Abp Jędraszewski: Europa odrzuciła swoje chrześcijańskie korzenie. "Próbuje się stworzyć sfederalizowane państwo kosztem suwerenności".
Przywołując
preambułę Konstytucji, metropolita wskazał na świat wartości w niej
zawarty. Pierwszą jest Bóg w Trójcy Święty Jedyny i odniesienie
do religii – wiara katolicka jest zakorzeniona od wieków
w narodzie
polskim, ale Polska jest jednocześnie krajem tolerancyjnym. Po drugie –
wyższość miłości do ojczyzny i odpowiedzialności za nią od własnego
interesu. Po trzecie – poczucie odpowiedzialności za naród. Arcybiskup
wskazał też cele ustanowienia Konstytucji: „dla dobra powszechnego”,
„dla ugruntowania wolności”, „dla ocalenia ojczyzny i jej granic”,
ze względu na poczucie odpowiedzialności wobec historii. Metropolita
zwrócił uwagę, że twórcy Konstytucji 3 Maja bardzo dobrze znali historię
Polski, a wśród postaci, do których wracała ich myśl był pierwszy
koronowany władca Polski – Bolesław Chrobry. W tym kontekście arcybiskup
zacytował kilka strof śpiewu historycznego „Bolesław Chrobry” Juliana
Ursyna Niemcewicza, który był współautorem projektu Konstytucji 3 Maja
oraz fragmenty „Historii narodu polskiego” bp. Adama Tadeusza
Stanisława Naruszewicza. Metropolita zauważył, że Polska Piastowska
rządziła się dwiema zasadami wobec Europy –
przynależności i suwerenności.
Prezydent: elity brukselskie złamały traktaty Unii
Trump do Nawrockiego: „Wygrasz!”
Prezydent
USA Donald Trump spotkał się w czwartek z kandydatem na prezydenta RP
Karolem Nawrockim - podał Biały Dom. W wywiadzie dla telewizji Republika
Nawrocki mówił, że podczas
rozmowy z Trumpem poruszyli kwestię wyborów w Polsce. Polityk stwierdził, że Trump powiedział mu „you will win” („wygrasz”). „Odczytałem
to jako rodzaj życzenia mi sukcesu” - relacjonował Nawrocki. Powiedział
też, że rozmowa dotyczyła prezydenta Andrzeja Dudy i jego
przyjaźni z Trumpem. W piątek kandydat obywatelski, popierany przez
Prawo i Sprawiedliwość
będzie w Chicago, gdzie w sobotę weźmie udział w corocznej paradzie z okazji Święta Konstytucji 3. Maja.„Widać, że ta relacja, z tej rozmowy to wybrzmiewało, że ta relacja jest ważna dla prezydenta Trumpa” – mówił.
Mamy festiwal obłudy. Repolonizacja? To już było
Paliwo
za 5,19 zł, zysk za kratki i Tusk w roli iluzjonisty. Tymczasem cena
paliwa jest daleko od 5,19 zł, a jedyne, co się spełnia, to obietnica
nowego otwarcia. Tylko że zamiast nowych stacji paliw mamy
nowe
śledztwa, a zamiast obniżek – podwyżki. Witamy w Polsce 2.0, gdzie tanie
paliwo to przestępstwo, a zyski spółek to zbrodnia stanu.
Granica
60% PKB dla długu publicznego wprowadzona Traktatem Stabilności
i Wzrostu z Maastricht przez już 20 lat naszej obecności w UE, nigdy nie
była przekroczona, a rząd Prawa i Sprawiedliwości, oddając władze
w 2023 roku, sprowadził go poniżej granicy 50%. Przypomnijmy,
że szczególnie w II kadencji rządów PiS, mieliśmy do czynienia z dwoma
tzw. szokami zewnętrznymi tzn. pandemią Covid19 i agresją Rosji
na Ukrainę, co w Polsce wiązało się z koniecznością uruchomienia
w pierwszym wypadku dodatkowych znaczących wydatków na pomoc
przedsiębiorcom na ratowanie miejsc pracy (około 250 mld zł dodatkowych
wydatków) i dodatkowych wydatków na ochronę zdrowia (ponad 100 mld
zł dodatkowych wydatków), a w drugim przypadku, środków na pomoc
Ukrainie i uruchomienie dodatkowych środków na zbrojenia. A więc mimo
dodatkowych wydatków rządu przynajmniej w wysokości 500 mld zł
na koniec rządów PiS dług publiczny w relacji do PKB zmalał o 2 pp PKB
w porównaniu z ostatnim rokiem rządów Platformy. Wystarczyło tylko
2 lata rządów Tuska i koalicji go wspierającej, a dług publiczny
wzrośnie, aż o ponad 11 pp PKB i to w sytuacji kiedy nie było żadnych
szoków zewnętrznych (wojna na Ukrainie już takim szokiem nie jest, trwa bowiem już ponad 3 lata).
Domański o skorzystaniu z tzw. klauzuli wyjścia. Dlaczego nie chciał tego zrobić ws. deficytu sektora finansów publicznych za rok 2023?
Przypomnijmy,
że procedura nadmiernego deficytu została podjęta wobec Polski
w związku ze wzrostem deficytu sektora finansów publicznych w 2023 roku,
a więc ostatnim roku rządów Prawa i Sprawiedliwości, do poziomu
5,3 proc. PKB i długu publicznego do poziomu 59,6 proc. PKB.
Rzeczywiście ten deficyt wzrósł do tego poziomu 5,3 proc. PKB, ale
wydatki na obronę narodową wyniosły aż 3,3 proc. PKB, w tym twarde
wydatki na zakup uzbrojenia i inwestycje z nimi związane, blisko
1,5 proc. PKB, wydatki na tarcze energetyczne związane z wojną
na Ukrainie 0,6 proc. PKB, wreszcie wydatki na uchodźców wojennych
z Ukrainy 0,3 proc. PKB. Co więcej, wydatki na cele obronne w kolejnych
latach rosną w 2024 roku wyniosły 3,7 proc. PKB, a w 2025 roku
są zaplanowane na poziomie 4,9 proc. PKB, co oznacza, że jest trwałe
obciążenie związane z zapewnieniem bezpieczeństwa naszemu krajowi i powinno być uwzględnione przez Komisje Europejską.
jedną
z decyzji, którą podjęli ministrowie rządu Tuska za zamkniętymi
drzwiami, była rezygnacja z tarczy energetycznej od 1 października tego
roku, co oznacza kolejną podwyżkę cen prądu, gazu i ciepła systemowego.
Narodowy Bank Polski w ostatniej marcowej prognozie dotyczącej inflacji ,
przedstawił
jej dwie ścieżki, niższą i drugą wyższą o co najmniej 0,5 pp., a więc
inflacją wynoszącą blisko 5 proc., gdy rząd zrezygnuje z utrzymania
tarczy energetycznej od 1 października 2025 roku.
Podwyżkę cen prądu rząd Tuska ukrywa „między wierszami”
Zapewnienia,
że rezygnacja z tarczy energetycznej od 1 października nie spowoduje
wzrostu cen energii, to kolejne ordynarne kłamstwo ekipy Tuska.
Transformacja bez nawigacji. Ministrowie o opornie kreślonych strategiach energetycznych
PKB Unii rośnie, choć gospodarka Niemiec się skurczyła
Produkt
krajowy brutto skorygowany sezonowo wzrósł w I kwartale 2025 r.
o 1,4 proc. w całej Unii Europejskiej i o 1,2 proc. w strefie euro
w porównaniu z analogicznym kwartałem roku poprzedniego – wynika
z pierwszych szacunków opublikowanych przez Eurostat. Eurostat
zastrzega, że przedstawione dane mają charakter wstępny i w związku
z czym mogą jeszcze ulec zmianie. Obecnie dostępne
są szacunki dla 14 z 27 państw członkowskich Unii Europejskiej; dla Polski nie opublikowano jeszcze wyliczeń.
W firmach pesymizm: kwartał gorszej koniunktury
grup przedsiębiorstw według przeznaczenia dóbr i usług, przy poprawie jedynie wśród producentów trwałych dóbr konsumpcyjnych i pogorszeniu -wśród producentów dóbr inwestycyjnych oraz w usługach konsumenckich” - czytamy w raporcie „Szybki Monitoring NBP - analiza sytuacji Sektora przedsiębiorstw”.
"Trzaskowski u Tuska w Sopocie, Nawrocki u Trumpa w Białym Domu"
kandydat. Sam Biały Dom jak dotąd nie potwierdził oficjalnie spotkania z prezydentem Donaldem Trumpem. Parada Dnia Konstytucji w Chicago, w której Nawrocki ma wziąć udział 3 maja, to wydarzenie z ponad 130-letnią tradycją. W 2023 roku obecni byli na niej m.in. Mariusz Błaszczak, Małgorzata Gosiewska oraz Jacek Siewiera.
Oszczędności Polaków posłużą do finansowania spółek?
Niektóre
normy zawartości pestycydów ustanowione przez UE są niższe niż wynosi
błąd pomiaru. Nowe przepisy mocno dotkną producentów takich owoców
i warzyw, jak: jabłka, gruszki, czereśnie, morele, brzoskwinie,
porzeczki, agrest, borówki, maliny, winogrona, pomidory, sałata, ogórki
czy kapusta. Dla
niektórych upraw dopuszczalny poziom acetamiprydu
zostanie obniżony do jednej setnej miligrama na kilogram, co jest
wartością na granicy oznaczalności.
Nagle zmieniają zasady. Miało być 2000 zł dla każdego
Zasiłek
celowy związany z organizacją pogrzebu ma nie mieć żadnego limitu
kwotowego - zaproponował rząd. Wcześniej rozważano, że jego wysokość
wyniesie 2 tys. zł. Trwają prace nad zmianami w przepisach dot. zasiłku
pogrzebowego.
Rząd snuje plany o PKB i podaje inflacje na rok 2025
nadal posiadają silną pozycję negocjacyjną. W 2026 r. prognozowana jest kontynuacja pozytywnych trendów – dobrej koniunktury i korzystnej sytuacji na rynku pracy – co przełoży się na dalszy wzrost wynagrodzeń - czytamy.
Polscy rolnicy na potęgę toną w długach
Producenci
rolni potrzebują od rządu wsparcia, piszą petycje, apelują,
proszą..Propozycja rolniczych aktywistów zakłada nowelizację ustawy
z 9 listopada 2018 roku o restrukturyzacji zadłużenia podmiotów
prowadzących gospodarstwa rolne. Jak pisze TopAgrar.pl, dziś te przepisy
w praktyce nie działają. Twierdzą tak nie tylko rolnicy, ale także
Podlaska Izba Rolnicza. Dlaczego? Głównie z powodu biurokracji, która
paraliżuje współpracę pomiędzy bankami, Agencją Restrukturyzacji
i Modernizacji Rolnictwa oraz Krajowymi Ośrodkami Wsparcia Rolnictwa.
Szok! Błyskawicznie ubywa gospodarstw rolnych
Trwa „zaorywanie” europejskiego rolnictwa. Duże „sukcesy” w tym zakresie Bruksela święci również w Polsce.
Zacznie się w 2026 r. Działki staną się bezwartościowe
wartość rynkową. Eksperci alarmują.
Propozycja
skrócenia czasu pracy do czterech dni w tygodniu budzi kontrowersje
społeczne. – To niestrawna dla gospodarki kiełbasa wyborcza – mówią
pracodawcy.
Dziesięciolecie Trójmorza. Bezpieczeństwo energetyczne nieprzerwanie priorytetem
10
lat istnienia Trójmorza stanowiło okres zacieśniania współpracy
strategicznej w Europie Środkowo-Wschodniej - podkreślali przywódcy
Polski, Chorwacji i Litwy. Prezydent Duda zaznaczył, że to partnerstwo
pozwoliło budować odporność naszego regionu wobec zagrożeń
geopolitycznych.
Prezydent Duda: Inicjatywa Trójmorza rozszerzy się o Czarnogórę, Albanię, Turcję i Hiszpanię.
Rozpoczął
się 10. Szczyt Inicjatywy Trójmorza z udziałem ponad 20 delegacji
najwyższego i wysokiego szczebla. „Jutro Czarnogóra i Albania oficjalnie
dołączą do Inicjatywy Trójmorza jako stowarzyszone
państwa
uczestniczące, a Turcja i Hiszpania dołączą do nas jako strategiczni
partnerzy” - zapowiedział w Belwederze prezydent Andrzej Duda, który
jest gospodarzem wydarzenia. Mija dziesięć lat od powołania przez
prezydentów Polski i Chorwacji Inicjatywy Trójmorza służącej wzmocnieniu
gospodarek państw Europy Środkowej. Obecnie zrzesza ona 13 unijnych
państw zamieszkanych przez 120 milionów obywateli, a w jej ramach
realizowane są 143 projekty energetyczne i infrastrukturalne.
PKP Cargo tłumaczy gigantyczną stratę spółki. Dekarbonizacja gospodarki nie pomaga
Spółka
PKP Cargo poniosła w 2024 r. gigantyczną stratę wynoszącą 2,41 mld zł,
ale mimo tego posiada pełną zdolność operacyjną, realizuje zawarte
kontrakty i pozyskuje nowe, jest wypłacalna, reguluje terminowo bieżące
zobowiązania - to główna wiadomość z konferencji zarządu zorganizowanej
kilkanaście godzin po ogłoszeniu wyników.
Zyski
polskiego sektora bankowego są wysokie, ale nie są dane raz na zawsze. W
ponad 81 proc. są one efektem wysokich stóp procentowych.
Komisja Europejska dąży do podpisania umów handlowych z niemal wszystkimi państwami świata – twierdzi „Politico”.
Czy 700 ml zł zostanie dobrze wydane? "dla Rafako i Rafamet"
Ponad
700 mln zł zostanie przekazanych do Agencji Rozwoju Przemysłu (ARP),
która wykorzysta te pieniądze aby pomóc spółkom Rafako i Rafamet -
Megalotnisko powstanie na kredyt. To będą kluczowe dni
Koniec łańcucha dostaw nie służy małym i średnim firmom budowlanym. Oto największe bolączki
Wkrótce
opublikowany zostanie raport dotyczący kondycji małych i średnich
przedsiębiorstw działających w sektorze budownictwa. Wiadomo, że
większość firm uznała trudności finansowe za główną barierę,
utrudniającą im funkcjonowanie. - Małe i średnie przedsiębiorstwa są
zawsze na końcu łańcucha dostaw i muszą tygodniami czekać na płatności
-komentuje Edmund Kubeczka, dyrektor sprzedaży w spółce Cashy, która
wprowadziła internetową platformę ułatwiającą przyspieszanie płatności
między firmami.
Złoto - koniec hossy, czy dopiero początek?
Cena
złota osiągnęła historyczne maksimum, przekraczając poziom 3499 USD za
uncję. Analitycy pozostają zgodni – złoty rajd jeszcze się nie skończył.
Słaby dolar zaworem bezpieczeństwa dla gospodarki USA?
Zimny prysznic w surowcach krytycznych obudził Europę
Z
jednej strony dobrze, że Europa zaczyna dostrzegać wagę surowców
krytycznych. Z drugiej szkoda, że tak późno. Co więcej, już teraz
powinniśmy zadbać także o te surowce, których wydaje się, że mamy pod
dostatkiem. Ważną w tym rolę odgrywa nasz kraj.
Scott Bessent: umowa z Ukrainą sygnałem dla Rosji
Umowa
USA i Ukrainy "w sprawie ustanowienia Amerykańsko-Ukraińskiego Funduszu
Inwestycyjnego na rzecz Odbudowy" dotyczy 57 minerałów i pomocy
wojskowej USA.
„pełną kontrolą i własnością Ukrainy”, zaś sam fundusz ma być zarządzany wspólnie przez obie strony. Wbrew oczekiwaniom Ukrainy, umowa nie zakłada konkretnych gwarancji bezpieczeństwa ze strony USA, lecz - według „Washington Post” - mówi o „długoterminowym strategicznym przymierzu” obu krajów oraz o „wsparciu Stanów Zjednoczonych dla bezpieczeństwa Ukrainy, dobrobytu, odbudowy
i integracji z globalnymi ramami gospodarczymi”.
Ekipa Trumpa wraca do dostaw broni na Ukrainę
Czy
ktoś pamięta o tym, że od 1 stycznia nasz kraj sprawuje „prezydencję”
w UE, która skończy się z upływem czerwca? Czy jesteśmy w stanie
przywołać jakiekolwiek znaczące przedsięwzięcie z tym związane? Czy
przypominamy sobie cokolwiek, co wskazywałoby na ten fakt? Dzień
po wizycie Scholza w Warszawie w Paryżu odbyła się pierwsza runda rozmów
przedstawicieli Stanów Zjednoczonych i krajów europejskich w sprawie
zakończenia wojny na Ukrainie. Uczestniczyli w nich przedstawiciele
Ukrainy, USA, Francji, Niemiec i Wielkiej Brytanii. Minister spraw
zagranicznych Francji podkreślił, że Amerykanie zrozumieli,
iż w negocjacjach dotyczących przyszłości Ukrainy muszą uczestniczyć
kraje europejskie. O Polsce nie było mowy. Uwagę na to zwrócili nawet
niektórzy komentatorzy francuscy. Tusk na ten temat milczy.
Krótko
później szef MSZ Ukrainy Andrij Sybiha przekazał, że odbywa się
spotkanie Zełenskiego i Macrona i że prezydenci Ukrainy i Francji
omawiają dalsze wysiłki na rzecz pokoju. Wcześniej Zełenski
poinformował
o swoim dwustronnym spotkaniu z Trumpem. Ocenił je jako „dobre”
i „symboliczne”. Rozmowa przywódców trwała około 15 minut. Wczesnym
popołudniem agencja Reutera podała, że prezydent USA już opuścił Rzym.
Bronisław
Wildstein wskazał, że „to jest zupełnie niezwykła okoliczność
historyczna, która posiada wyjątkową wagę”. Prezydent mówił o tym,
że od 36 lat mamy suwerenny kraj, podmiotowy, o którym
decydujemy,
w którym wybieramy swoich przedstawicieli i pojawia się pytanie, jak
długo go będziemy mieli. I stawka tych wyborów jest odpowiedzią
na pytanie, czy rzeczywiście będziemy mieli realne wybory. Chcę wskazać
na niebezpieczeństwo, które polega na tym, że w tej chwili odbierana
jest nam demokracja, odbierane jest nam państwo prawa i odbierana jest
nam wolność we wszystkich wymiarach— mówił pisarz.
Popularny
użytkownik X Jack Strong przedstawił w sieci analizę, z której wynika,
że sprawa Funduszu Sprawiedliwości tak naprawdę zaszkodziła koalicji
Donalda Tuska.W polityce, jak w szachach, jeden fałszywy ruch może
obalić króla. Sprawa Funduszu Sprawiedliwości miała być szach-matem dla
Prawa i Sprawiedliwości, a stała się grobem ambicji Adama Bodnara
i Donalda Tuska. W cieniu tego chaosu stoi inspirujący tę kompromitację
Roman Giertych – cwaniak, którego vendetta wobec Zbigniewa Ziobry i PiS
za oskarżenia o złodziejskie malwersacje na 72 miliony w spółce
giełdowej Polnord rozpętała burzę, której nikt nie potrafił okiełznać.
Andrzej Duda: premier Tusk w sposób absolutny łamie prawo
Panika Tuska. "Nie będzie miał go kto ułaskawić". Grozi mu 20 lat za kratami lub dożywocie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz