piątek, 9 lutego 2024

Nowy wspaniały świat, czyli okropny „zamordyzm demokratyczny”.

 

 

 

Agencja Fitch ostrzega: "Eskalacja napięć politycznych w Polsce zwiększyła ryzyko dla skuteczności rządu"

Koalicja 13 Grudnia prowadząc swoją politykę zemsty poważnie naraziła interesy Polski. Na problem zwróciła uwagę agencja Fitch. Opinię agencji przytoczył na swoim profilu na portalu X mBank.Eskalacja napięć politycznych w Polsce zwiększyła ryzyko dla skuteczności rządu, co może skomplikować wysiłki na rzecz konsolidacji fiskalnej, opóźnić otrzymanie funduszy unijnych i negatywnie wpłynąć na nastroje rynkowe, zwłaszcza jeśli podważy to stabilność i funkcjonowanie kluczowych instytucji — czytamy.

Morawiecki: Słyszymy, że rząd premiera Tuska chce zlikwidować Program Inwestycji Strategicznych.

Mateusz Morawiecki ostrzegał w Sejmie przed likwidacją Programu Inwestycji Strategicznych!Naprawiliśmy ten budżet. Przygotowaliśmy Program Inwestycji Strategicznych (…). Dziś słyszymy, że rząd premiera Tuska chce zlikwidować ten program, chce zlikwidować Program Inwestycji Strategicznych, program który znakomicie służył jednemu: wyrównywaniu szans. Służył temu, żeby każdy Polak, każda Polka, niezależnie od tego, gdzie mieszkają, gdzie żyją, gdzie się urodzili, mieli podobne szanse — mówił Morawiecki.

Rządzący zablokowali program kierujący do samorządów ponad 100 mld zł. To oznacza, że zostaną na wiele lat bez wsparcia

Wczoraj w mediach pojawiła się informacja, że Kancelaria Premiera rozwiązała zespół ekspertów, który opiniował wnioski samorządów o finansowanie projektów w ramach Rządowego Programu Inwestycji Strategicznych, co oznacza, że wspieranie finansowania inwestycji samorządowych zostało zakończone. Przypomnijmy, że w połowie października poprzedniego roku rozstrzygnięto już VIII edycję Rządowego Programu Inwestycji Strategicznych, a w jej ramach do samorządów gminnych powiatowych i wojewódzkich zostało skierowanych ponad 26 mld zł.

Morawiecki: nasza wizja Polski to wizja Polski ambitnej

 Od tego, na kogo zagłosujemy w najbliższych wyborach samorządowych, zależy, jaka będzie Polska za dziesięć lat, w 2034. (...) Nasza wizja Polski to wizja Polski ambitnej. Tak, jak ją realizowaliśmy przez mijające właśnie osiem lat" - mówił Morawiecki. "Nie baliśmy się śmiałej wizji, realizowaliśmy ją dla dobra Polaków. Zespół Pracy dla Polski będzie działał według tej recepty, recepty dla Polski ambitnej" - kontynuował. Podkreślił, że on potrafi sobie wyobrazić, że "rok 2034 będzie rokiem wielkiej, dumnej, śmiałej Polski". Od tego, na kogo będziemy głosowali w wyborach samorządowych, europejskich i w każdych następnych, będzie zależało, czy Polska będzie jednym z tygrysów Europy Środkowo-Wschodniej, czy będzie silna. Czy Polska będzie krajem wysokiego dochodu, na poziomie co najmniej Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, w sile nabywczej pieniądza. Czy będzie w Polsce Centralny Port Komunikacyjny w 2034 roku, czy będzie polski atom" - mówił Morawiecki.

Koalicja 13 Grudnia odkłada zamach na Trybunał Konstytucyjny! "Nie dogadaliśmy się"; "Sejmowe uchwały i tak byłyby nieskuteczne"

Na najbliższym posiedzeniu Sejmu nie będzie próby zamachu na Trybunał Konstytucyjny! Jak informuje Onet, decyzja w tej sprawie zapadła już wczoraj wieczorem, a „koalicjanci nie porozumieli się co do treści uchwał”. „Nie dogadaliśmy się” - cytuje portal w tytule. 

Ważna decyzja dot. Funduszu Kościelnego. Szef MON ogłasza zmiany 

Jest koncepcja odpisu podatkowego, pojawiła się również koncepcja związana tylko z zabezpieczeniem społecznym, zabezpieczeniem emerytalnym. Przypomniał, że w pracach zespołu biorą udział przedstawiciele wszystkich formacji politycznych tworzących koalicję. Tylko w taki sposób jesteśmy w stanie zaproponować nowe rozwiązania - powiedział.Zaznaczył, że rozwiązanie będzie poddane konsultacjom. Początkowo w zespole, później na Radzie Ministrów a następnie ze wszystkimi kościołami i związkami wyznaniowymi w Polsce. To jest nasz obowiązek, to jest wypełnienie Konstytucji mówiącej o współdziałaniu państwa z kościołami i związkami wyznaniowymi dla dobra obywateli i dobra wspólnoty - powiedział. 

Termin minął. Część CPK bez dotacji z UE? "Chałupnictwo"

 CPK zaniechało złożenia przygotowanych wniosków o środki unijne na dwie inwestycje, w tym budowę kolei dużych prędkości Warszawa-Łódź - poinformował poseł PiS Marcin Horała. Chodzi o ponad 1 mld zł. Maciej Lasek w rozmowie z money.pl odpowiada, że wniosków nie złożono, bo zostały negatywnie ocenione. 

Jest ruch rządu w sprawie Intela. Co dalej z fabryką?

W poniedziałek ujawniliśmy, że rząd nie przesłał jeszcze Komisji Europejskiej notyfikacji, czyli wniosku o zgodę na przekazanie Intelowi ok. 6 mld zł pomocy publicznej. Amerykański gigant ma pod Wrocławiem postawić Zakład Integracji i Testowania Półprzewodników wart w sumie ok. 20 mld zł. Inwestycja, według nieoficjalnych zapowiedzi, miała szanse ruszyć nawet w pierwszym kwartale 2024 r., ale już wiadomo, że ten termin nie jest realny. Byłoby to możliwe, jeśli notyfikacja trafiłaby do Brukseli do końca grudnia. 

Dochody z VAT mogą być o 29 mld zł niższe. Oto powód 

Wpływy z VAT powinny wynieść 287,4 mld zł w br. wobec 316,4 mld zł zaplanowanych w ustawie budżetowej na 2024 r., przy założeniu, że od kwietnia nastąpi powrót do 5-proc. stawki VAT na żywność, prognozują ekonomiści Banku Pekao.  "Prognozę na 2024 r. dodatkowo komplikuje fakt, że w trakcie roku oczekiwać należy likwidacji zerowej stawki VAT na żywność. Naszym zdaniem, ta reforma, o ile wejdzie w życie zgodnie z oczekiwaniami, przyniesie budżetowi dodatkowe 12,5 mld zł dochodu" - czytamy dalej. Wreszcie spodziewany efekt uszczelnienia systemu poboru VAT poprzez implementację Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) wyniesie 0,9 mld zł po stronie dochodowej. Łącznie oznacza to, że wpływy z VAT powinny wynieść teoretycznie 287,4 mld zł, dodali ekonomiści.

Polska ma ponad 175 mld euro w oficjalnej rezerwie

Narodowy Bank Polski podał w środowym komunikacie, że na koniec stycznia 2024 r. stan oficjalnych aktywów rezerwowych wyrażony w euro wyniósł 175,2 mld euro i był niższy o 0,2 mld euro niż na koniec grudnia 2023 r. Stan rezerw wyrażony w dolarach zmniejszył się o 4,3 mld dol. i osiągnął poziom 189,6 mld dol.Z danych przedstawionych przez NBP wynika, że na koniec stycznia wartość złota w rezerwach banku centralnego wyniosła 21 mld 716,8 mln euro (w grudniu było to 21 mld 525,2 mln euro) lub - w przeliczeniu na dolary amerykańskie 23 mld 501,8 mln (na koniec grudnia były to 23 mld 784,4 mln).NBP przypomniał, że zarządza rezerwami dewizowymi, dbając o maksymalizowanie ich zyskowności, jednak priorytetem jest ich bezpieczeństwo i zachowanie niezbędnego poziomu płynności.

Grzech koalicji nie do wybaczenia. "Żenada z pseudokonkursami"

Właściwie dzień w dzień poznajemy nazwiska członków kolejnych rad nadzorczych kontrolowanych przez państwo spółek. Nie ma dnia bez medialnej giełdy nazwisk: kto obejmie prezesurę w Orlenie, kto w PGE, a kto w Totalizatorze Sportowym. Zapowiadanych konkursów jak nie było, tak nie ma. Zacznijmy od tego, co obiecywano przed wyborami. Koalicja Obywatelska w jednym ze swoich konkretów wskazała:W spółkach z udziałem Skarbu Państwa zwolnimy wszystkich członków rad nadzorczych i zarządów. Przeprowadzimy nowy nabór w transparentnych konkursach, w których decydować będą kompetencje a nie znajomości rodzinne i partyjne. 

