca. Były minister spraw zagranicznych obawia się, że rząd Tuska zaprzepaści wypracowaną za rządów PiS mocną pozycję w stosunkach z amerykańską administracją. Amerykanie dają jasno do zrozumienia, że jego antydemokratyczne poczynania odbiją się na relacjach z USA. Niestety dla Polski oznacza to bardzo złą konstelację, a przecież teraz decydują się losy naszej części Europy.

Odbyła się największa konserwatywna konferencja w USA.

W swoim przemówieniu ze sceny waszyngtońskiej edycji największej konserwatywnej imprezy politycznej w USA Morawiecki krytykował Unię Europejską i jej biurokrację, oskarżał rząd Donalda Tuska o niszczenie kraju i demokracji, lecz jednocześnie wzywał USA do utrzymania więzów z Europą. Powiedział, że Polska chce być „barbakanem Międzymorza” i „nieodzownym sojusznikiem Stanów Zjednoczonych w tej części świata”. Potrzebujemy was, ale uważam, że wy również potrzebujecie nas. Bo jeśli zawiedziemy, Europa przejdzie do historii. Europa podupada. Jeśli zawiedziemy, Europa stanie się młodszym partnerem rosyjsko-chińskiego tandemu, a razem Rosja, Chiny i Europa są silniejsze niż Stany Zjednoczone, więc jest to zagrożenie dla bezpieczeństwa, stabilności i dobrobytu Stanów Zjednoczonych  mówił szef Europejskich Konserwatystów i Reformatorów. Zwracał też uwagę na sytuację w Polsce. Bardzo martwię się ostatnio, że mój następca na stanowisku premiera, bardzo
proniemiecki, probrukselski polityk, który nie rozumie geopolitycznych wyzwań wokół, niszczy tę właśnie Polskę, którą kochamy. Nie możemy pozwolić mu na to, żeby to zrobił — mówił polityk
PiS. Twierdził też, że rywalizacja w nadchodzących wyborach prezydenckich nie będzie uczciwa ze względu na wsparcie jakie otrzymuje partia rządząca z Brukseli, z USAID, czy fundacji Sorosa, a także  dezinformacji ze wschodu”. To jest bardzo krytyczny moment dla Polski. Zależnie od tego, kto wygra, nasz ukochany kraj albo pójdzie w kierunku republikańskich wartości, albo lewicowych wartości,
a raczej anty-wartości — przestrzegał Morawiecki.

W UE brakuje pieniędzy, więc próbuje się to ukryć likwidując fundusze spójności, regionalne i WPR. KE instytucją niewypłacalną?

Aby agencje ratingowe nie ogłosiły KE jako instytucji niewypłacalnej, rozpaczliwie poszukuje ona dodatkowych źródeł zasilania budżetu, a także próbuje ukryć braki środków, proponując w przyszłym wieloletnim budżecie połączenie wszystkich funduszy i przeniesienie walki o środki finansowe na poziom poszczególnych krajów członkowskich. Te dodatkowe środki mają pochodzić z tzw. nowych dochodów własnych, czyli 3 nowych unijnych podatków: 25 proc. udziału w dochodach ETS, będących do tej pory dochodami budżetów krajowych, tzw. podatku granicznego od śladu węglowego (CBAM), oraz tzw. podatku korporacyjny od dochodów firm ponadnarodowych. Ale nie tylko wprowadzenie tych nowych obciążeń podatkowych jest groźne dla Polski, także stworzenie jednego Funduszu z którego będzie
finansowana i polityka spójności i polityka regionalna oraz Wspólna Polityka Rolna, z którego środki mają być wydatkowanie po spełnianiu kolejnych „kamieni milowych” jest tak naprawdę ubezwłasnowolnieniem władz poszczególnych państw członkowskich. Ale ten jeden fundusz, oznacza także wewnętrzną „wojnę” o pieniądze, w której będą uczestniczyć nie tylko poszczególne resorty mające dotychczas 8 własnych programów sektorowych, rolnicy i rybacy mający 2 programy w ramach WPR, a także 16 samorządów województw , które do tej pory miały oddzielne programy regionalne z wydzielonymi środkami finansowymi na kolejne 7 lat.

Niemiecka gazeta: Polska przyjmuje każdego migranta, Włochy w 2024 r. - tylko czterech

W „Rozporządzeniu Dublin III” kraje UE zgodziły się, że procedury azylowe będą prowadzone w kraju, w którym migrant dotrze do Europy. Jeżeli będzie kontynuował podróż, zostanie odesłany do kraju przybycia. Jednak Włochy, Hiszpania i Grecja zazwyczaj pozwalają przybyszom na kontynuowanie podróży bez przeszkód – i nie przyjmują ich z powrotem— czytamy. Włochy przyjęły z powrotem tylko czterech z kilku tysięcy uchodźców w 2024 r.(…). Polska jest zupełnie inna: sąsiedni kraj przyjmuje z powrotem każdego złapanego uchodźcę(..) . Jednak większość deportowanych szybko wraca do Niemiec – często przy pomocy przemytników— zwrócono uwagę.

Kellogg prosto w oczy: nie będzie Europy przy stole

Europy nie będzie bezpośrednio przy stole negocjacyjnym w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie, bo nie chcemy powtórki z Mińska - powiedział w Monachium specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy i Rosji gen. Keith Kellogg. Jak stwierdził, jego rolą jest zebranie i uwzględnienie opinii państw europejskich w tej sprawie. Jak określił, protagonistami są Rosja i Ukraina, a Stany Zjednoczone są pośrednikiem. Zdaniem Kellogga, państw europejskich nie będzie przy stole, by uniknąć powtórzenia sytuacji z negocjacji mińskich (z udziałem Rosji, Ukrainy, Francji i Niemiec), gdy „mieliśmy wielu ludzi przy
stole, którzy tak naprawdę nie mieli zdolności wyegzekwowania pewnego rodzaju pokoju”. Jak powiedział, proces negocjacyjny toczy się na dwóch ścieżkach. Za pierwszą - rozmowy z Rosją - odpowiadać ma specjalny wysłannik ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff, zaś za drugą - rozmowy z europejskimi sojusznikami i Ukrainą - on sam.

sobota, 15 lutego 2025

Tusk sygnalizuje, że chce być liderem antyamerykańskiej europejskiej rebelii.Wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych.

 

J.D. Vance: Europa odwróciła się od swoich wartości

Wiceprezydent USA na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa: największe zagrożenie dla Europy pochodzi z wewnątrz, nie z Rosji i Chin. Amerykański wiceprezydent swoje piątkowe wystąpienie na forum Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa w całości poświęcił ostrej krytyce europejskiej demokracji, oskarżając Europę o odejście od własnych wartości, stosowanie cenzury, ignorowanie wyborców i prześladowanie chrześcijan. Uznał to za największe zagrożenie dla Starego Kontynentu.

Prezes PiS: Tusk sygnalizuje, że chce być liderem antyamerykańskiej europejskiej rebelii.

Donald Tusk w jednym ze swoich najnowszych wpisów na X przystąpił do ataku na wiceprezydenta USA J. D. Vance’a. Prezes PiS Jarosław Kaczyński zdecydowanie potępił antyamerykańskie zachowanie
obecnego premiera. Polska, pełniąc prezydencję w UE, stoi przed wyborem: albo będzie liderem budowy
europejskiego porozumienia z administracją Donalda Trumpa, albo będzie inspirować siły antyamerykańskie w Europie. Tusk sygnalizuje, że woli być liderem antyamerykańskiej
europejskiej rebelii. Tworzy to dla Polski groźną sytuację, gdyż sojusz z USA jest fundamentalnym elementem naszego bezpieczeństwa. W istocie osłabia także pozycję Ukrainy w niezwykle trudnym dla niej momencie— dodał.

Trump grozi wymianą europejskich elit

Europejscy liderzy uzależnili kontynent od USA w stopniu nienotowanym w historii i postawili wszystko na opcję, która przegrała wybory prezydenckie.

Diagnoza Muska: „Jeśli nic nie zrobimy, Ameryka zbankrutuje”

Elon Musk: do tej pory Ameryka była biurokracją, a nie demokracją. Donald Trump podpisał rozporządzenie o drastycznym ograniczeniu liczby etatów w federalnej administracji.

Prezydent: Fort Trump naprawdę powstanie w naszym kraju

Andrzej Duda: po rozmowie z sekretarzem obrony USA wierzę, że Fort Trump powstanie w naszym kraju.Nawiązując do wizyty szefa Pentagonu prezydent poinformował, że w ciągu najbliższych dni przybędzie z wizytą do Polski gen. Keith Kellog -wysłannik prezydenta USA Donalda Trumpa do spraw Ukrainy.To dobrze, że w momencie, w którym de facto rozpoczynają się poważne rozmowy na temat zakończenia rosyjskiej agresji na Ukrainę(…), osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo nie tylko Stanów Zjednoczonych, ale także świata (…) przyjeżdżają do Polski, żeby z nami rozmawiać na temat tego, co w najbliższym czasie nas czeka, jeżeli chodzi o decyzje i rozwiązania polityczne” - mówił prezydent.

Wystarczył tylko rok rządów Tuska. Zagraniczni inwestorzy omijają Polskę. Morawiecki: "To najgorszy wynik od dekady"

Polska drastycznie traci inwestorów zagranicznych. Na ten niepokojący trend zwrócił uwagę były premier Mateusz Morawiecki. „Nie mamy jeszcze ostatecznych danych za grudzień, ale według prognoz wartość FDI wyniesie zaledwie 0,6 proc. naszego PKB. To najgorszy wynik od dekady. Dla porównania w czasach rządów Prawo i Sprawiedliwość wskaźnik ten sytuował się średnio na poziomie ponad 3 proc.” - wskazał. Tracimy inwestorów zagranicznych, ale to bynajmniej nie oznacza, że rodzimy biznes się rozwija. Nie - jest dokładnie odwrotnie. Tracimy impulsy rozwojowe, a nasza gospodarka przez to wyraźnie hamuje. Te dane to dramat i to taki, który będzie się rozgrywał na przestrzeni lat. A obecna sytuacja odbije się na potencjalnym wzroście naszego PKB w przyszłości. Dlatego Polska dziś nie potrzebuje pustych słów. Potrzebuje realnych działań, które pobudzą gospodarkę!

Polska gospodarka urosła w IV kw. roku o 3,2 proc. rdr - wynika z szybkiego szacunku GUS. Ekonomiści spodziewali się wzrostu o 3,4 proc.

Bilans płatniczy: eksport spada, import w górę

NBP: deficyt na rachunku bieżącym w grudniu 2024 r. wyniósł 3,4 mld zł. Według danych banku, w grudniu 2024 r. wartość eksportu zmniejszyła się o 1,7 proc. w stosunku do analogicznego miesiąca 2023 r. i wyniosła 105,5 mld zł. Wartość importu towarów w porównaniu do grudnia 2023 r. wzrosła o 2,4 proc., do 115,1 mld zł. W ocenie banku centralnego odzwierciedla to utrzymujący się niski popyt w krajach będących najważniejszymi partnerami handlowymi, jak i stopniowy wzrost popytu konsumpcyjnego w kraju. Bank podał, że na koniec grudnia rezerwy NBP w złocie wyniosły 448,2 tony i warte były 154,3 mld zł. Ich udział w oficjalnych aktywach rezerwowych wyniósł 16,9 proc.

Wielki pesymizm pod rządami Tuska. Kryzys nie tylko w handlu

Czarne chmury nad handlem, budownictwem, przemysłem i finansami. Dziennik, powołując się na raport firmy Dun &Bradstreet podaje, że w I kwartale 2025 r. wskaźnik optymizmu biznesu
spadł w Polsce do poziomu -1 proc., „czyli przeważają pesymiści”– zaznaczono. Autor tekstu podkreśla, że najmniej optymistycznie widzą przyszłość firmy z branży sprzedaży detalicznej i hurtowej – tu przewaga pesymistów wynosi aż 15 proc.

Niepokojące sygnały świadczące o gwałtownym pogarszaniu się sytuacji materialnej wielu polskich rodzin

dane Biura Informacji Kredytowej (BIK), z których wynika, wręcz gwałtowny wzrost ilości i wartości pożyczek pozabankowych w 2024 roku w porównaniu z rokiem poprzednim. Pierwszy rodzaj tych pożyczek to tzw. pożyczki celowe, przeznaczone na sfinansowanie konkretnego zakupu wskazanego przez pożyczkobiorcę ( nie otrzymuje on środków finansowych do ręki), a ich średnia wartość wynosiła około 700 zł. Takich pożyczek udzielono w 2024 roku ponad 8,7 mln sztuk na łączną wartość ponad
6,1 mld zł, co oznacza wzrost w stosunku do roku 2023, w ujęciu ilościowym o blisko 46%, a w ujęciu wartościowym o ponad 52 proc. Z kolei drugi rodzaj pożyczek czyli pożyczki gotówkowe, wpłacane
bezpośrednio na konto klienta, z których środki mogą być wydatkowane na dowolny, mają dwojaki charakter, niskie kwoty i krótki okres to tzw. chwilówki, oraz wysokie kwoty i dłuższy okres spłaty, trwający nawet klika lat, te są zbliżone do bankowych kredytów. Takich pożyczek gotówkowych udzielono w 2024 ponad 5,7 mln sztuk i było to o blisko 32 proc. więcej niż w roku 2023, a ich wartość wyniosła ponad 15 mld zł i była o blisko 50 proc. wyższa niż w 2023 roku. To są bardzo niepokojące sygnały świadczące o gwałtownym pogarszaniu się sytuacji materialnej wielu polskich rodzin, co więcej te procesy w naszej gospodarce, które miały miejsce w roku poprzednim i są zapowiadane w obecnym , przede wszystkim liczne zapowiedzi zwolnień grupowych, świadczą o tym, ze ten proces, będzie się tylko nasilał. Wszystko to po zaledwie 13 miesiącach rządów Tuska.

Prof. Krysiak ocenia strategię gospodarczą Tuska: Grozi nam powrót do czasów jego poprzednich rządów

Prof. Zbigniew Krysiak skomentował również dzisiejszą konferencję prasową Donalda Tuska dotyczącą gospodarki. W tym wystąpieniu Donalda Tuska jest cała masa sprzecznych informacji
i sprzeczności. Mianowicie mówił o dużych inwestycjach w kolei, tam padła liczba ok. 180 mld zł. To jest sprzeczne z tym, że został zablokowany projekt CPK, w którym element budowy sieci kolejowych miał
być bardzo istotny— podkreślił ekonomista ze Szkoły Głównej Handlowej. Bezrobocie będzie ciągle rosło, ponieważ sektor budowlany jest w poważnym kryzysie – ok. 16 proc. w dół. Podobnie wszystkie inne sektory. Choć jesienią niektóre z nich, tak jak sektor meblarski starał się przeczekać. Niestety teraz pojawi się lawina bezrobotnych i nie będą to osoby, które gdzieś tam sezonowo pracują, tylko to będą bezrobotni fachowcy, specjaliści— stwierdził przewodniczący Rady Programowej Instytutu Myśli Schumana. W opinii prof. Krysiaka będzie to wynikać z porzucenia wielu inwestycji i braku klimatu sprzyjającego przedsiębiorcom.  Chodzi m.in. o budowę elektrowni jądrowych. Obecnie przedsiębiorcy są niepewni i trudno im czekać na stabilizację cen energii. Utrzymanie tych cen, ma być przecież tylko do pewnego momentu. Wynika to m.in. z tego, że Donald Tusk ciągle podtrzymuje Zielony Ład. Około 30 proc. niemieckich przedsiębiorstw planuje wyjazd poza strefę Unii Europejskiej ze względu na Zielony Ład. Za poprzednich rządów Donalda Tuska podstawowe mierniki makro i mikroekonomiczne ciągle się pogarszały w stosunku do Niemiec. W ostatnich 8 latach rządów PiS natomiast się poprawiały, innymi słowy doganialiśmy Niemcy. A teraz grozi nam powrót do czasów poprzednich rządów Tuska.

2025 rok ma być dla polskich inwestycji przełomowy – zapowiedział w ubiegły poniedziałek premier Donald Tusk. Padła kwota 650 mld zł. Chodzi tu jednak o nakłady na inwestycje publiczne, a bez tych prywatnych polska gospodarka daleko nie zajedzie.

Program gospodarczy, którego nie ma

Ale jest 40 minut przemówienia premiera. Najlepsze fragmenty opowiadania Donalda Tuska . Duża część wystąpienia premiera to właśnie publicystyka. Trochę dziwiło uczestników konferencji na GPW, gdy zamiast zapowiadanej strategii, słyszeli, że premier coś tam usłyszał, coś przeczytał, a to skłoniło go do podzielenia się swoimi przemyśleniami ze słuchaczami. Wezwanie Rafała Brzoski do spisania przepisów deregulacyjnych wraz z „towarzyszami i towarzyszkami” okazało się kulminacyjnym momentem „strategii” Tuska. Na nic były padające potem zaklęcia o powołaniu Rady Przedsiębiorczości i wezwania do rozprawienia się z korupcją. Pytanie, gdzie jest strategia gospodarcza rządu wciąż jednak
pozostaje bez odpowiedzi. I nie usłyszeliśmy jej na GPW od szczęśliwego rządu, ze szczęśliwym premierem i szczęśliwym ministrem finansów.

Tusk po roku rządów do Brzoski: "Niech pan przygotuje deregulację". Rozpaczliwe poszukiwania "czarodziejskiej różdżki"

na GPW w Warszawie żadnego przełomu nie było. 40- minutowe przemówienie premiera bez żadnych konkretów, podobnie ministra finansów Andrzeja Domańskiego, który - choć mówił aż o 6 filarach wzrostu gospodarczego - niestety, w żadnym z nich konkretów nie przestawił.

Wiatrakowy zwrot w Polsce. Jest decyzja premiera

Jest duża szansa, że jeszcze w lutym pod obrady rządu skierowany zostanie projekt ustawy ws. budowy wiatraków na lądzie. Wprowadzony ma zostać zapis o odległości 500 metrów od najbliższych zabudowań
mieszkalnych.

Nowy obowiązek dla pracodawców? Kontrowersje dot. pomysłu ministerstwa

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej planuje wprowadzenie obowiązku mierzenia metabolizmu pracowników. Projekt spotkał się z krytyką ze strony urzędów, przedsiębiorców i samorządów. Propozycja budzi obawy o zbytnią komplikację przepisów.

Chaotyczne i PR-rowskie plany rządu?

"Wobec zapowiedzi, jakie padły wczoraj, taniego prądu nie ma i nie będzie" - mówi Anna Łaukaszewska – Trzeciakowska, była Minister Klimatu i Środowiska.

Przelewy do końca marca. 240 zł bez wniosku dla milionów Polaków

Koniec pierwszego kwartału roku to okres przelewów dopłat rocznych do Pracowniczych Planów Kapitałowych (PPK). Wyniesie ona 240 zł, czyli tyle, co w poprzednich latach. Wiemy, kiedy wyjdą przelewy.

Zarobki Polaków. GUS publikuje statystyki

Przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w IV kw. 2024 r. wzrosło o 12,4 proc. rdr i wyniosło 8.477,21 zł - podał GUS.  W ujęciu kwartał do kwartału wynagrodzenie wzrosło o 3,9 proc.

Złoto szykuje się do historycznego skoku. Gdzie jest granica?
We wtorek (11 lutego) wczesnym rankiem złoto ustanowiło historyczny rekord notowań. Zeszłoroczna moc tego kruszcu pozostaje więc niezachwiana, co jest wypadkową kilku istotnych czynników
polityczno-gospodarczych.

Polski przemysł traci ważny segment. Kolejne zakłady do likwidacji

W Polsce ubywa zakładów produkujących rury. W ciągu dwóch lat tracimy trzeci. To wynik słabego rynku i złych regulacji. Należący kiedyś do Huty Częstochowa Rurexpol czeka na wynik przetargu i ma
nadzieję na powrót do huty. Skarb Państwa nie daje wiążących obietnic.

Niemcy coraz mniej kupują u nas. Eksport dołuje

W styczniu zanotowaliśmy wzrost eksportu tylko na Ukrainę i do USA – wynika z danych GUS. Polski eksport do Niemiec spadł o 3,9 proc. r/r i wyniósł 94,8 mld euro w 2024 r., zaś import w tym czasie spadł o 1,6 proc.  r/r do 67,2 mld euro, podał Główny Urząd Statystyczny. W styczniu - grudniu 2024 r. wśród głównych partnerów handlowych Polski w eksporcie odnotowano spadki w porównaniu do analogicznego okresu 2023 roku za wyjątkiem eksportu na Ukrainę, gdzie wystąpił wzrost  o 9,7 proc. oraz do Stanów Zjednoczonych wzrost o 0,3 proc.. W imporcie w porównaniu do stycznia - grudnia 2023 roku odnotowano spadki za wyjątkiem Stanów Zjednoczonych, gdzie wystąpił wzrost o 10,6 proc., Arabii Saudyjskiej o 5,1 proc., Francji o 1,6 proc., Hiszpanii o 1,6 proc. oraz Chin o 0,6 proc.

Obligacje idą jak woda

W styczniu sprzedaż obligacji detalicznych wyniosła niemal 6,3 mld zł. To o 25 proc. więcej niż wartość sprzedaży tych papierów w grudniu 2024 r.

Inflacja w Polsce 5,3 proc.

Wczoraj przedstawiono dane na temat wzrostu PKB w Polsce za czwarty kwartał. Rynek oczekiwał wzrostu o 3,4 proc., a faktycznie zobaczyliśmy 3,2 proc.  Złoty w efekcie stracił trochę na wartości. W rezultacie mieliśmy wczoraj pierwszy dzień  od ponad tygodnia bez kolejnego minimum na kursie EURPLN. Dzisiaj opublikowano odczyty na temat wzrostu cen w Polsce. Rynek oczekiwał 5 proc., a zobaczyliśmy 5,3 proc. Jest to zatem duże zaskoczenie. Różnica o 0,3 proc. to jednak poważny temat. Wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych w styczniu grubo przekroczył prognozy analityków. Główny powód – ceny żywności i energii

Inflacja wysoka i dotkliwa. „Wśród najwyższych w UE”

Polski Instytut Ekonomiczny: w tym roku Polska pozostanie wśród krajów o najwyższej inflacji w UE. „Prognozy ekonomistów ankietowanych przez Focus Economics wskazują, że średnioroczna inflacja wyniesie 4,2 proc., podczas gdy w strefie euro będzie to 3,5 proc.” Główny Urząd Statystyczny (GUS) przekazał w piątek, że zgodnie z wstępnymi danymi ceny towarów i usług konsumpcyjnych w styczniu 2025 r. wzrosły rdr o 5,3 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 1,0 proc. Ekonomiści banku wskazali, że powodem wzrostu inflacji były ceny napojów alkoholowych i wyrobów tytoniowych, które w ciągu miesiąca wzrosły o 1,5 proc., silniej niż rok temu. Na wzrost inflacji wpłynęły także ceny paliw, które wzrosły o 1,8 proc. mdm, co podbiło ich roczną dynamikę do 0,1 proc. rdr, z minus 3,9 proc. rdr miesiąc wcześniej. Zauważyli, że ceny energii wzrosły o 1,4 proc. mdm, co przekłada się na 13,2 proc. rdr wobec 12 proc. rdr w grudniu.

Od 1 marca 2025 r. wzrosną wynagrodzenia młodocianych pracowników. Zmiany wynikają z podwyżki przeciętnego wynagrodzenia w czwartym kwartale 2024 r. Nowe stawki będą obowiązywać do końca maja 2025 r.

Szef Google spotkał się z premierem

Szef Google Sundar Pichai po spotkaniu z Tuskiem: podpisujemy memorandum w sprawie zastosowania AI

Google zapowiada przeznaczenie na szkolenia specjalistów 5 mln dolarów w… pięć lat. To ma być ten przełom inwestycyjny zapowiadany przez Donalda Tuska?

Słaby grudzień w polskim przemyśle. Według Eurostatu

Eurostat: Produkcja przemysłowa w Polsce spadła o 1,4 proc. r/r w grudniu. Tymczasem GUS podał wcześniej, że produkcja przemysłu...wzrosła o 0,2 proc. r/r

PKB w IV kw. 2024 wzrósł o 3,2 proc. „Słabo z inwestycjami”

Konsensus rynkowy przewidywał 3,4 proc. wzrostu PKB w IV kw. ub.r. Szybki szacunek GUS jest niższy o 0,2 pkt proc.

Porozumienie Paryskie – jubileusz bez fajerwerków

Mija 10. rocznica zawarcia tzw. Porozumienia Paryskiego. 196 krajów zobowiązało się do starań na rzecz obniżenia wzrostu temperatury na świecie do 1,5-2 stopni C.

PPK się rozpędzają. W tym roku pęknie symboliczna kwota

Polski Fundusz Rozwoju (PFR) podzielił się prognozami na temat programu Pracowniczych Planów Kapitałowych (PPK). Spodziewa się znaczącego wzrostu zarówno pod względem aktywów jak i partycypacji uprawnionych osób.

Gigant papierniczy zwolni ponad 6 tys. pracowników. Ma liczne fabryki w Polsce

Amerykański koncern papierniczy International Paper zamknie  cztery fabryki w Stanach Zjednoczonych ze względu na spadek popytu na produkowane opakowania. Planuje przy tym zwolnić 6,5 tys. pracowników.

Będą cła na Europę! Jakie? To się decyduje

Prezydent USA Donald Trump podpisał w czwartek rozporządzenie, w którym polecił przygotowanie ceł wobec wielu państw świata

Deweloperzy zaciągnęli hamulec. Oto co dzieje się z rynkiem mieszkań

Liczba ofert sprzedaży mieszkań w Polsce maleje. To wynik spowolnienia wzrostu cen nieruchomości. Według ekspertów Polskiego Instytutu Ekonomicznego można spodziewać się dalszego spadku podaży na rynku.

Brutalna szczerość Pete Hegsetha wobec Europy

Szef Pentagonu: "nierealne" są członkostwo Ukrainy w NATO oraz powrót tego kraju do granic sprzed 2014 r.; to na Europie będzie polegać bezpieczeństwo Ukrainy.

100 mld euro na zbrojenia. Unia ma nowy plan, skąd wziąć takie pieniądze

Będą większe pieniądze na zbrojenia. WNP.PL dotarł do materiału o utworzeniu nowej instytucji. "Rearmament Bank" ma udzielać rządom krajowym oraz firmom zbrojeniowym korzystnych, długoterminowych pożyczek na obronność.

Przełom w relacjach USA i Rosji. Złoty reaguje

Donald Trump potwierdził, że rozmawiał w środę z Władimirem Putinem. Przywódcy mieli uzgodnić natychmiastowe rozpoczęcie negocjacji pokojowych ws. wojny w Ukrainie. Po tej informacji złoty zaczął umacniać się zarówno w stosunku do euro, jak i dolara.

Abp Stanisław Gądecki: Działania minister Nowackiej wypierające religię z polskich szkół wpisują się w okres stalinizmu

Ministerstwo Edukacji Narodowej poinformowało, że od 1 września 2025 r. religia lub etyka w szkołach będą się odbywać w wymiarze jednej godziny tygodniowo – bezpośrednio przed obowiązkowymi zajęciami edukacyjnymi ucznia lub bezpośrednio po nich. Rozporządzenie w tej sprawie podpisała
minister edukacji Barbara Nowacka, która w walce z religią w szkołach dopięła swego. Dąży do tego, żeby wyeliminować religię ze szkoły, a w tamtym czasie, w czasach stalinowskich też zmierzano do tego, by wprowadzić taki rygor, że dopiero po 18 roku życia można wejść do kościoła, czyli tym, którzy są jeszcze niepełnoletni, nie wolno było uczestniczyć w życiu Kościoła. To jest takie poczynanie, które w Rosji było szeroko praktykowane i przypomina właśnie czasy rosyjskie— podkreślił ks. abp Stanisław Gądecki.

Jedna decyzja Trumpa powstrzymała szaleństwo.

Rewolucja kulturowa, wypowiedziana światu w Moskwie sto lat temu, z powodzeniem podbiła Stany Zjednoczone i Europę. Długi marsz przezinstytucje udał się z powodzeniem. Jego celem było wyhodowanie lewicowych aktywistów, szerokie opanowanie przez nich środowisk opiniotwórczych i takie ukształtowanie myślenia kolejnych pokoleń, by decyzje podejmowane przez polityków, naukowców, biznesmenów, dziennikarzy i nauczycieli wynikały z ich głębokiego przekonania o słuszności lewicowej interpretacji świata. Sposobem na osiągnięcie tego celu było przetrącenie kręgosłupów moralnych, zniszczenie tożsamości i duchowości, poprzez zerwanie więzi rodzinnych, demoralizacji, edukację seksualną, zniszczenie autorytetu Kościoła i degradację nauczania. Wszystko szło zgodnie z rewolucyjną strategią. Im bardziej powiększało się grono zwolenników, tym większe środki przeznaczano na promocję lewackiej ideologii. USAID nie jest jedynym źródłem finansowania ideologii. Hojnie rozdawane są także środki unijne i liczne granty przyznawane przez organizacje międzynarodowe. Dość przywołać platformerski „Campus Polska” czy „szczodrą” działalność fundacji Georga Sorosa na rzecz krzewienia „społeczeństwa otwartego”. Przez lata próbowano nam wmówić, że siła tych organizacji polega na reprezentowaniu większości, wyrażaniu opinii mas. Ale maski opadły. Nie siła mas, a siła pieniędzy napędza lewackie struktury.

Szewczak: Wystąpienie Dyziów Marzycieli – Tuska i Domańskiego. To bajki z mchu i paproci o drożejącym "świetle"

Ci ludzie żyją w jakiejś alternatywnej rzeczywistości, bo obiecują nam po raz kolejny, że Polska będzie potęgą gospodarczą. Ba, mamy się znaleźć nawet wśród najbogatszych państw świata. Inwestycje na poziomie 650 mld zł tylko w tym roku, to bajki?  To jest w ogóle jakiś kosmos. Można powiedzieć, że to jest chyba raczej jakiś plan 10-letni. A co na to Niemcy? Czy już się na to zgodzili, czy zaakceptowali? Skąd ma się wziąć tak gwałtowny rozwój inwestycji, kiedy wiemy, że w Polsce po roku rządów koalicji 13 grudnia one bardzo wyhamowały. Obecnie nakłady na środki trwałe rażąco spadają i zamknięte są poważne inwestycje, choćby CPK. Zrezygnowali z budowy Olefin, będą problemy z portem kontenerowym w Świnoujściu, rośnie bezrobocie, a  inwestorzy – zwłaszcza ci więksi - uciekają z Polski, a nie przybywają. Ponadto PKP Cargo upada, a liczba upadłości konsumenckich jest ogromna. Wygłoszone na Giełdzie Papierów Wartościowych wystąpienie spowodowało raptem wzrost WIG-u  o niecały 1 proc. A jeszcze sesja się nie zakończyła. To pokazuje, że zapewnienia Tuska i Domańskiego nie mają większego oddziaływania, bo inwestorzy znają realia polskiej gospodarki.
Polscy przedsiębiorcy są bardzo zaniepokojeni. Takie opinie do mnie docierają. Nawet duzi polscy przedsiębiorcy są zaniepokojeni rozwojem sytuacji gospodarczej w Polsce. Obawiają się o to, co będzie dalej. Przecież ciągle rosną im koszty produkcji i wyraźnie zaczyna brakować perspektyw rozwojowych. Notujemy rekordowe zwolnienia grupowe, których nie mieliśmy od covidu.

Wildstein: Prezes TK nazwał rzeczy po imieniu. W Polsce nastąpiło podporządkowanie władzy sądowniczej władzy wykonawczej

Podstawowa sprawa jest taka, i to każdy prawnik powinien zrozumieć, że w Polsce nastąpiło podporządkowanie władzy sądowniczej władzy wykonawczej. (…) Minister Adam Bodnar nie uznaje orzeczenia Izby Karnej ws. nieprawnego powołania Prokuratora Krajowego stwierdzając, że te osoby nie mają uprawnień do wydawania wyroków. (…) Adam Bodnar wcześniej wyroki tej Izby uznawał, a potem przestał uznawać. Jeśli likwiduje się władzę sądowniczą, to czy to nie jest zamach stanu?— pytał Wildstein.Dopytywany przez Marka Pyzę, czym może zakończyć się zawiadomienie prezesa TK i śledztwo podjęte przez prok. Michała Ostrowskiego, Wildstein powiedział:Niezwykle pozytywnie oceniam decyzję prezesa Trybunału Konstytucyjnego, który się odważył nazwać rzeczy po imieniu i wystąpić w tej sprawie. (…) Prokurator Ostrowski będzie miał bardzo ciężką sprawę, zwłaszcza, że ludzie i tak będą mówić, że „i tak się nic nie stanie”. Nie do końca. Dlatego, że jeśli prokurator zbierze odpowiednie dokumenty, to oczywiście za czasów rządów tej władzy, to nic się nie stanie, ale ta władza prędzej niż później władzę utraci i wtedy zgodnie z normami prawnymi, będzie można pociągnąć tych ludzi, którzy niszczą porządek prawny i państwo polskie.

sobota, 8 lutego 2025

Z jakim państwem mamy do czynienia? Pełzający zamach stanu. Hucpy Tuska. Chaos w wymiarze sprawiedliwości.

 

Polska na Skale. Wielka Nowenna w intencji Ojczyzny 

Od 11 lutego do 15 kwietnia br. trwać będzie Wielka Nowenna za Polskę i nasz naród. Zapraszamy do wspólnej modlitwy wszystkich, którym leży na sercu przyszłość naszej Ojczyzny. W czasie dziewięciotygodniowej Nowenny, która zatytułowana została Polska na Skale, będziemy się modlić o Boże Miłosierdzie i i Boską interwencję dla Polski. Wydarzenie modlitewne w intencji Ojczyzny jest inicjatywą niektórych wspólnot katolickich, w tym Ruchu Wojowników Maryi i kapłanów, jednym słowem - wszystkich ludzi dobrej woli. Błogosławi mu ordynariusz bydgoski, ks. bp Krzysztof Włodarczyk. W celu popularyzacji Nowenny powstała strona internetowa, na której wyjaśniona jest jej intencja, wymienione są modlitwy, można pobrać plakat i inne materiały oraz zgłosić swój udział: polskanaskale.pl.

Dr Bartoszewicz: Zaniechaliśmy budowania tożsamości. Słabniemy jako naród.

„Wielka Polska Katolicka czy rozdział Kościoła od państwa?”. Nie ma możliwości, by rozdzielać Kościół od państwa. Ale to nie sprowadza się do pojęcia „Wielka Polska Katolicka”. Sprowadzamy do prostych schematów myślowych, którymi ograniczamy sobie rzeczywiście obraz Rzeczypospolitej, którą powinniśmy budować. Nie ma możliwości, by odbierać Polakom, którzy identyfikują się jako katolicy, prawo do decydowania państwie, o warunkach funkcjonowania w Rzeczypospolitej. Dla mnie te wszystkie mechanizmy są mechanizmami zastępczymi, a wręcz realizują taką ideologię marksistowską, której świadkami jesteśmy, która ma charakter destrukcji państwa. To jest długi marsz przez instytucje, to jest walka z Kościołem katolickim, która odbywa się w Rzeczypospolitej, ale odbywa się też na całym terytorium Unii Europejskiej– tłumaczył.

Prezes TK złożył zawiadomienie o podejrzeniu zamachu stanu

Bogdan Święczkowski, prezes Trybunału Konstytucyjnego: wszczęto śledztwo w sprawie podejrzenia o zamach stanu przez premiera, marszałków Sejmu i Senatu.Uznałem, że istnieje obowiązek prawny, który muszę zrealizować. Dlatego 31 stycznia podpisałem 60-stronicowe zawiadomienie o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez prezesa rady ministrów, ministrów, marszałka Sejmu, marszałka Senatu, posłów i senatorów koalicji rządzącej, prezesa rządowego centrum legislacji, niektórych sędziów i prokuratorów oraz inne osoby, a to przestępstwa polegającego na tym, że w okresie od 13 grudnia 2023 roku do dnia dzisiejszego w Warszawie oraz innych miejscach Polski osoby te działają w zorganizowanej grupie przestępczej, w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, mając na celu zmianę konstytucyjnego ustroju Rzeczpospolitej Polskiej oraz działając w celu osiągnięcia lub zaprzestania działania konstytucyjnego organu RP Trybunału Konstytucyjnego oraz innych organów konstytucyjnych, w tym KRS i SN, podjęły w porozumieniu z innymi osobami działalność zmierzającą do urzeczywistnienia tych celów przemocą oraz groźbą bezprawną poprzez weliminowanie możliwości funkcjonowania TK oraz innych organów konstytucyjnych, w tym KRS i SN w ten sposób, że doprowadziły do podważania statusu ustrojowo-prawnego IKNiSP SN oraz sędziów SN, jak również mocy prawnej orzeczeń wydawanych przez SN, w tym w szczególności IKNiSP SN. Doprowadziły do zaprzestania publikacji przez RCL orzeczeń TK, podważając status legalnie powołanych sędziów TK. Doprowadziły do podjęcia uchwały Sejmu

Państwo polskie szybkim krokiem zmierza w stronę autorytaryzmu. Potwierdza się teza o pełzającym zamachu stanu

Prof. Łabno zwróciła uwagę na działania obecnych władz wymierzone w ważną Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, rozstrzygającą m.in. o ważności wyborów. Władza dąży do tego, ażeby zlikwidować Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, izbę, która ma rozstrzygać m.in. o ważności wyborów, ale także jest sądem powołanym do rozstrzygania skargi nadzwyczajnej, szczególnego środka prawnego, który służy ochronie praw jednostki w sytuacji, gdy zawiodły wszystkie środki przysługujące w postępowaniu sądowym. Ta ma być również zlikwidowana. IKNiSP SN ma być zlikwidowana, instrument ochrony interesów obywateli także. I wszystko to bez należytej podstawy prawnej, a gdy chodzi o SN to trzeba jednoznacznie stwierdzić, że w pełnym zakresie z pogwałceniem Konstytucji. To wobec tego pojawia się pytanie, z jakim państwem mamy do czynienia? Takie pytanie trzeba postawić, jeżeli podstawowe instytucje państwa nie działają we właściwy sposób, gdyż władza wykonawcza łamie zasady konstytucyjne — mówiła.
Zauważyła też, iż wciąż działa komisja śledcza ds. Pegasusa, chociaż Trybunał Konstytucyjny swoim wyrokiem uznał ją za nielegalną.

Do Tuska dotarło, co znaczy śledztwo Ostrowskiego

Wygląda jednak na to, że prezes Bogdan Święczkowski uruchomił proces, którego obecnej władzy – a konkretnie ministrowi Bodnarowi – nie uda się ukręcić za pomocą zgodnych z prawem metod. Może być tak, że zablokowanie postępowania będzie możliwe tylko ze złamaniem obowiązującego prawa.
Świadczą o tym inne nerwowe reakcje – jak np. nieprzekonujące słowa rzeczniczki Prokuratura Generalnego odwołującej się do decyzji …Dariusza Barskiego jako prokuratora krajowego. A przecież Barski, według dzisiejszych władz, nie został prawidłowo powołany na to stanowisko. Szczegół,
ale ważny. Jeden z wielu, gdy obecna władza kwestionuje prawomocność szeregu instytucji i nominacji, a następnie się do nich odwołuje lub na nie się powołuje. W śledztwie prokuratora Ostrowskiego
te niekonsekwencje mogą być poważnym obciążeniem dla grupy sprawującej władzę w dzisiejszej Polsce.

Morawiecki o rządzie: Nie potrafią niestety walczyć o podstawowe interesy Polski

W realiach zbliżającego się wyścigu technologicznego, Polska została uznana krajem drugiej kategorii.Morawiecki ocenił, że koalicja nie potrafi walczyć o polskie interesy. Nałożone limity praktycznie wykluczają nas z wyścigu o superinteligencję, ale jak widać nie potrafią niestety walczyć o podstawowe interesy Polski na arenie międzynarodowej — powiedział Mateusz Morawiecki. Tymczasem ekipa rządowa, zamiast drogą dyplomacji próbować zmienić ten stan rzeczy z zadowoleniem opowiada brednie na temat polskiego przemysłu technologicznego.

Nieformalny szczyt RE mógł odbyć się w Warszawie, ale odbył się w Belgii.

Nieformalny szczyt Rady Europejskiej odbył się w Belgii. Jego wiodącym tematem było bezpieczeństwo, a jednym z uczestników był Donald Tusk. Chyba wiele osób przeoczyło wczorajszy nieformalny szczyt Rady Europejskiej w Belgii… Nic dziwnego, jego rezultaty, trudno uznać za znaczące dla Polski, skończyło się garstką ogólnych deklaracji… To jest ten szczyt, który mógł, i powinien odbyć się w Warszawie, i mógł być kluczowym punktem naszej prezydencji w Radzie UE. Został oddany
walkowerem zarówno co do miejsca, jak i co do uzysku merytorycznego…Potężny błąd dyplomatyczny i niewykorzystana szansa.

Padł rekord wykreślonych i zawieszonych firm

"Puls Biznesu": W 2024 roku najwięcej w historii wykreślono spółek z KRS i zawieszono indywidualnych działalności gospodarczych z CEiDG

Wskaźnik PMI: bieżące wyniki przemysłu wciąż słabe

Wskaźnik PMI dla przemysłu w Polsce wzrósł do 48,8 pkt w styczniu 2025 r. - S&P Global. To 33 miesiąc nieustannego pogarszania się warunków w sektorze.

PPK mają rekord. Międzynarodowy Fundusz Walutowy przestrzega, że to może nie wystarczyć

Polski Fundusz Rozwoju informuje o rekordowych wynikach Pracowniczych Planów Kapitałowych. Ich aktywa osiągnęły 30,24 mld zł. Ale z najnowszego raportu Międzynarodowego Funduszu Walutowego wynika, że to może nie wystarczyć, by zasypać lukę, która powstanie na rynku po wygaszeniu Otwartych Funduszy Emerytalnych. Aktywa OFE to obecnie ponad222 mld zł, czyli 6 proc. PKB.

Wyniki eksportu nie napawają optymizmem. Najnowszy raport

Według danych i informacji zgromadzonych przez Krajową Izbę Gospodarczą, eksport w grudniu 2024 r. wyniósł 24 089 mln EUR. Okazał się więc o 15,1 proc. niższy niż w listopadzie, w stosunku zaś w skali
rocznej zmniejszył się o 2,8 proc.

Najdłuższy okres spadku eksportu od 25 lat. Rząd widzi?

NBP: Eksport spadł realnie w III kwartale 2024 r. po raz 6. z rzędu - to najdłuższy taki okres w XXI w.III kwartał 2024 r. był szóstym kiedy nastąpił realny spadek eksportu - to najdłuższy taki okres w XXI w. W omawianym okresie spadek eksportu okazał się też nieco głębszy niż średnio w krajach Unii Europejskiej (-0,5 proc. r/r). Niekorzystny wpływ na realną dynamikę eksportu miał niski popyt w Unii Europejskiej, jak i słaba aktywność sektora eksportowego w krajach będących najważniejszymi partnerami handlowymi Polski. Dodatkowo negatywny wpływ na dynamikę polskiego eksportu miał również duży wzrost importu w wielu gospodarkach UE z krajów trzecich, zwłaszcza z Chin w takich kategoriach, jak towary konsumpcyjne trwałego użytku, czy części środków transportu” - czytamy w raporcie „Bilans Płatniczy Rzeczypospolitej Polskiej za III kwartał 2024 r.”.

Bogdanka na zakręcie. Co dalej z najlepszą polską kopalnią?

Górnicy z Bogdanki podkreślają, że jest ona największym pracodawcą na Lubelszczyźnie. Zatem gdyby doszło do jej upadku, byłby to dramat dla lokalnych społeczności.

Koniec marzeń o elektrowni atomowej? Tusk ma odpowiedź

Bardzo chciałbym wiedzieć, jak wygląda poważna oferta ze strony Stanów Zjednoczonych, także jeśli chodzi o polityczne konsekwencje ewentualnego kontynuowania tego projektu wraz z Amerykanami, jeśli chodzi o drugą elektrownię” - stwierdził we wtorek podczas konferencji prasowej premier Donald Tusk pytany o kontynuowanie projektu drugiej elektrowni jądrowej w centralnej Polsce. Jako partnera dla pierwszej elektrowni poprzedni rząd wskazał konsorcjum Westinghouse-Bechtel. Ma ona powstać w lokalizacji Lubiatowo-Kopalino na Pomorzu. „Jak wiecie, decyzja jest podjęta i finalizowane
są negocjacje, nie są (one - PAP) łatwe” - powiedział Tusk. Premier podwiedział, że ewentualna druga elektrownia jądrowa pochłonie „setki miliardów złotych”, a prąd, popłynie z niej „za 10-12 lat”. To jest
decyzja wymagająca wielkiej wyobraźni i wielkiego (…) samozaparcia i determinacji. A ta decyzja zapadnie w momencie, kiedy ja będę wiedział na 100 proc. i szybko będę wiedział, czy to się Polsce opłaca”

Michał Sołowow bierze się za budowę atomu w Bułgarii

Michał Sołowow, przemysłowiec oraz jeden z najbogatszych Polaków, wybuduje w Bułgarii mały reaktor jądrowy (tzw. SMR). Firmy, w których ma udziały, prowadzą również – wspólnie z koncernem Rolls-Royce – rozmowy dotyczące włączenia się w brytyjski program atomowy. Informacje takie biznesmen przekazał podczas konferencji EEC Trends w Warszawie.

"W najbliższych kwartałach inflacja utrzyma się wyraźnie powyżej celu NBP". To efekt drogiej energii

Główna stopa NBP, referencyjna, nadal wynosi 5,75 proc. W ocenie Rady w najbliższych kwartałach inflacja utrzyma się wyraźnie powyżej celu inflacyjnego NBP, do czego przyczynią się efekty wcześniejszego wzrostu cen energii, a także wzrosty stawek akcyzy i cen usług administrowanych. Jednocześnie podwyższona pozostanie prawdopodobnie także inflacja bazowa — napisano w komunikacie po posiedzeniu RPP.

Minister Domański chwali się prawie 3 proc. wzrostem PKB, ale dlaczego dochody z podatków w dół?

Usprawiedliwienia w stylu za niska inflacja, albo, że spadek dochodów budżetowych spowodowały czynniki niezależne od rządu, jest wręcz prowokacją wobec Polaków i próbą ukrycia prawdziwych powodów, czyli politycznej zgody obecnej koalicji na wspomnianą wcześniej „ prywatyzację” podatków. Wzrost gospodarczy wynoszący prawie 3 proc., ale niestety jak widać wróciło to swoiste przekleństwo ówczesnego ministra finansów Jana Vincenta Rostowskiego, że gdy rządzi Platforma „piniędzy
nie ma i nie będzie”.

Pacjenci czekają coraz dłużej na szpitale! "DGP": Placówki wciąż nie dostały należności za świadczenia wykonane w 2024 r.

Placówki wciąż nie dostały należności za świadczenia wykonane w 2024 r. Kwota zobowiązań ma być znana w II połowie lutego. Część podmiotów celowo wstrzymuje przyjęcia na zabiegi nielimitowane,
w strachu, czy fundusz za nie zapłaci. Jak informuje resort zdrowia, na koniec III kw. 2024 r. –
bo danych za IV kw. jeszcze nie ma – wymagalne zobowiązania wykazało 241 szpitali działających w formie samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej (SPZOZ)— pisze gazeta. Suma tych zobowiązań to 3 mld zł.

Raport Komisji Europejskiej: Polska jest w ogonie wydatków na służbę zdrowia. Dane wskazują też na niską liczbę pracowników medycznych

W 2022 r. kraje UE wydały średnio 10,4 proc. PKB na opiekę zdrowotną. Polska na ten cel przeznaczyła 6,4 proc. To czwarty najgorszy wynik w UE - Polska wyprzedziła jedynie Luksemburg (5,6 proc.), Rumunię (5,7 proc.) i Irlandią (6,1 proc.).Polska próbuje nadrobić zaległości kadrowe względem innych krajów członkowskich, rozszerzając rekrutację. Od 2012 do 2022 r. nabór do szkół medycznych skoczył z 5202 do 9707 osób rocznie. Rośnie też w Polsce liczba lekarzy/lekarek, którzy otrzymali wykształcenie poza krajem – ich udział wzrósł z 0,4 do 3,8 proc.

Liczba osób, które straciły pracę, zwiększyła się o 60 proc.

Jak informuje dziennik, kilka dużych firm zaczęło rok od zwolnień. Są wśród nich m.in. Poczta Polska, sieć hipermarketów Carrefour, jeden z największych polskich producentów mebli Black Red White, czołowy dostawca przemysłu lotniczego Collins Aerospace i znana firma kosmetyczna Oriflame. Zadeklarowane przez nie cięcia zatrudnienia mogą objąć łącznie prawie 9,6 tys. osób.Tymczasem z danych GUS i obliczeń Rzeczpospolitej wynika, że już 2024 rok zakończył się z największymi od wybuchu pandemii Covid 19 zwolnieniami grupowymi – i chodzi nie tylko o te zgłoszone do urzędów pracy, ale również te zrealizowane.

Rumunia nas wyprzedziła. Kluczem jest... podatek?

Rumunia przegoniła Polskę pod względem PKB na mieszkańca według parytetu siły nabywczej. W liczbach bezwzględnych Rumuni nadal zarabiają mniej niż Polacy.

Złoto Glapińskiego ma wartość 40,5 miliarda dolarów

NBP: na koniec stycznia aktywa rezerwowe Polski wynosiły 217,1 mld euro. Wartość złota w posiadaniu NBP na koniec stycznia wyniosła ponad 39 mld euro.

Prezes NBP wyklucza inwestycje w kryptowaluty

Prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński: w żadnym wypadku NBP nie będzie gromadził rezerw w bitcoinach. Zwrócił uwagę, że bitcoin poszedł w górę, ma ogromną wartość, ale to nie jest nic pewnego. Przypomniał, że NBP ma rezerwy m.in. w złocie, euro i dolarach. Szef banku centralnego dodał, że rezerwy złota Polska rozlokowała „bardzo bezpiecznie”. Rezerwy w złocie w posiadaniu banku centralnego wynoszą obecnie 450 ton. Pod koniec listopada ub.r. było to 448,2 t., a wartość rezerw w złocie wyniosła 156,5 mld zł. Udział rezerw w złocie w całości w oficjalnych aktywach rezerwowych wyniósł na koniec listopada ub.r. ponad 17,6 proc. Na koniec listopada 2024 r. stan oficjalnych aktywów rezerwowych NBP wynosił 890,3 mld zł.

W ubiegłym roku turecki Togg, państwowa marka aut elektrycznych, zwiększył produkcję o połowę, a w tym ma ją podwoić. Jedna trzecia tureckiego rynku EV należy właśnie go niego, a w końcu 2025 roku
samochody mają trafić do Europy. Polską Izerę już oficjalnie pogrzebano, ale Electromobility Poland wciąż szuka środków na budowę fabryki.

To może być rewolucja. Chcą zmian w podatku od nieruchomości

OECD w raporcie poświęconym Polsce rekomenduje wprowadzenie progresywnego podatku od nieruchomości powiązanego z jej wartością. Postulowany jest także podatek od pojazdów spalinowych i ograniczenie stosowania niższych stawek VAT.

Czy nadchodzi kataster? „To oznaczałoby rewolucję”

Po raz kolejny wraca na wokandę temat wprowadzenia w Polsce podatku katastralnego – pisze portal money.pl

Jak działa ulga podatkowa dla młodych?

Ministerstwo Finansów: osoby poniżej 26. roku życia nie płacą podatku od dochodów nie wyższych niż 85 528 zł.

Żadnych efektów tylko propaganda po spotkaniu komisarzy i ministrów w Gdańsku

Ogłoszony przez rząd Tuska priorytet naszej prezydencji, czyli bezpieczeństwo, nie spotkał się z żadnym konkretnym zapewnieniem, że choćby inwestycje na naszej i jednocześnie unijnej granicy wschodniej, zostaną wsparte jakimikolwiek środkami europejskimi, przewodnicząca KE nawet nie wspomniała, o ponoć pierwszej transzy 100 mln euro, którą miałaby być wsparta nasza Tarcza Wschód, o czym już
parokrotnie zapewniał polski premier. Czystą propagandą na tej konferencji prasowej, powiało, kiedy Tusk powiedział, że  Polska nie będzie implementować przepisów paktu migracyjnego i nie będziemy przyjmować imigrantów, bo przyjęliśmy 2 mln Ukraińców. Podobnie wybitnie propagandowy charakter miała wypowiedź Tuska, dotycząca cen energii, stwierdził on bowiem „ nie może zapaść żadna
unijna decyzja , która może spowodować wzrost cen energii”, tyle tylko, że te decyzje zapadły już dawno, a Tusk był ich współtwórcą.

Wczoraj w Brukseli Tusk przekonywał do finansowania Tarczy Wschód, które już raz załatwił?

Przypomnijmy, że pod koniec czerwca 2024 roku na zorganizowanej jeszcze w Brukseli konferencji prasowej po posiedzeniu Rady Europejskiej, premier Tusk zdecydowanie stwierdził „Polska uzyskała 100% tego co zakładaliśmy, jeżeli chodzi o projekty obronne dotyczące bezpieczeństwa. I dodał wtedy „chodziło o to aby zarówno za projekt Podniebnej Kopuły przygotowany wspólnie z Grecją jak i Tarczy Wschód przygotowany wspólnie z państwami bałtyckimi odpowiedzialność wzięła UE, a nie poszczególne państwa narodowe i to się udało”. Co więcej sugerował, że w tej sprawie przegłosowane zostały Niemcy i Francja. Zaledwie 24 godziny później, opublikowano konkluzje z posiedzenia Rady Europejskiej i okazało się, że nie ma w nich żadnych zapisów dotyczących finansowania ze środków unijnych zarówno Podniebnej Kopuły, ani Tarczy Wschód. To co ponoć premier Tusk załatwił ponad pół roku temu, teraz w Brukseli ma załatwiać po raz drugi, ba okazuje się, że jest jakaś decyzja o przeznaczeniu na Tarczę Wschód 100 mln euro, o której nie wiedzieć czemu do tej pory nie poinformowała Komisja Europejska, która przecież komentuje każdy nawet drobny dodatkowy wydatek budżetowy, o którym
postanowiono na posiedzeniu Rady Europejskiej.

Nawrocki wylicza pakty Tuska: Z Putinem, klimatyczny, migracyjny.

Nawrocki na spotkaniu wyborczym wymienił trzy pakty, które obecnie są istotne w debacie
publicznej w Polsce: „pakt z Putinem, pakt klimatyczny i pakt migracyjny”. Wydawać, by się mogło, że dzisiejsza Polska rządzona przez Donalda Tuska nie podpisała jeszcze tylko paktu z diabłem— podkreślił.

Procedura nadmiernego deficytu była na rękę rządowi Tuska. "Pozwoli się uwolnić od licznych obietnic wyborczych"

Procedura nadmiernego deficytu wobec Polski została podjęta w związku ze wzrostem deficytu sektora finansów publicznych w 2023 roku, a więc ostatnim roku rządów Prawa i Sprawiedliwości, do poziomu 5,3 proc. PKB i długu publicznego do poziomu 59,6 proc. PKB. Rzeczywiście ten deficyt wzrósł do tego poziomu 5,3 proc. PKB, ale wydatki na obronę narodową wyniosły 3,3 proc. PKB, w tym twarde wydatki na zakup uzbrojenia i inwestycje z nimi związane, blisko 1,5 proc. PKB, wydatki na tarcze energetyczne związane z wojną na Ukrainie 0,6 proc. PKB, wreszcie wydatki na uchodźców wojennych z Ukrainy 0,3 proc. PKB. Co więcej wydatki na te cele w kolejnych latach rosną, co oznacza, że jest trwałe
obciążenie związane z zapewnieniem bezpieczeństwa naszemu krajowi i powinno być uwzględnione przez Komisje Europejską. Gdyby rząd chciał przekonać KE do swojego stanowiska, to przecież te 3 rodzaje wydatków w 2023 roku, obniżały nasz deficyt z 5,3 proc. PKB do 2,9 proc. PKB a więc poniżej 3 proc. PKB, zawartych w pakcie Stabilności i Wzrostu. Dwa kraje będące w podobnej sytuacji jak Polska, tzn. Estonia i Czechy, także wydatkujące dodatkowe środki na zbrojenia, oraz  na przyjmowanie uchodźców z Ukrainy, jak się okazało, miały wyższą siłę przekonywania, niż polski rząd i obydwa te kraje, choć znalazły się na liście krajów do objęcia procedurą nadmiernego deficytu, ostatecznie z tej listy wypadły.

Coraz więcej imigrantów pracuje na czarno

Dziennik Gazeta Prawna: kontrole inspekcji pracy wykazały, iż w 2024 r. nielegalnie pracowało 7,2 tys. imigrantów, a w poprzednich latach –6,7 tys. (2023) i 5,2 tys. (2022).

Kolejna zagrywka PR? Tusk zapowiada rekonstrukcję rządu. Obiecuje, że to będzie "jeden z najmniejszych rządów w Europie"

Tusk zapytany na konferencji prasowej, czy po wyborach prezydenckich przeprowadzona zostanie rekonstrukcja rządu, odpowiedział, że wydaje się, iż kilkoro ministrów jego rządu wspominało, że tego
się spodziewają. Zapowiedział, że projekt rekonstrukcji rządu zostanie przedstawiony po wyborach i będzie on wymagał akceptacji nowego prezydenta. To będzie zmiana systemowa. Będziemy mieli nie jeden z największych rządów w Europie, tylko jeden z najmniejszych rządów w Europie, jeśli chodzi o strukturę rządu— powiedział Tusk.

 "Mamy do czynienia z całą serią powtarzających się i trwających rażących naruszeń prawa"

Prezydent zapytany podczas wywiadu w Kanale Zero, czy w Polsce mamy do czynienia z zamachem stanu, odpowiedział: „na pewno mamy do czynienia z całą serią powtarzających się i trwających naruszeń prawa ze strony różnych osób, które dzisiaj sprawują władzę wykonawczą”. Zdaniem Dudy
chodzi przede wszystkim o „rażące naruszenia konstytucji”, a szczególnie art. 7, który głosi, że organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa. Według Święczkowskiego, obecna władza m.in.: doprowadziła do podważenia statusu ustroju prawnego Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN oraz sędziów SN, do zaprzestania publikacji przez RCL orzeczeń TK podważając status obecnych sędziów Trybunału, a także doprowadziła do podjęcia uchwały Sejmu z 6 marca ub.r. ws. usunięcia skutków kryzysu konstytucyjnego lat 2015-2023 w kontekście funkcjonowania TK. Jego
zdaniem, od 13 grudnia ub.r. osoby, których dotyczy zawiadomienie działają „w zorganizowanej grupie przestępczej, i w krótkich odstępach czasu (…) mając na celu zmianę konstytucyjnego ustroju RP oraz działając w celu osiągnięcia lub zaprzestania działalności TK oraz innych organów konstytucyjnych, w tym KRS i SN”.

Chaos w wymiarze sprawiedliwości.

Zwykli obywatele nie widzą, jaka jest prawda. Słyszą z jednej strony o sędziach politycznych, bo powołanych po 2018 r., a tak naprawdę wszyscy sędziowie są sędziami RP i z mocy przepisu art. 107 Ustawy o ustroju sądów powszechnych nie ma absolutnie żadnych podstaw prawnych, żeby jeden sędzia kwestionował status drugiego sędziego— dodała. Oni wszyscy są sędziami. Czy są powołani przez Radę Państwa, czy po 2018 r. to niczego nie zmienia, bo wykonują ten zawód i mają służyć Rzeczypospolitej Polskiej, sprawować wymiar sprawiedliwości. To, co się zadziało, czyli ta cała konwencja związana z tworzeniem obraźliwego pojęcia „neosędzia” jest przejawem dyskryminacji pośredniej, a przecież UE czy Europejska Konwencja o Prawach Człowieka czy nasza konstytucja wyraźnie mówi, że jakakolwiek dyskryminacja. Tutaj natomiast mamy typową dyskryminację z uwagi na datę powołania— tłumaczyła. Art. 107 Prawa o ustrojów sądów powszechnych mówi wprost, że jeżeli dany sędzia kwestionuje status innego, wówczas popełnia delikt dyscyplinarny — uzupełniła.

Sąd UE przyklepał nałożone przez KE na Polskę kary w związku z Izbą Dyscyplinarną SN. Odrzucono nasze skargi na sumę ok. 320 mln euro

Wnioskodawcą nałożenia kar na Polskę była Komisja Europejska. Ówczesny polski rząd zdecydował się zmienić kwestionowane regulacje i Sejm przyjął nowe ustawy, po czym powołano Izbę Odpowiedzialności Zawodowej. W tej sytuacji nie może być mowy o niewywiązaniu się Polski z ustaleń. Mimo to zostaliśmy ukarani. Trudno oprzeć się wrażeniu, że ciągle mamy do czynienia z urzędniczym aktem złej woli, nie tylko ze strony Komisji, która nie wycofała skargi, ale teraz także Sądu UE. Polski rząd domagał się też w Luksemburgu unieważnienia kar nałożonych w związku ze sporem o kopalnię węgla brunatnego w Turowie. Skargę w tej sprawie do TSUE złożyły Czechy. W związku  z niezawieszeniem jej działalności, którego TSUE domagał się w ramach środka tymczasowego, Polsce naliczano dziennie 500 tys. euro kary. Łącznie za okres od 20 września 2021 r. do 3 lutego 2022 r. ściągnięto na ten poczet 68,5 mln euro. W maju 2024 r. Sąd UE doszedł do wniosku, że KE potrąciła kary zgodnie z prawem UE. Wyrok wydał Sąd UE, a więc niższa instancja Trybunału Sprawiedliwości UE. Polska może się od niego odwołać w terminie dwóch miesięcy i dziesięciu dni od dnia zawiadomienia o tym orzeczeniu.

Mentzen: „Tusk znowu oszuka. W nic mu nie wierzcie”

W życiu są trzy pewne rzeczy: śmierć, podatki i to, że Tusk znowu oszuka. W nic mu nie wierzcie - kandydat Konfederacji na prezydenta Sławomir Mentzen na wiecu wyborczym.

Tusk: "Jest się czym przejmować. Ale nie bać". Reakcja w sieci: "Nie kłamie tylko, kiedy śpi"

Uzyskaliśmy naprawdę autentyczne przywództwo w Europie, a za chwilę możemy mieć niezależnego,
mądrego, silnego, ale przyjaznego prezydenta. Wszystko jest w naszych rękach— podkreślił szef rządu. Zapewnił ponadto, że „jesteśmy gotowi na różne scenariusze - bez lęku, ale z rozwagą”. I bez żadnych kompleksów. To musi być rok przełomu, rok Polski — zakończył Tusk. Osiągnięcia” polskiej prezydencji w Radzie UE z pierwszego miesiąca: żadnych szczytów ani planów takowych; brak finansowania unijnego „Tarczy Wschód”; umowa z Mercosour ponoć na finiszu, a polscy rolnicy o niczym nie wiedzą; pakt klimatyczny przyspiesza; pakt migracyjny też ma się dobrze; Ursuli von der Leyen nikt w Polsce nie widział. Nieustanne pasmo sukcesów trwa! Jest się czym przejmować – czytamy we wpisie Łukasza Rzepeckiego.