W rządzie Donalda Tuska szaleje nepotyzm 

 Mija 57. dzień rządów Donalda Tuska, a do zrealizowania obiecanych 100 konkretów daleka droga – zaalarmowali posłowie PiS, którzy dodali, że statystycznie co druga, a nawet i częściej, z powołanych osób do spółek Skarbu Państwa to nominaci partyjni.– Pan Tomasz Sójka, pełnomocnik Polski 2050 w Wielkopolsce, rada nadzorcza Orlenu (…). Pani Hennig-Kloska po prostu upycha swoich kolegów i koleżanki. Każdy chyba, kto jej roznosił ulotki, będzie albo prezesem, albo wiceprezesem wojewódzkich funduszy lub będzie miał stanowisko w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej – powiedział Andrzej Śliwka, poseł PiS. Poseł przypomniał, że jest to powtórka tego, z czym mieliśmy do czynienia za rządów PO-PSL, kiedy w spółkach Skarbu Państwa byli ludzie wybierani na podstawie partyjnych nominacji.– My już to przerabialiśmy w latach 2007–2015, gdy niekompetentni nominaci PO zarządzali nimi fatalnie.

Kogo wymiecie rządowa miotła z polskiej zbrojeniówki?

Minister aktywów państwowych Borys Budka rozpoczął wielką wymianę kadr w spółkach Skarbu Państwa. Rewolucje przechodzą Orlen, Enea czy PKO BP. Wśród wielu informacji próżno szukać tych, które dotyczyłyby przemysłu zbrojeniowego."Jeśli chodzi o zmiany w zarządzie Polskiej Grupy Zbrojeniowej i innych spółkach sektora zbrojeniowego, należy wskazać, że zgodnie z art. 368 par. 4 ksh członków zarządu powołuje i odwołuje rada nadzorcza, a nie akcjonariusz. W tym zakresie statut PGZ nie stanowi inaczej. Termin czy zakres ewentualnych zmian nie są więc uzależnione od MAP" - poinformowało WNP.PL Ministerstwo Aktywów Państwowych.

Reżim Tuska jest tylko razwiedką armii instalującej na Zachodzie nowy wspaniały świat, czyli okropny „zamordyzm demokratyczny”

W obecnej fazie „liberalnej demokracji”, czyli już od co najmniej kilku lat ten system nie ma nic wspólnego ani z demokracją, ani z liberalizmem. Tuskowi udaje się bezkarnie łamać prawo i niszczyć Polskę, gdyż jego rządy przypadły na okres przyspieszonej degeneracji, a w konsekwencji upadku systemu zwanego demokracją liberalną. Dlatego ani instytucje Unii Europejskiej, ani administracja Joe Bidena nie widzą nic złego w Tuskowym zamordyzmie. On jest wręcz dla nich pionierski, bowiem w formie narzuconej przez Tuska w większości państw Zachodu nie mógłby jeszcze zaistnieć. Jeszcze. Ale instrumenty obrony demokracji są już coraz słabsze, a wiele po prostu zlikwidowano bądź pozostały wyłącznie atrapami.

M. Kamiński i M. Wąsik nie zostali wpuszczeni do Sejmu 

W środę rano Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik próbowali wejść w grupie z posłami PiS do Sejmu. Prezes PiS Jarosław Kaczyński prosił o przejście dla "posłów Kamińskiego i Wąsika". Straż Marszałkowska odpowiedziała, że zaprasza ich do biura przepustek, gdzie "dostaną odpowiednie uprawnienia i wejdą na teren Sejmu".

J. Kaczyński na konwencji PiS: Warszawa jest wielkim wyzwaniem.

Prezes PiS przypomniał, że prezydentem Warszawy był jego brat bliźniak, śp. prezydent Lech Kaczyński. Warszawa jest wielkim wyzwaniem na różnych płaszczyznach i w różnych dziedzinach. Warszawa jest wyzwaniem jako miasto, a wraz z okolicami, wraz z tym, co w sensie urbanistycznym stanowi pewną całość, to przeszło 3 mln mieszkańców. Mamy tutaj do czynienia z całą masą problemów, które przede wszystkim odnoszą się do tego, jak się tu mieszka, jak wygląda los warszawiaków— mówił prezes PiS.Mamy kogoś takiego, kto jest gotowy realizować te zadania. To Tobiasz Bocheński — poinformował Jarosław Kaczyński. Człowiek, który spełnia wszelkie wymogi w sferze intelektualnej, trzeba być bardzo intelektualnie wyrobionym i znającym historię myśli europejskiej, wolnościowej, by w przemyślany sposób podejść do wszystkich problemów. Pan Bocheński tego rodzaju przygotowanie ma w tej dziedzinie

Wraca sprawa "dwóch wież". Śpiewak: to pokazuje patologię w Warszawie

 Prokuratura zajmie się sprawą "dwóch wież", deweloperskiego biznesu spółki Srebrna, w który zaangażował się Jarosław Kaczyński. Inwestycja za 1,3 mld złotych nigdy nie wystartowała, a prezes PiS został oskarżony o oszustwo przez austriackiego biznesmena. - To kolejna patologia na rynku warszawskim - powiedział w programie „Newsroom” WP Jan Śpiewak, aktywista miejski z fundacji Bezpieczna Polska. - W centrum powstają wieżowce, jest dość ciasno, a nawet nie ma planu zagospodarowania przestrzennego. Jak to jest możliwe, że urzędnicy wydają decyzje według swego widzimisię? Tu wydajemy zgodę na budowę wieżowca, ale już 25 m dalej takiej zgody nie ma. Ja się pytam, kto decyduje o tym, gdzie buduje się wieżowce? To jest kwestia merytoryczna, czy chodzi o korupcję? Sytuacja z dwoma wieżami pokazuje, jak bardzo dzikim rynkiem nieruchomościowym jest Warszawa. Decyzje o pozwoleniu na budowę są polityczne. Ja już nie mówię o tym, jak to się stało, że PiS wszedł w posiadanie takiej nieruchomości. Nie rozumiem natomiast dlaczego jedni pozwolenie na budowę dostają, a ani nie - mówi Śpiewak

Niemcy znów protestują. Wojna o terminal w Świnoujściu rozgorzała na nowo

Jarosław Korpysa, profesor Uniwersytetu Szczecińskiego i specjalista ds. gospodarczych, przekonuje w rozmowie z Interią, że budowa terminalu kontenerowego w Świnoujściu jest inwestycją strategiczną. W jego ocenie Świnoujście może stać się konkurencyjne pod kątem kosztów przeładunku, a także zapewnienia transportu lądowego, bezpośrednio na południe. Chodzi o Czechy, Słowację, Węgry, Szwajcarię, Austrię, a nawet Niemcy.Niemiecka europosłanka z partii Zielonych Hannah Neumann podała na swej stronie internetowej, że "nowy polski rząd przedłużył termin wniesienia sprzeciwu od decyzji środowiskowej", dotyczącej terminalu w Świnoujściu.Ale Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wyjaśnia, że owszem, termin został przedłużony, ale nie na wniesienie odwołania, tylko na prowadzenie postępowania odwoławczego. Prolongata wynika z obszerności dokumentacji, a także złożonego charakteru rozpatrywanej sprawy.W postępowaniu odwołania złożyły trzy podmioty: Gmina Miasto Świnoujście, Stowarzyszenie Zielone Wyspy Świnoujście oraz Stowarzyszenie Lebensraum Vorpommern.Wydaje się jednak, że nie o przyrodę czy środowisko w istocie chodzi. Kluczowym wyzwaniem jest projekt towarzyszący inwestycji, czyli 70-kilometrowy wodny tor podejścia do terminalu o długości blisko 2100 metrów.70-kilometrowy tor wodny ominie niemieckie wody terytorialne. Tutaj znowu pojawia się jednak wątek zachodniego sąsiada. Niemcy mogą wrócić do spraw wpływu na środowisko podczas inwestycji w wodny tor podejścia.

AI na złotej tacy. Skąd tyle kontrowersji wokół nowego zespołu w Ministerstwie Cyfryzacji? 

Siedmioro topowych ekspertów w dziedzinie sztucznej inteligencji, wizja algorytmów usprawniających działanie państwa i wicepremier, który otwiera wszystkie drzwi. Brzmi dobrze. Skąd więc tyle kontrowersji wokół specjalnego zespołu w Ministerstwie Cyfryzacji?  Miron Mironiuk, założyciel firmy technologicznej Cosmose.AI podczas konferencji prasowej w Ministerstwie Cyfryzacji. Razem z wicepremierem Krzysztofem Gawkowskim ogłosili w poniedziałek powołanie nowego zespołu PL/AI Sztuczna inteligencja dla Polski. Wdrażanie sztucznej inteligencji to idée fixe Gawkowskiego. Kiedy wchodził do rządu, zapowiedział powołanie funduszu, z którego można by wspierać podmioty rozwijające AI. Co prawda pieniędzy w przyjętym przez parlament budżecie nie widać, ale Gawkowski chce o nie powalczyć jeszcze w ramach najbliższych nowelizacji. Z błogosławieństwem ministerstwa finansów.

Minister finansów chce przekształcić oszczędności obywateli w inwestycje. Polacy obawiają się powtórki z OFE

Minister finansów, Andrzej Domański, chciałby przekształcić oszczędności obywateli w skuteczne inwestycje, między innymi w zielone technologie. Politycy koalicji rządzącej zapewniają, że chodzi o dobrowolne inwestowanie. Polacy jednak obawiają utraty środków, tak jak było w przypadku OFE.

Wyraźny wzrost korupcji w Polsce. Jak wypadamy na tle świata? 

Indeks postrzegania korupcji Corruption Perceptions Index (CPI) za rok 2023 pokazuje, że korupcja kwitnie na całym świecie. CPI klasyfikuje 180 krajów i terytoriów na całym świecie pod tym względem. Indeks ocenia je w skali od zera (wysoce skorumpowany) do 100 (czysty od korupcji) ze średnim wynikiem na poziomie zaledwie 43 na 100.Według Transparency International w Polsce korupcja jest coraz większa. Wartość wskaźnik CPI jest w trendzie spadkowym od 2015 r., gdy był na najwyższym poziomie 63 pkt, co w tamtym czasie plasowało nasz kraj na 29. pozycji na liście najmniej skorumpowanych państw.W 2023 r. Polska spadła w rankingu o dwie pozycje w porównaniu z poprzednim rokiem, plasując się na 47 miejscu. W ubiegłym roku wskaźnika Corruption Perceptions Index dla Polski wynosił 54 pkt, czyli nieco powyżej globalnej średniej.

Wygląda na to, że wyłudzanie VAT się zaczęło. W grudniu wpływy z tego tytułu spadły aż o 36 proc.

W związku z opublikowaniem w poprzednim tygodniu przez ministerstwo finansów informacji o szacunkowym wykonaniu budżetu państwa za 2023 rok, wczoraj na portalu Onet.pl, w dziale gospodarka, ukazał się artykuł red. Rafała Hirsza pod znamiennym tytułem „Dochody z VAT w budżecie spadły w grudniu aż o 36 proc.”.  Szczególnie rzuca się w oczy załamanie wpływów z VAT, które spadły z poziomu 25 mld zł we wrześniu zaczęły gwałtownie spadać w październiku i listopadzie, żeby w grudniu osiągnąć poziom zaledwie 12 mld zł. Ten zastój we wpływach z VAT i CIT w IV kwartale 2023 roku, świadczy o tym, że  część przedsiębiorców prawdopodobnie uznała, że po 15 października nie trzeba tych podatków płacić, albo że można je płacić w znacznie niższej niż do tej pory wysokości, bo urzędy skarbowe teraz będą już dla nich bardziej tolerancyjne.

Marszałek Sejmu wszczął procedurę obsadzenia mandatu po Mariuszu Kamińskim

Trwa spór polityczny i prawny o posłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Marszałek Sejmu, Szymon Hołownia, podjął decyzję o wszczęciu procedury obsadzenia mandatu po pośle Mariuszu Kamińskim. Prawo i Sprawiedliwość zaalarmowało, że to bezprawne działanie, ponieważ Mariusz Kamiński nadaj jest posłem. 

Barbara Nowacka: nie ma pieniędzy na laptopy dla uczniów

Minister edukacji Barbara Nowacka zapytana we wtorek w TVN24, czy zgodnie z założeniami programu wspierania kompetencji cyfrowych uczniów czwartoklasiści otrzymają 1 września bezpłatnie laptopy, powiedziała, że "nie ma pieniędzy". Dodała jednak, że przygotowywany jest "program naprawczy" i wspólnie z ministrem cyfryzacji ogłoszą go w czwartek.

Będzie milion nowych mieszkań? Sprzeczne opinie w koalicji rządzącej

 Minister rozwoju, Krzysztof Hetman, zapytany przez dziennikarkę TVP Info, czy powtórzy słowa Szymona Hołowni, wypowiedziane w trakcie konwencji Trzeciej Drogi "My jesteśmy w stanie mieć milion nowych mieszkań trakcie jednej parlamentarnej kadencji", zaprzeczył.

Dymisje we władzach dwóch polskich portów

Trzyosobowy zarząd Morskiego Portu Gdańsk odwołany. Taką decyzję podjęła we wtorek 6 lutego 2024 roku rada nadzorcza spółki. Podobna decyzja zapadła dziś w przypadku władz Morskiego Portu Gdynia. Port Gdańsk - największy polski port - przekroczył kolejną barierę przeładunków. W 2023 r. przeładował blisko 81 mln ton. To wzrost o ponad 12,7 mln ton (+19 proc.) w porównaniu do 2022 r.  Port zanotował też solidny zysk netto 224,4 mln zł.

Ocena gospodarcza Polski jest zagrożona?

Szybka eskalacja politycznego konfliktu w Polsce może w 2024 roku zagrozić funkcjonowaniu nowego rządu. To w efekcie może doprowadzić do opóźnień w tak kluczowych obszarach dla oceny kondycji naszej gospodarki, jak napływ środków z UE czy poprawa sytuacji w polityce fiskalnej - stwierdziła w poniedziałkowym komentarzu do swojej listopadowej oceny ratingu Polski agencja Fitch.Ogólna perspektywa dla Polski pozostaje jednak stabilna, gdy - jak zauważyła na warszawskiej konferencji Fitcha Małgorzata Krzywicka - motywem przewodnim w 2024 roku dla wszystkich krajów z Europy Środkowo-Wschodniej (CEE) powinno być ożywienie gospodarcze. Napędzać je ma przede wszystkim rosnąca prywatna konsumpcja, potęgowana przez fakt, że przy spadającej inflacji będą rosnąć realne wynagrodzenia.- Ryzykiem dla tej prognozy pozostaje, że przy niskim poziomie oszczędności polski konsument może zdecydować się na ich odbudowę, co powstrzyma go przed wydawaniem pieniędzy - podkreśliła analityczka z agencji ratingowej.

Wzrosty cen będą szokować. Były premier ostrzega rząd

 Morawiecki: odmrożenie cen energii może spowodować wzrost cen sięgający nawet 100 proc.We wtorek w Sejmie zebrał się Zespół Pracy dla Polski, który zajmował się kwestią cen energii oraz zerowego VAT na żywność. Przewodniczący zespołu, wiceprezes PiS Mateusz Morawiecki zwracał uwagę, że "ceny energii to matka wszystkich cen", bo jak tłumaczył, ceny energii są bardzo ważną częścią struktury kosztów.

 Haga orzekła o ludobójstwie. Presja na Izrael rośnie, sojusznicy się dystansują 

Orzeczenie trybunału w Hadze spotęgowało presję na Izrael, by ograniczył skalę ofiar i zniszczeń w Strefie Gazy. Żaden sojusznik nie chce być wplątany w popieranie państwa, które może dokonywać ludobójstwa. Izrael musi zrobić wszystko, co w jego mocy, aby przeciwdziałać ludobójstwu Palestyńczyków, a polityków, którzy do niego nawołują, karać – orzekł w poprzedni piątek Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości w Hadze, najwyższy organ sądowniczy ONZ. Zobowiązał też rząd Binjamina Netanjahu, by ułatwił dostarczanie do Strefy Gazy pomocy humanitarnej, ale, zgodnie z przewidywaniami, nie nakazał wstrzymania tam operacji wojskowej, czego domagali się pełnomocnicy reprezentującej w Hadze stronę palestyńską Republiki Południowej Afryki. To właśnie władze tego kraju pod koniec grudnia zainicjowały proces, w którym zarzucają Izraelowi popełnianie aktów ludobójstwa w bliskowschodniej enklawie. Trybunał nie rozstrzygnął na razie, czy te oskarżenia są zasadne. 

Szef BfV Thomas Haldenwang regularnie nawołuje do czujności. Nie wystarcza mi wyobraźni, by przewidzieć, co by się działo w Polsce, gdyby to nasz kontrwywiad ogłaszał ranking partii wedle przyjętej przez siebie punktacji (zwłaszcza że już niedługo będziemy mieli dwa kontrwywiady, dwie prokuratury krajowe, dwie KRRiT, a może i dwa Sejmy), ale w Niemczech jakoś to działa. AfD jest uznawana za ugrupowanie potencjalnie zagrażające demokracji, w związku z czym oficjalnie poddawana jest obserwacji. 

Kancelaria Prezydenta: Alvin Gajadhur doradcą społecznym prezydenta, Sławomir Mazurek - doradcą

Jak podano, z dniem 5 lutego br. (poniedziałek) prezydent Andrzej Duda powołał na doradcę społecznego Alvina Gajadhura, który od 2016 r. kierował Inspekcją Transportu Drogowego. Od 27 listopada do 13 grudnia ub.r. był ministrem infrastruktury w rządzie Mateusza Morawieckiego. Prezydent powołał też na doradcę Sławomira Mazurka, który pełnił m.in. funkcje: podsekretarza stanu w Ministerstwie Środowiska i Ministerstwie Klimatu oraz zastępcy prezesa Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Janecki: Mąż Applebaum i żona Schnepfa urządzili w „Gazecie Wyborczej” pokaz lizusostwa i nadęcia na miarę Hołowni

Z Wysocką-Schnepf jest ten problem, że jej mąż Ryszard Schnepf, właśnie wrócił do pracy w MSZ. I czego by żona nie robiła, w rozmowie z przełożonym męża jest w dwuznacznej sytuacji. Może wszak ministrowi kadzić, żeby mąż zyskał z tego powodu „plusy dodatnie” (uwaga dla Borysa Budki: to nie jest błąd językowy, tylko powiedzonko Lecha Wałęsy). Albo może nie poruszać żadnego niewygodnego tematu, co też się stało. Zachodzi tu zatem konflikt interesów i rozmowę z szefem MSZ powinien prowadzić ktoś inny. Ale kto by się tam przejmował standardami.Żona Ryszarda Schnepfa musiała („czasami człowiek musi, inaczej się udusi”) rzucić mężowi Anne Applebaum piłkę, gdy chodzi o Niemcy: „PiS zrujnował relacje z Niemcami chyba najbardziej ze wszystkich krajów europejskich”. I mąż swojej żony od razu odżył: „Zrujnował to mało powiedziane”. I zdradził wielką tajemnicę, jak to podczas tajnych spotkań z Jarosławem Kaczyńskim, Angela Merkel i Niemcy „chciałyby włączenia Polski jako przedstawiciela naszego regionu do ścisłej grupy kierującej pracami Unii Europejskiej. I co nastąpiło? Prezes Kaczyński to odrzucił. Nie skorzystał z koniunktury, żeby Polska wzrosła w hierarchii narodów jako przedstawiciel swojego regionu, dla niego ważniejsza była możliwość szczucia na Niemców i na Tuska w polskich mediach prawicowych”.No i od razu widać, że wielki dyplomata z Chobielina niczego nie rozumie. Polska miała pozycję lidera regionu, cenionego np. za inicjatywę Trójmorza – od Berlina po Waszyngton. A nawet Berlin chciał się do Trójmorza przykleić (dzięki Polsce dostał status państwa partnerskiego). Warszawa nie chciała i nie mogła być pachołkiem Niemiec. Przecież żadnego udziału w kierowaniu UE by nie było, a Berlin chciał tylko nas zwasalizować obiecując gruszki na wierzbie. Skończyłoby się oszukaniem realnych sojuszników z Trójmorza i Grupy Wyszehradzkiej w zamian za jakąś ułudę, bo uznaliby oni, że Polska dała się kupić Niemcom i zachowała absolutnie egoistycznie. Znany może i jest, tylko niekoniecznie ceniony – po awanturach urządzanych Amerykanom i zgrywaniu pana świata. No i szybko się okazało, że ten „znany” będzie przeczołgany. Wybierał się do Waszyngtonu 6-11 lutego 2024 r., ale sekretarza stanu Antony’ego Blinkena nagle dopadły pilne obowiązki i nie znalazł czasu dla „znanego”. 

Politycy oburzeni informacjami o możliwych nielegalnych podsłuchach w hotelach PHH

W Weekend "Gazeta Wyborcza" poinformowała, że prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie bezprawnej inwigilacji w hotelach Polskiego Holdingu Hotelowego oraz przekazania przez prezesa PHH posłowi PiS informacji o spotkaniu polityków opozycji w jednym z hoteli zarządzanych przez holding. Inwigilowani jeszcze w czasie rządów PiS mieli być politycy ówczesnej opozycji, ale również białoruska opozycjonistka Swietłana Cichanouska. Minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak w sobotę w Radiu ZET powiedział, że prokuratura wszczyna śledztwo, mające na celu "wyjaśnić rolę panów Marcina Wąsika i Joachima Brudzińskiego w tej inwigilacji". "To szczególnie przykre, że inwigilacja dzieje się w kontekście obecności liderki białoruskiej pozycji, która przed totalitarnymi restrykcjami uciekła z kraju" - dodał Siemoniak.Do wypowiedzi w niedzielę odnieśli się politycy PiS Wąsik i Brudziński. "Siemoniak doskonale wie, że to informacja nieprawdziwa, wymyślona" - napisał na portalu X Wąsik podkreślając, że Siemoniak nadzorujący służby musi o tym wiedzieć, a "mimo tego komentuje to jako +bulwersujące+". "Bulwersujące jest to, że Siemoniak nie dementuje fejka. Bo ten fejk bije w przeciwników. Łajdactwo" - napisał Wąsik.Brudziński na portalu X napisał, że "konfabulanckie zarzuty o moim rzekomym wpływie na inwigilowanie Pana i Pańskich kolegów, są tak samo +prawdziwe+ jak +prawdziwym+ byłoby stwierdzenie, ze to co robicie jako rządzący dzisiaj w Polsce ma coś wspólnego ze standardami państwa prawa".

Ministra Kotula wskazała grupę uczniów, którzy są najbardziej narażeni na dyskryminację   

Uczniowie LGBT są najbardziej narażeni na dyskryminację - oceniła w rozmowie z PAP ministra ds. równości Katarzyna Kotula. W poniedziałek rusza kolejna edycja rankingu szkół przyjaznych społeczności LGBT.W poniedziałek w KPRM o godz. 10 odbędzie się konferencja z fundacją Grow Space na temat 4. ogólnopolskiej edycji Rankingu Szkół Przyjaznych LGBTQ+, którą patronatem objęła ministra ds. równości."Ten ranking opowiada o tym, które szkoły - w postrzeganiu uczniów - są otwarte, które stawiają na akceptację, tolerancję i bezpieczeństwo" 

Mateusz Morawiecki alarmuje: "Obecna władza nie dba o fundamenty bezpieczeństwa Polski!"

Były premier w obszernym wpisie na Facebooku podsumował zakończony szczyt Unii Europejskiej. Szczyt zakończył kilkunastomiesięczny proces negocjacji nad rewizją unijnego budżetu. Głównym elementem, który do 13 grudnia ubiegłego roku determinował stanowisko polskich negocjatorów, było uwzględnienie finansowych skutków wojny na Ukrainie – od wydatków na uchodźców wojennych, refundacji dostaw sprzętu wojskowego, poprzez inwestycje w zabezpieczenie granic przed hybrydową agresją z użyciem nielegalnych migrantów, do rozbudowy infrastruktury transportowej i wsparcia dla producentów żywności, dotkniętych zalewem konkurencyjnych produktów z Ukrainy. Podkreślaliśmy, że do tego potrzebne są nowe środki finansowe, a nie przesunięcia w ramach budżetu. Jednocześnie nieakceptowalne były dla nas cięcia w polityce spójności i wydatkach na rolnictwo— zaznaczył Mateusz Morawiecki
Gwałtowny przyrost przeładunków w portach w Gdańsku i  w Gdyni jest związany z ogromnymi inwestycjami infrastrukturalnymi współfinansowanymi także ze środków budżetowych, w zespole portów Szczecin-Świnoujście, te inwestycje na dużą skalę dopiero się rozpoczęły. Niestety narastają sprzeciwy strony niemieckiej dotyczące rozbudowy portu kontenerowego w Świnoujściu, mimo tego że jeszcze rząd premiera Morawieckiego zdecydował aby zbudować nowy tor wody do tego portu tylko na polskich wodach terytorialnych, co wymaga znacznego wzrostu nakładów inwestycyjnych. Przypomnijmy, że pod koniec maja poprzedniego roku Rada Ministrów podjęła decyzję o budowie nowego toru wodnego do rozbudowywanego do dużych rozmiarów Terminala Kontenerowego w Świnoujściu. Nowy tor podejściowy ma mieć aż 65 km długości i 500 m szerokości i będzie przebiegał w taki sposób, aby ominąć wody niemieckie, bo już wcześniej władze landowe i niektóre niemieckie organizacje ekologiczne, publicznie zapowiadały sprzeciwy w tej sprawie. Koszt tej inwestycji jest szacowany na ok. 10 mld zł, przy czym na sam tor ma być przeznaczone ok. 8 mld zł, a na inwestycje towarzyszące, miedzy innymi budowę falochronu, kwota ok. 2 mld zł.

KPO musi być renegocjowany. Minister przyznaje, że będą trudne zmiany

 Przyznała, że Polska nie dostała ciągle głównych pieniędzy z KPO, które "były blokowane". "Pierwsza blokada została zdjęta, czyli otrzymaliśmy zgodę na to, żeby złożyć pierwszy formalny wniosek o płatność z KPO. Taki wniosek złożyłam 15 grudnia, będzie jeszcze konsultowany wewnątrz KE" - zaznaczyła Pełczyńska-Nałęcz. "Jeżeli wszystko będzie dobrze, to na początku kwietnia te pieniądze powinny w Polsce być. Chodzi o 6,9 mld euro" - podkreśliła.

Strefa Gazy: Trwają izraelskie naloty, w dwóch miastach toczą się walki

Pomimo izraelskich nalotów w dwóch miastach Strefy Gazy trwały w niedzielę walki z Hamasem: w mieście Gaza na północy terytorium i w Chan Junus na południu. Agencja Reutera ocenia, że świadczą one o tym, że Hamas nadal utrzymuje pewną kontrolę przed potencjalnym rozejmem.Kontrolowane przez Hamas ministerstwo zdrowia w Gazie poinformowało, że od początku wojny zginęło 27 365 osób. 

Szkoła Basi Nowackiej dla idiotów. Lewica potrzebuje elektoratu nieuków. Kto inaczej wierzyłby w jej brednie, czy klimatyzm wyznawał

Nie ma najmniejszych wątpliwości, że na Zachodzie i w krajach zachodniej cywilizacji jak Polska, systematycznie obniża się poziom wykształcenia ogólnego. Szkoły wypuszczają coraz większą liczbę matołów i nikomu to nie przeszkadza. Wręcz przeciwnie, cały system ustawiony jest tak, by ludzie byli coraz głupsi. Nieliczni, bardzo wyspecjalizowani w jakiejś dziedzinie pchają rozwój nauki i technologii do przodu, a reszta ma być stadem.  

Orlen: ustalenia NIK ws. połączenia z Lotosem bezwartościowe

"Raport jest nierzetelny i bardzo szkodliwy: dla rynku, kapitalizacji, akcjonariuszy i bezpieczeństwa państwa. Naraża cały kraj na utratę wiarygodności" - powiedział Szewczak, dodając, że "ustalenia są bezwartościowe", i sporządzone pod polityczną tezę, że aktywa Lotosu sprzedano za zbyt niską cenę."W naszej ocenie nie tylko nie straciliśmy 5 czy 7 mld zł, ale zyskaliśmy 9 mld zł na tej transakcji" - stwierdził Szewczak, zapowiadając publikację dowodzących tego danych.

Przypomnijmy, że na początku grudnia poprzedniego roku w Sejmie został zaprezentowany przez minister Annę Trzeciakowską rządowy projekt ustawy dotyczący mrożenia cen nośników energii, która zwróciła uwagę, że zawiera on te same rozwiązania na 2024 rok, które są skutecznie stosowane w trwającym wtedy 2023 roku. Miały one chronić gospodarstwa domowe, tzw. podmioty wrażliwe, a także małe i średnie przedsiębiorstwa, a na koszty tej ochrony miały się złożyć zgodnie z unijną dyrektywą firmy sektora energetycznego, które osiągnęły ponadnormatywne zyski, w związku z gwałtownym wzrostem cen nośników energii.  Posłowie nowej większości te uwagi bagatelizowali, teraz od 1 lipca tego roku przyjdzie im zmierzyć się twardą rzeczywistością, wzrostem cen wszystkich nośników energii w tym przede wszystkim wzrostem cen energii elektrycznej o blisko 100 proc.. No ale 1 lipca będzie już po wyborach samorządowych i europejskich, więc zgodnie z innym jeszcze powiedzeniem polityków Platformy „dwa razy obiecać, to jak raz dotrzymać”, tyle razy obiecywano mrożenie cen energii przez cały rok 2024, że nawet jak od 1 lipca wzrosną o 100 proc., zwolennicy tej partii i całej rządzącej koalicji uznają, że jednak tej obietnicy dotrzymali.
Ekspansja napięć i walk musi zostać powstrzymana; stoimy w obliczu jeszcze większej eskalacji na Bliskim Wschodzie - powiedział w niedzielę Hakan Fidan, minister spraw zagranicznych Turcji, cytowany przez agencję Anadolu.Komentując wojnę w Strefie Gazy, zaznaczył, że "Izrael poczuje się bezpiecznie, gdy porzuci opowiadane społeczności międzynarodowej kłamstwa i przystanie na utworzenie wolnej Palestyny". Szef tureckiej dyplomacji przypomniał, że "kiedy wspomina rozwiązanie dwupaństwowe, podkreśla gotowość wprowadzenia mechanizmu gwarancji", w którym za bezpieczeństwo niepodległej Palestyny odpowiadałaby m.in. Ankara. 

Putin i Erdogan będą w Ankarze rozmawiać o wojnie na Ukrainie

Wizyta Putina w Turcji jest zaplanowana na 12 lutego - poinformowała agencja Reutera. Turcja będzie pierwszym krajem NATO, do którego przybędzie Putin od czasu rozpoczęcia przez Rosję w 2022 roku pełnowymiarowej inwazji na Ukrainę.Turecki minister spraw zagranicznych oznajmił, że jego kraj pracuje z Ukrainą i Rosją nad przywróceniem tzw. inicjatywy zbożowej.

Szewczak sprawował ją od 2020 r. Dodano, że "Jan Szewczak złożył 5 lutego 2024 r. rezygnację z funkcji członka zarządu spółki z upływem 5 lutego 2024 r."„Raport jest nierzetelny i bardzo szkodliwy: dla rynku, kapitalizacji, akcjonariuszy i bezpieczeństwa państwa. Naraża cały kraj na utratę wiarygodności” - powiedział Szewczak, dodając, że „ustalenia są bezwartościowe”, i sporządzone pod polityczną tezę, że aktywa Lotosu sprzedano za zbyt niską cenę.„W naszej ocenie nie tylko nie straciliśmy 5 czy 7 mld zł, ale zyskaliśmy 9 mld zł na tej transakcji” - stwierdził Szewczak, zapowiadając publikację dowodzących tego danych.
Na konferencji prasowej w Warszawie szef polskiej dyplomacji przekazał, że najważniejszym tematem rozmów z Borrellem była rosyjska agresja przeciwko Ukrainie i sposoby wsparcia Ukrainy.Borrell w Polsce przeprowadził konsultacje z ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorski. Zaznaczył, że jest w drodze do Kijowa. "Musimy prowadzić konsultacje z polskimi przyjaciółmi, aby lepiej rozumieć to, co dzieje się w Ukrainie i w jaki sposób możemy nadal ją wspierać" - powiedział Borrell na wspólnej konferencji z szefem polskiej dyplomacji.

300 mln euro na plan dla polskich kopalni. Komisja Europejska dała zielone światło

Komisja Europejska zatwierdziła 5 lutego polski program pomocy państwowej o wartości 300 mln euro na złagodzenie kosztów społecznych związanych z zamykaniem elektrowni opalanych węglem kamiennym i brunatnym oraz z zamykaniem kopalni węgla brunatnego. Program o wartości 300 mln euro zostanie przeznaczony na wsparcie pracowników, którzy stracą pracę ze względu na nieuniknione zamykanie elektrowni opalanych węglem kamiennym i brunatnym oraz kopalni węgla brunatnego w Polsce. Jest to dowód na to, że Komisja zdecydowanie dąży do transformacji ekologicznej, nie pozostawiając jednocześnie nikogo w tyle - oświadczyła Margrethe Vestager, wiceprzewodnicząca KE odpowiedzialna za politykę konkurencji.Polski plan będzie realizowany przez dziesięć lat, do lutego 2034 roku. Po upływie tego okresu Warszawa może zwrócić się o przedłużenie programu. KE uznała, że zgłoszony przez Polskę program jest zgodny z unijnymi zasadami pomocy publicznej.

Rzecznik MSZ: minister Sikorski w poniedziałek udaje się do Paryża na spotkanie szefów MSZ Trójkąta Weimarskiego

W poniedziałek Tusk i Sikorski polecą do Paryża. Tusk spotka się tam z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem, Sikorski weźmie udział w spotkaniu ministrów spraw zagranicznych Trójkąta Weimarskiego z szefem MSZ Stephane'em Sejourne i jego niemiecką odpowiedniczką Annaleną Baerbock. Po południu, po rozmowach w Paryżu, Tusk poleci do Berlina, by spotkać się z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem" - podała Wyborcza.pl. 

NIK skontroluje nadzór KNF nad działalnością GetBack

NIK rozpoczęła kontrolę doraźną w Komisji Nadzoru Finansowego. Celem kontroli jest weryfikacja nadzoru KNF nad działalnością spółki GetBack SA obecnie Capitea SA oraz podmiotami współpracującymi ze spółką" - podano na platformie X NIK.W ocenie Izby, taka kontrola jest zasadna i oczekiwana społecznie.Śledztwo ws. afery GetBack wszczęto w kwietniu 2018 r., w dzień po złożeniu zawiadomienia przez Komisję Nadzoru Finansowego. Powołano specjalny zespół śledczy.

Siekierski: największe straty z powodu napływu produktów z Ukrainy ponieśli polscy rolnicy

Rolnicy protestują w całej Europie. Mają podobne problemy i myślą podobnie, niezależnie od politycznej opcji. Chcemy, aby w sprawach rolnych panowała zgoda ponad podziałami. Problemy w rolnictwie rozwiązujemy, prowadząc dialog z rolnikami" - powiedział cytowany w środowym komunikacie minister Siekierski.

Szef ONZ: świat wkracza w erę chaosu, Rada Bezpieczeństwa nie działa

Rada Bezpieczeństwa, główne narzędzie pokoju na świecie, znajduje się w stanie impasu z powodu geopolitycznych konfliktów" - powiedział szef ONZ, przedstawiając Zgromadzeniu Ogólnemu swoje priorytety na 2024 rok.Podczas zimnej wojny dobrze ugruntowane mechanizmy pomagały zarządzać stosunkami między supermocarstwami" - zauważył. Ale "w dzisiejszym wielobiegunowym świecie takie mechanizmy są nieobecne. Nasz świat wkracza w erę chaosu" - ostrzegł.W dzisiejszym świecie jest tak wiele gniewu, nienawiści i zamętu. Wydaje się, że każdego dnia i przy każdej okazji toczy się wojna. Wojny na słowa. Wojny o terytorium. Wojny kulturowe" - powiedział.Koncentrując się w szczególności na konflikcie między Izraelem a Hamasem, Guterres ostrzegł przed możliwym izraelskim atakiem naziemnym na Rafah. Znajdują się tam obecnie setki tysięcy palestyńskich cywilów, którzy uciekli ze swoich domów w północnej części enklawy przed izraelską ofensywą.

RPP: w pierwszym kw. 2024 r. roczna dynamika CPI prawdopodobnie istotnie spadnie

W środowym komunikacie po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej wskazano, że w I kw. 2024 r. roczna dynamika CPI prawdopodobnie istotnie spadnie, przy czym spadek inflacji bazowej będzie wolniejszy. "W kolejnych kwartałach kształtowanie się inflacji obarczone jest jednak niepewnością, w tym związaną z wpływem polityki fiskalnej i regulacyjnej na procesy cenowe, a także tempem ożywienia gospodarczego w Polsce. W przypadku przywrócenia wyższej stawki podatku VAT na żywność oraz podniesienia cen energii, w II połowie 2024 r. inflacja może istotnie wzrosnąć" - zaznaczono.Dodano, że jednocześnie w kierunku wyższej presji popytowej w gospodarce będzie oddziaływać podwyższona dynamika nominalnych wynagrodzeń, w tym w związku z podwyżkami płac w sektorze publicznym.Rada Polityki Pieniężnej na zakończonym w środę posiedzeniu nie zmieniła stóp procentowych NBP. Główna stopa, referencyjna, nadal wynosi 5,75 proc.

AEI: czas dać Polsce broń jądrową

  W postamerykańskim świecie polski parasol nuklearny mógłby pomóc zabezpieczyć wschodnią flankę Europy. Zapewniłby również alternatywny sposób zagwarantowania bezpieczeństwa Ukrainy po zakończeniu walk, zwłaszcza gdyby członkostwo w NATO nie było już (dla Kijowa) opcją. Zasadniczo jednak nuklearna Polska stanowiłaby odpowiedź na odwieczny problem europejskiej geopolityki: jak powstrzymać Niemcy i Rosję przed dążeniem do zdominowania euroazjatyckiej przestrzeni" - podsumował Rohac.

Palikotowi grozi do 2 mln zł kary. UOKiK wszczął postępowanie ws. kampanii pożyczkowej

"Prezes Urzędu kwestionuje praktyki, jakie miały miejsce w ramach kampanii pożyczkowej +Skarbiec Palikota+" - poinformował UOKiK. Dodał, że od maja do końca czerwca 2023 roku spółka oferowała konsumentom możliwość udzielenia jej oprocentowanej pożyczki na pozornie wyjątkowo korzystnych warunkach, w tym z możliwością partycypowania w przyszłym zysku spółki, oraz wzięcia udziału w konkursach z atrakcyjnymi nagrodami.Jak zaznaczył UOKiK, spółka sugerowała jednocześnie, w sposób nieuprawniony, że działa na zasadzie uregulowanego przepisami finansowania społecznościowego (crowdfunding pożyczkowy) gromadząc środki na cele inwestycyjne.

ZUS wstrzymał wypłatę chorobowego. Chodzi o dziesiątki milionów złotych

Od stycznia do grudnia 2023 roku ZUS wstrzymał w całej Polsce wypłatę zasiłków chorobowych ma kwotę ponad 29,2 mln zł.  Zakład Ubezpieczeń Społecznych przeprowadził, zgodnie z obowiązkiem, kontrole prawidłowość orzekania o czasowej niezdolności do pracy i prawidłowość wykorzystania zwolnień lekarskich. Rzecznik regionalny ZUS w Zachodniopomorskiem poinformował w komunikacie prasowym o wynikach tych kontroli za 2023 r.

W CPK rozpoczął się trzymiesięczny audyt, potem będzie kolejny

W planowanej inwestycji Centralny Port Komunikacyjny rozpoczął się 3-miesiączny audyt. Na bazie tego audytu oraz kolejnego, który także potrwa 3 miesiące - zostanie podjęta decyzja, co dalej z CPK - powiedziała minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz 

Posłanka Lewicy donosi o dużym zaniedbaniu w CPK. Uciekły pieniądze

 Posłanka Nowej Lewicy Paulina Matysiak podała na portalu X (dawniej Twitter), że skierowała interpelację do Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej w sprawie zaniechania złożenia wniosków na dofinansowanie budowy kolei dużych prędkości na odcinku Łódź-Warszawa. 

Morawiecki: ta eskalacja jest naprawdę groźna

Rząd Donalda Tuska: "Władza, która nieustannie łamie prawo"

UE: Europarlament zaniepokojony bardzo poważnymi zagrożeniami dla wartości UE w Grecji

 Parlament potępia instrumentalizację kwestii "zagrożeń dla bezpieczeństwa narodowego" w celu podsłuchiwania przeciwników politycznych, w tym posłów do Parlamentu Europejskiego. Żąda wzmocnienia gwarancji demokratycznych i wzywa do przeprowadzenia skutecznych dochodzeń z pomocą Europolu. Prosi o uchylenie przepisów, które oddają wywiad pod bezpośrednią kontrolę premiera. W rezolucji wyrażono też obawy związane z przekazaniem jednego ze śledztw innemu prokuratorowi oraz naciskami politycznymi, zastraszaniem i nękaniem urzędników z organów kontrolujących rząd.

Wiosna Ludów 2024. "Ostatnia szansa, aby powiedzieć 'stop' ideologicznemu szaleństwu, które ciągnie na dno Europę"

 Christoph Heusgen, szef Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa (MSC), jest zwolennikiem rozwiązań dyplomatycznych w celu zakończenia wojny w Ukrainie. W ocenie Heusgena tę wojnę można zakończyć, opierając się na porozumieniach mińskich z 2015 roku – powiadomił w czwartek portal ZDF Heute.

Audyt w MON ujawnił wiele nieprawidłowości

Grupa posłów KO skierowała pytanie do ministra obrony narodowej w sprawie pierwszych wniosków po audycie w obszarze działania MON. Odpowiedzi na pytanie udzielił wiceszef MON Cezary Tomczyk, który poinformował, że w czwartek o godz. 16 na komisji obrony narodowej szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz zaprezentuje wstępne wyniki tego audytu. Wiceszef MON podkreślił, że "audyt (w resorcie obrony) ujawnił wiele nieprawidłowości, zarówno natury strategicznej, jak i na zupełnie podstawowym poziomie". "Przez sześć lat rządów PiS, przez sześć lat najpierw rządów Antoniego Macierewicza, a później Mariusza Błaszczaka - de facto - modernizacja armii została wstrzymana" - podkreślił Tomczyk. Według niego, "modernizacja ruszyła wtedy, kiedy minister Błaszczak usłyszał wystrzały po wschodniej stronie naszego kraju".

20 lutego ciągniki zablokują drogi i najadą stolicę. Determinacja i rozgoryczenie rolników narastają

 Kolejny protest, w formie marszu na Warszawę, jest planowany na 20 lutego.Jutro rolnicy z całej Polski, po raz kolejny w ostatnich tygodniach, wyjdą na drogi, by wyrazić swój sprzeciw wobec braku reakcji UE na kryzysową sytuację na europejskim rynku. Jak wynika z udostępnionej publicznie mapy, lokalni koordynatorzy zgłosili już ponad 200 miejsc, w których dojdzie do zorganizowanych blokad. Skala mobilizacji rolników jest porównywalna z protestem z 24 stycznia, gdy na dwie godziny zablokowano ok. 250 dróg we wszystkich województwach. Również postulaty rolników pozostają niezmienne i dotyczą przede wszystkim zluzowania środowiskowych restrykcji uderzających w opłacalność produkcji.

Będzie nowy projekt ustawy wiatrakowej i ułatwienia dla prosumentów

Marszałek Sejmu podczas czwartkowej konferencji prasowej był pytany, kiedy pojawi się nowy projekt tzw. ustawy wiatrakowej, a także jak mają się do tego zapewnienia z kampanii wyborczej, że kwestie zielonej energii są priorytetowe. Marszałek odparł, że nowy rząd działa dopiero od dwóch miesięcy, a w kampanii zaznaczono, że "po tych ośmiu latach nie wiadomo, co zastaniemy w szufladach". Minister klimatu Paulina Hennig-Kloska mówiła niedawno, że jej resort chce prace nad projektem ustawy zakończyć do końca marca i poddać go konsultacjom, by jak najszybciej trafił do Sejmu.

Będzie więcej złota w aktywach rezerwowych - NBP podjął decyzję

Jak zaznaczył, decyzja zarządu NBP zapadła w środę. Poziom 20 proc. udziału złota w rezerwach jest charakterystyczny dla krajów najbogatszych, najbardziej bezpiecznych i najbardziej wiarygodnych - dodał Glapiński, wyjaśniając, że decyzja oznacza także dalsze zakupy złota przez NBP. Jak dodał, obecnie rezerwy złota NBP są przechowywane mniej więcej po jednej trzeciej w Bank of England w Londynie, w Federal Reserve w Nowym Jorku oraz w bezpiecznych miejscach w Polsce. Nowe zakupy mają być rozmieszczane w podobny sposób. 

Glapiński: wszystko wskazuje, że w ciągu trzech miesięcy inflacja wróci do celu NBP

Wszystko wskazuje, że w ciągu trzech miesięcy inflacja wróci do celu NBP; może się zdarzyć, że w marcu wyniesie 2,5 proc. lub bardzo blisko tego - poinformował podczas czwartkowej konferencji prasowej prezes NBP Adam Glapiński. 

PiS przechodzi do ofensywy w sprawie CPK. Ma już nowy projekt

Politycy Prawa i Sprawiedliwości obawiają się, że inwestycja w CPK zostanie wstrzymana przez rząd Donalda Tuska. Podczas późniejszej konferencji prasowej Marcin Horała zapowiedział projekt uchwały Sejmu ws. CPK. - W ramach Zespołu Pracy dla Polski pod przewodnictwem Mateusza Morawieckiego przygotowaliśmy projekt uchwały Sejmu. Dzisiaj złożymy go formalnie do Prezydium Sejmu - poinformował. Jak dodał, w uchwale Sejm wzywa rząd do szybkiej realizacji programu inwestycyjnego CPK.

Niemcy chcą rozmawiać z Polską o dostawach ropy dla rafinerii PCK

Minister gospodarki Niemiec Robert Habeck chce rozmawiać z Polską na temat kontynuacji dostaw ropy naftowej do ważnej rafinerii PCK w Schwedt. Temat ten zostanie poruszony podczas inauguracyjnej wizyty Habecka w Polsce w przyszłym tygodniu.Rafineria, która zaopatruje duże obszary północno-wschodnich Niemiec i zachodniej Polski w benzynę, olej napędowy itp., przez dziesięciolecia, aż do końca 2022 roku, korzystała z rosyjskiej ropy naftowej, pisze agencja dpa.

Rosja ma agentów wśród posłów. Padło jedno nazwisko 

W tekście podkreślono, że Moskwa wykorzystuje niektórych posłów do Parlamentu Europejskiego jako "agentów wpływu" i wypracowała kontakty z niektórymi europejskimi partiami politycznymi, w tym poprzez ich finansowanie. Przedsięwzięcia te maja wzmacniać rosyjską propagandę i służyć interesom Kremla.Parlament wezwał także organy sądowe do podjęcia skutecznych dochodzeń w sprawie powiązań eurodeputowanych z Kremlem. ​

Będą duże zmiany w składce zdrowotnej. Rząd już szykuje przepisy

 W imieniu pani minister Izabeli Leszczyny pragnę poinformować, że obecnie w Ministerstwie Zdrowia, w Departamencie Lecznictwa prowadzone są analizy dotyczące możliwości i sposobu wdrożenia zmian w składce na ubezpieczenie zdrowotne, które są prowadzone w porozumieniu z Ministrem Finansów" - przekazał Konieczny. Rozważane są różne możliwości dotyczące uproszczenia zasad naliczania składki, w tym poprzez ryczałtową podstawę oskładkowania. Przedmiotowe zmiany muszą być powiązane ze zmianami na poziomie prawa podatkowego" -

Włochy: Partia Erica Zemmoura nowym sojusznikiem Braci Włochów i PiS w PE

O przystąpieniu partii założonej przez Zemmoura do EKR poinformowano w Strasburgu. Do EKR należą eurodeputowani z 16 krajów. To piąta pod względem wielkości frakcja w Parlamencie Europejskim. Premier Meloni jest przewodniczącą Partii Europejskich Konserwatystów i Reformatorów. Wiceprzewodnicząca Reconquete, Marion Marechal, cytowana przez Ansę oświadczyła: "Grupa Konserwatystów i Reformatorów to nasza naturalna rodzina z racji batalii przeciwko nielegalnej imigracji, by bronić tożsamości Europy i równowagi między ekologią a wymogami ekonomicznymi oraz suwerenności narodowej, ale także, by walczyć z propagandą LGBT".Wyraziła radość ze współpracy z partią, kierowaną przez premier Meloni.

ONZ: masowe niszczenie przez Izrael zabudowań w Strefie Gazy to zbrodnia wojenna

Jego zdaniem masowe i nieuzasadnione niszczenie budynków, "dokonywane w sposób arbitralny (...), stanowi zbrodnię wojenną".Turk zwrócił również uwagę, że od października zeszłego roku odnotował "powszechne niszczenie i burzenie infrastruktury cywilnej przez (izraelską) armię". Sprecyzował, że należą do niej "budynki mieszkalne, szkoły i uniwersytety na obszarach, gdzie walki nie toczą się lub nigdy tam nie miały miejsca".Takie zniszczenia, jak zauważył, zaobserwowano w ostatnich tygodniach w Beit Hanun i mieście Gaza na północy terytorium palestyńskiego, a także w obozie dla uchodźców Nuseirat i w mieście Chan Junus na południu."Izrael nie przedstawił przekonujących powodów uzasadniających to masowe niszczenie infrastruktury cywilnej" - stwierdził Turk. "Wydaje się, że zniszczenia te mają na celu uniemożliwienie ludności cywilnej powrotu na te obszary. Przypominam władzom, że przymusowe przesiedlenia ludności cywilnej mogą stanowić zbrodnię wojenną" - podkreślił.

USA ostrzegają Izrael, że nieprzemyślany atak na Rafah grozi katastrofą

Bez starannego przygotowania operacja wojskowa Izraela w palestyńskim mieście Rafah przy granicy z Egiptem, gdzie przed wojną schroniło się ponad milion osób, byłaby katastrofą - ostrzegł w czwartek rzecznik Departamentu Stanu USA Vedant Patel.Nie poparlibyśmy podjęcia takiego kroku (przez Izrael) bez poważnego i wiarygodnego planu (...), jak i bez wzięcia pod uwagę jego wpływu na pomoc humanitarną i możliwość bezpiecznego wyjazdu zagranicznych obywateli" - oznajmił Patel.Dodał, że Waszyngton nie zauważył jak dotąd, by Izrael w sposób przemyślany planował przeprowadzenie takiej operacji, mimo iż sekretarz stanu USA Antony Blinken spotkał się w środę z izraelskim gabinetem wojennym.Na poniedziałkowym posiedzeniu izraelskiego gabinetu premier Benjamin Netanjahu poinformował, że izraelskie wojsko zlikwidowało 17 z 24 batalionów Hamasu. Reszta znajduje się przeważnie w południowej części Strefy Gazy, w tym w Rafah na granicy z Egiptem, i "też się nimi zajmiemy" - zapewnił Netanjahu.Wcześniej w czwartek dziennik "Jerusalem Post" przekazał, że Hamas nadal rządzi w Rafah, gdzie kontroluje dostawy pomocy humanitarnej dla cywilów; 

Wiceszef MSZ: dotąd ewakuowaliśmy 35 Polaków ze Strefy Gazy

Wiceszef MSZ odpowiedział na dezyderat komisji dotyczący ewakuacji ze Strefy Gazy osób z polskim obywatelstwem i ich najbliższych; w czwartek uściślił dane na ten temat. "W tej chwili MSZ przeprowadził ewakuację już nie 29, a 35 Polaków ze Strefy Gazy, jest kilka osób, które czekają na ewakuację. Jest część osób, które nie chcą wyjechać z rozmaitych powodów. Zasada jest taka, żeby przede wszystkim sprowadzać obywateli RP i najbliższych członków ich rodzin. Są kandydaci, którzy raczej się nadają bardziej na pomoc humanitarną niż rodzinną i to jest rozpatrywane" - powiedział wiceminister. "Hamas zwolnił 15 osób, które miały polskie pochodzenie, ale którym nie nadawaliśmy obywatelstwa i nie nagłaśnialiśmy tego po to, by nie utrudniać potencjalnie negocjacji, ale zostały zwolnione, jednego polskiego obywatela również" - dodał wiceszef MSZ."Jeśli chodzi o sprawę, bardzo słynną, pana Dancyga, którego syn był niedawno w Polsce, to Hamas odmówił traktowania jego sprawy jako humanitarnej i włącza go w grupę osób, które ewentualnie są przedmiotem negocjacji; te negocjacje trwają, ale nie idą zbyt dobrze" - przyznał Bartoszewski. 

Władysław Kosiniak-Kamysz ma już pierwsze wnioski z raportu otwarcia w MON

 Jak mówił Kosiniak-Kamysz, w raporcie wskazano na rzeczy, które dla wzmacniania polskiej obronności należy kontynuować, oraz uchybienia, które należy naprawić. Szef MON wskazał na problemy związane z kluczowymi dokumentami z zakresu bezpieczeństwa narodowego - Strategią Bezpieczeństwa Narodowego i dokumentem niższego rzędu, czyli Polityczno-Strategiczną Doktryną Obronną.Wicepremier i szef MON poinformował podczas posiedzenia sejmowej komisji obrony, że wśród częściowych wniosków z raportu otwarcia MON odnotowano nieprawidłowości w wydatkowaniu środków publicznych, nieistniejące jednostki wojskowe i brak rzetelnej analizy podpisywanych kontraktów zbrojeniowych.Wicepremier odniósł się do kwestii tworzenia przez poprzednie kierownictwo MON nowych jednostek wojskowych. Szef MON zauważył, że tworzenie nowych jednostek nie wpłynęło na zwiększenie zdolności operacyjnych Wojska Polskiego. "Większość z nich to jedynie punkty na mapie, a nieliczne, które zaczęły się formować, drenują kadry i zasoby tych już istniejących" - dodał.Kolejnym elementem audytu są, jak zaznaczył szef MON, nieprawidłowości w wydatkowaniu środków finansowych. Wicepremier, powołując się na raport NIK, wskazał, że w 2020 r. kontrolerzy odkryli nieprawidłowości w zakresie wydatkowania środków budżetowych w wysokość 437 mln zł."Stwierdziliśmy również kompletny brak nadzoru szefa MON w zakresie wydatków związanych z podkomisją do ponownego zbadania wypadku lotniczego, która - według naszych wstępnych analiz - wydatkowała ponad 30 mln zł" - podkreślił. Wicepremier dodał, że wyniki raportu niezależnego zespołu ds. oceny funkcjonowania podkomisji smoleńskiej Antoniego Macierewicza, przedstawiony zostanie do końca czerwca. Szef MON zauważył też, że zdecydowana większość umów zbrojeniowych podpisana została po wybuchu wojny w Ukrainie. "Oceniamy te działania jako spóźnione i realizowane w warunkach braku rzetelnej analizy potrzeb operacyjnych i zdolności finansowych" - oświadczył. Dodał, że kontrakty zbrojeniowe pozostają przedmiotem analiz i przygotowywanego w MON raportu otwarcia.

Macierewicz: szef MON podjął "bezprawne działania" wobec raportu smoleńskiego; Kosiniak-Kamysz: "to bzdury"

Poseł Antoni Macierewicz, podczas posiedzenia sejmowej Komisji Obrony Narodowej, zarzucił szefowi MON Władysławowi Kosiniakowi-Kamyszowi m.in. to, że podjął on "bezprawne działanie z jedynym legalnym raportem dotyczącym zbrodni smoleńskiej", czyli tym, który sporządziła podkomisja kierowana przez Macierewicza. "To bzdury" - odpowiedział szef MON.

Przeciętne wynagrodzenie w IV kw. '23 wzrosło o 12 proc. rdr i wyniosło 7.540,36 zł - GUS

Przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w IV kw. 2023 r. wzrosło o 12 proc. rdr i wyniosło 7.540,36 zł - podał GUS. 

Sejm wznowił obrady; zajmie się czterema obywatelskimi projektami ustaw

Później odbędą się pierwsze czytania obywatelskich projektów ustaw - nowelizacji ustawy Prawo o zgromadzeniach oraz niektórych innych ustaw; nowelizacji ustawy Kodeks karny, nowelizacji ustawy o ochronie własności w Rzeczypospolitej Polskiej przed roszczeniami dotyczącymi mienia bezdziedzicznego oraz ustawy "Tak dla rodziny, nie dla gender".

Pakt migracyjny przyjęty przez kolejny organ Unii. 

Pakt migracyjny został zatwierdzony przez ambasadorów unijnych krajów - poinformowało Polskie Radio 24. Teraz pakt zostanie przesłany Parlamentowi Europejskiemu do zatwierdzenia.

Tusk znakomicie wybrał kandydatów na „leszcze” w swoim systemie i teraz oni wykonują za niego najbrudniejszą robotę

„Leszcze” są tymi, którzy wszystko firmują i legitymizują własnymi twarzami, zaś Tusk siedzi rozparty na tylnej kanapie, za ciemnymi szybami, paląc cygaro. I śmieje się do rozpuku, że jego „leszcze” uznały wyjątkowo brudną robotę za swoje życiowe zadanie i powołanie. „Leszcze” Tuska to oczywiście Szymon Hołownia i Władysław Kosiniak-Kamysz, czyli marszałek Sejmu i wicepremier. Hołownia i Kosiniak-Kamysz wierzą, że mają misję. A Tusk nie musi nic robić poza tym, że ich umiejętnie podpuszcza i pozwala się pławić w narcyzmie i samouwielbieniu.To niesamowite jak prosty jest przepis na wyhodowanie i wykorzystywanie wzorcowych „leszczy, szczególnie przez kogoś, kto „leszczami” zwykł się nagminnie posługiwać. A jeśli już nie będą funkcjonalni czy użyteczni, to zostaną wykopani, a właściwe przyrządzeni i podani na półmisku. A najzabawniejsze jest to, że przez swoją gorliwość z każdym dniem przybliżają ten moment, kiedy zostaną właśnie podani na talerzu. 

Koniec karnawału, taniej już było. Czekają nas kolosalne podwyżki! Prąd, paliwo, czynsze, parkingi, bilety. Co jeszcze zdrożeje?

W czasie, kiedy premier Donald Tusk korzysta ze słońca w Dolomitach i szusuje na nartach, alarm podnoszą politycy aktualnej opozycji i - co ciekawe - lewicowo-liberalne media, przychylne na co dzień aktualnie rządzącym. Wiele wskazuje na to, że te ostatnie zaczynają powolne oswajanie Polaków z wysokimi cenami i potencjalnymi cięciami wydatków socjalnych państwa.Zanim zabiorą dodatki socjalne, podniosą nam ceny wielu innych produktów. Więcej zapłacimy m. in. za benzynę, więc może przepowiednia Donalda Tuska z 2011 roku o tym, że za paliwo zapłacimy więcej niż 7 złotych wkrótce się ziści. Ceny paliw wzrosły już nieznacznie od 1 stycznia, ale to jeszcze nie koniec.Wszystko z powodu podwyższenia stawki opłaty paliwowej na 2024 r. dla wszystkich rodzajów paliw o 13,2 proc. Wyższa opłata może przynieść podwyżkę o kilka groszy na litrze, a jeśli sytuacja geopolityczna się nie ustabilizuje, to na dłuższy czas będziemy mogli zapomnieć o tanim paliwie.Pewne jest także i to, że czekają nas wkrótce znaczące podwyżki czynszów, nawet o kilkadziesiąt procent. Wiele ze spółdzielni reguluje ceny z powodów wspomnianych wyżej, czyli dlatego, że same muszą więcej płacić za energię elektryczną i ciepło. Rosną także stawki pensji minimalnej, co przekłada się na wyższe koszty i stawki firm zewnętrznych, które współpracują ze spółdzielniami.Ze spółdzielniami i wspólnotami mieszkaniowymi związana jest jeszcze jedna ogromna podwyżka, która czeka nas do końca 2024 roku. Zgodnie z unijnymi wymogami, poziom segregacji i recyklingu odpadów komunalnych w spółdzielniach i wspólnotach ma sięgnąć 55 procent. Ceny za utylizowanie i odbiór odpadów także wzrosną.

 

 

Brak komentarzy: