sobota, 1 lipca 2023

Polska wśród najtańszych krajów UE wg Eurostat.

 

 Sprawa budowy tarczy antyrakietowej w Polsce. Morawiecki: Prawda jest szokująca

Prawda na temat zniszczenia przez rząd Tuska planów budowy tarczy antyrakietowej chroniącej Polskę jest po prostu szokująca. O tym są te wybory - czy chcemy dobrego gospodarza, który kieruje się wyłącznie interesem kraju, czy chcemy strachliwych bajerantów "- napisał premier Mateusz Morawiecki.   

Prezes Kaczyński: Polska racja stanu to jedność państwa. Otwarcie tunelu pod Świną odnosi się do największych spraw naszego narodu

 Prezes Prawa i Sprawiedliwości mówił o zbliżających się wyborach i potrzebie uzyskania poparcia społecznego. Będziemy dalej iść tą drogą rozwoju. Będziemy nią uiść oczywiście, jeżeli dostaniemy społeczne poparcie w najbliższych wyborach. (…) Wiem, że jedynymi, którzy mogą powiedzieć, że się w tym wielkim narodowym przedsięwzięciu zweryfikowali, jesteśmy my. Nam się po prostu udaje. Nie musimy szukać pieniędzy pod ziemią. Wiemy, gdzie one są i wiemy, jak je wydawać dla Polski. Polska jest jednością i musi być jednością – mówił.

Roczna polska składka do budżetu UE, wystarczyłaby na 30 tuneli pod Świną. Zarzuty polityków Platformy są nieprawdziwe

Podobnymi środkami dysponował rząd Donalda Tuska w ramach poprzedniej perspektywy 2007-2013, ba inwestycja tunelu pod Świną, została wpisana na listę priorytetową przez rząd Jarosława Kaczyńskiego w 2007 roku, ale z niejasnych powodów podczas rządów Donalda Tuska, najpierw została ona przeniesiona na listę rezerwową, a w 2010 roku z niej ostatecznie wykreślona. Dopiero po dojściu Zjednoczonej Prawicy do władzy, premier Beata Szydło zapowiedziała powrót do realizacji tej inwestycji i została ona znowu wpisana na listę inwestycji priorytetowych w ramach budżetu na lata 2014-2020. Składka naszego kraju ze względu na szybki wzrost naszego PKB, także bardzo szybko rośnie i wynosi w ramach perspektywy 2021-2027, średniorocznie ok. 6,5 mld euro, czyli po obecnym kursie ponad 30 mld zł. A więc licząc w uproszczeniu wpłacamy corocznie do unijnego budżetu kwotę, za którą udałoby się wybudować ponad 30 tuneli pod Świną, więc środki europejskie, które trafiły do naszej koperty narodowej, to w pewnej części także środki polskie, pochodzące z naszego budżetu.

Agencja S&P podnosi prognozę wzrostu PKB. "Polska przekroczyła nasze oczekiwania" 

S&P Global Ratings podwyższył prognozę wzrostu PKB Polski do poziomu 1,1 proc. (wobec oczekiwań z lutego br.) w 2023 r., podtrzymał 3,2 proc. w 2024 r. i podwyższył do 3,3 proc. w 2025 r. (wobec 2,8 proc. oczekiwanych w lutym br.), podała agencja. Na 2026 r. prognozuje wzrost o 2,8 proc. 

 Eurostat porównał ceny w państwach UE. Polska wśród najtańszych krajów [INTERAKTYWNA MAPA]

W 2022 r. poziomy cen wydatków na spożycie ostateczne gospodarstw domowych różniły się znacznie w różnych częściach Unii Europejskiej. Na tle średniej UE najwyższe ceny były w Irlandii, a najniższe w Rumunii – podał Eurostat.  Poza Irlandią na poziomie 146 proc. średniej unijnej, pierwszą trójkę państw z najwyższymi cenami tworzyły jeszcze Dania (145 proc.) i Luksemburg (137 proc.). Tymczasem najniższe poziomy cen odnotowano w Rumunii (57,8 proc. średniej UE), Bułgarii (58,7 proc.) i w Polsce (61,5 proc.).ceny w UE w 2022 r

 Bezrobocie w Polsce w maju. Dane GUS napawają optymizmem 

Stopa bezrobocia w maju 2023 r. wyniosła 5,1 proc. wobec 5,2 proc. miesiąc wcześniej - podał Główny Urząd Statystyczny.  

Analitycy Pekao: Inflacja konsumencka może spaść poniżej 10 proc. w sierpniu 

Inflacja konsumencka CPI może sięgnąć jednocyfrowego odczytu w sierpniu br., prognozują ekonomiści Banku Pekao. Podtrzymali pogląd, że dogodny moment do rozpoczęcia obniżek stóp procentowych pojawi się na koniec 2023 r. Według nich, inflacja obniży się do ok. 7,5 proc. r/r na koniec br.  

Płaca minimalna 2023: Kolejna podwyżka od 1 lipca. Takie będą wypłaty "na rękę" 

zostanie podniesiona do 3600 zł. Oznacza to wzrost o 590 zł i 19,6 proc. w stosunku do minimalnego wynagrodzenia obowiązującego w roku ubiegłym.Od 1 lipca 2023 roku wzrośnie także minimalna stawka godzinowa. Ma ona wynosić 23,50 zł brutto. 

Stopa bezrobocia w maju w Polsce wyniosła 2,7 proc. - Eurostat 

Stopa bezrobocia, po dostosowaniu sezonowym, w maju, według metodologii Eurostatu, wyniosła w Polsce 2,7 proc., tak jak w kwietniu - podał Eurostat. Stopa bezrobocia w strefie euro w maju, po uwzględnieniu czynników sezonowych, wyniosła 6,5 proc. wobec 6,5 proc. w poprzednim miesiącu

Ubóstwo skrajne w Polsce utrzymało się na poziomie 4,7 proc. w 2022 r. 

W ubóstwie skrajnym (tj. na poziomie minimum egzystencji) żyło 4,7 proc. osób w 2022 r. - bez zmian wobec 2021 r. i wobec 5,2 proc. w 2020 r., wynika z danych Głównego Urzędu Statystyczny (GUS). W 2022 roku najczęściej ubóstwa skrajnego doświadczały osoby najmłodsze, w przedziale wieku 0-17 lat (niecałe 6 proc. ). Nieco rzadziej ubóstwo skrajne dotykało osób w wieku 18-64 lata (4,5 proc. ). "Mimo, że przeciętna sytuacja materialna gospodarstw domowych w Polsce w 2022 roku realnie pogorszyła się, m.in. z powodu inflacji, to przy przyjętych granicach sfery niedostatku, jego zasięg wyniósł ok. 41 proc., czyli o 2 pkt proc. mniej niż w 2021 r." - czytamy dalej.Do najbardziej zagrożonych niedostatkiem należały te same grupy ludności, jak w przypadku ubóstwa skrajnego, podano także. Dane Eurostatu pokazują, że w okresie od 2015 do 2022 r. w Polsce zagrożenie ubóstwem spada. W 2015 roku ubóstwem zagrożonych było 22,5 proc. Polaków. W następnym roku wskaźnik spadł do poziomu 20,6 proc. W kolejnych latach trend spadkowy był kontynuowany. Natomiast w 2022 r. roku zagrożenie ubóstwem lub wykluczeniem społecznym w Polsce spadło w porównaniu z poprzednim rokiem o 0,9 pp.

Co piąta osoba w UE jest zagrożona ubóstwem. W Polsce wskaźniki są o wiele lepsze [DANE EUROSTATU] 

Na poziomie całej UE wskaźnik zagrożenia pozostał względnie stabilny w porównaniu poprzednim rokiem. W 2021 r. zagrożenie ubóstwem i wykluczeniem społecznym dotyczyło 95,4 mln osób, czyli podobnie jak w 2022 r., roku 21,7 proc. populacji.Najwyższy odsetek populacji zagrożonej biedą odnotowano w Rumunii, gdzie ubóstwo i wykluczenie społeczne zagrażało 34 proc. populacji. Kolejne na liście najbardziej zagrożonych państw były: Bułgaria (32 proc.), Grecji i Hiszpanii (po 26 proc.).Z kolei najniższe wskaźniki odnotowano w Czechach (12 proc.), Słowenii (13 proc.) i Polsce (15,9 proc.).

GUS podał najnowsze dane o inflacji   

Inflacja konsumencka wyniosła 11,5% w ujęciu rocznym w czerwcu 2023 r., według wstępnych danych, podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług konsumpcyjnych nie zmieniły się w czerwcu, podał też GUS.Ceny towarów i usług konsumpcyjnych według szybkiego szacunku w czerwcu 2023 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 11,5% (wskaźnik cen 111,5), a w stosunku do poprzedniego miesiąca utrzymały się na tym samym poziomie (wskaźnik cen 100,0) - czytamy w komunikacie.
45 dni temu obiecaliśmy Polakom bezpłatne autostrady państwowe, od 1 lipca bezpłatne będą oba odcinki autostrad zarządzanych przez państwo - oświadczył premier Mateusz Morawiecki. Poinformował, że w weekendy autostrada A1 od Torunia do Pruszcza Gdańskiego także będzie bezpłatna.  Zgodnie z nowymi regulacjami od 1 lipca 2023 r. nie trzeba będzie płacić za przejazd pojazdem lekkim po autostradach zarządzanych przez Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad czyli A2 Konin - Stryków i A4 Wrocław – Sośnica. Zwolnienie z opłat dotyczy użytkowników samochodów osobowych, motocykli oraz zespołów pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 tony.

20,85 mld zł deficytu w budżecie. Resort finansów podał dotychczasowe szacunki 

Ministerstwo Finansów opublikowało szacunkowe dane z wykonania budżetu państwa w okresie styczeń - maj 2023 r. w stosunku do ustawy budżetowej na 2023 r. Dochody podliczono na 216,36 mld zł, tj. 35,8 proc.; wydatki wyniosły 237,21 mld zł, czyli 35,3 proc.; deficyt 20,85 mld zł, to 30,7 proc.W okresie styczeń - maj br. dochody budżetu państwa były wyższe o 6,4 mld zł w porównaniu z tym samym okresem roku ubiegłego. Dochody podatkowe budżetu państwa były niższe wobec tego samego okresu 2022 r. o ok. 2,7 mld zł.

500+ od 2024 r. stanie się 800+. Rząd przyjął projekt ustawy

 Projekt nowelizacji ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci, który przyjęła we wtorek Rada Ministrów, zakłada podwyższenie świadczenia 500 plus do wysokości 800 zł miesięcznie. Wypłata świadczenia wychowawczego w nowej wysokości ma nastąpić do 29 lutego 2024 r. z wyrównaniem od 1 stycznia 2024 r.

Rząd przedłuża zerową stawkę VAT na żywność do końca 2023 roku. "Obniżamy podatki wszędzie tam, gdzie jest to możliwe"

Przedłużamy zerową stawkę podatku VAT na żywność do końca 2023 roku. Jak zapowiadałem jakiś czas temu - zerowa stawka podatku VAT, wprowadzona przez rząd Prawa i Sprawiedliwość 1 lutego 2022, zostaje z nami na dłużej!” - napisał na Facebooku premier Mateusz Morawiecki. Obniżamy podatki wszędzie tam, gdzie jest to możliwe, by polskie rodziny płaciły jak najmniej. Nikogo nie zostawiamy samemu sobie. Paliwa, energia, żywność - wszystkie te kluczowe kategorie produktów zostały objęte naszymi tarczami, które chronią Polaków przed wzrostami cen.

Nowe zamówienia w przemyśle w maju spadły o 8,6 proc.   

Nowe zamówienia w przemyśle w maju 2023 r. spadły o 8,6 proc., po spadku o 4,5 proc. rdr miesiąc wcześniej - podał Główny Urząd Statystyczny. W ujęciu miesięcznym zamówienia wzrosły o 1,1 proc., po spadku o 21,1 proc. miesiąc wcześniej.
Jak zauważyli ekonomiści z Goldman Sachs, inflacja zasadnicza spadła do 11,5 proc. rdr z 13,0 proc. rdr w maju, "zaskakując w dół trzeci miesiąc z rzędu", wobec prognoz GS 11,8 proc. rdr. Odczyt – poinformowali – pokazał kontynuację ostatnich trendów: niedawne gwałtowne spowolnienie tempa inflacji żywności wspomaga proces dezinflacyjny, a "wspierające efekty bazowe w energetyce" wpływają na obniżenie inflacji zasadniczej. Zgodnie z szacunkami analityków, inflacja bazowa okazała się niższa od wstępnej prognozy GS na poziomie 11,3 proc. rdr i spadła o 0,5 pp. do 11,0 proc. rdr.

Koniunktura gospodarcza w Polsce. KE podała dane za czerwiec

Wskaźnik koniunktury gospodarczej (ESI) w Polsce wyniósł 93,3 pkt w czerwcu 2023 r. 93,4 pkt wobec poprzedniego miesiąca podała Komisja Europejska (KE).Wskaźnik koniunktury dla przemysłu wyniósł -20,4 pkt wobec -20,9 w poprzednim miesiącu, dla sektora usług wyniósł -6,1 pkt wobec -7,8 pkt w poprzednim miesiącu.Wskaźnik koniunktury konsumenckiej wyniósł -6,7 pkt wobec -5,3 pkt w poprzednim miesiącu, natomiast wskaźnik dotyczący sprzedaży detalicznej wyniósł -2,5 pkt wobec -1,8 pkt w poprzednim miesiącu.Wskaźnik koniunktury w sektorze budowlanym sięgnął -21,8 pkt w czerwcu wobec -23 pkt miesiąc wcześniej.Wskaźnik oczekiwań dotyczących zatrudnienia (EEI) w przypadku Polski wyniósł w czerwcu br. 95,7 pkt wobec 98,2 pkt w poprzednim miesiącu. 

 Premier apeluje do liderów PO: Przestańcie siać nienawiść, chamstwo i kłamstwo. Doprowadzi to do nieszczęścia, jak w 2010 roku

Apeluję do przywódców PO w szczególności o zaprzestanie tego siania nienawiści i kłamstwa, tego chamstwa, które poprzez co drugą wypowiedź wylewa się z różnych ekranów telewizorów. To doprowadzi do nieszczęścia, to doprowadzi do tego, że Polak Polakowi skoczy do gardła. Już widzieliśmy to w 2010 r. jak to się skończyło, kiedy wtedy nakręcał pan, panie Tusk, ówczesną spiralę nienawiści. Skończyło się to zabójstwem w Łodzi. Dziś proszę o to, żeby tego nie robić— powiedział szef rządu. Zdaniem Morawieckiego należy odejść i zrezygnować z nienawiści, kłamstwa i chamstwa, które - jego zdaniem - leje się wiadrami z wieców PO. Polska jest tego warta— dodał. 

Wybory w Grecji. Exit poll: Nowa Demokracja wygrywa 

W niedzielnych wyborach parlamentarnych w Grecji zdecydowanie zwyciężyła centroprawicowa partia Nowa Demokracja Kyriakosa Micotakisa, prawdopodobnie zdobywając bezwzględną większość w 300-osobowej izbie - wynika z rezultatów sondaży exit poll, opublikowanych po zamknięciu lokali wyborczych.

Jest odpowiedź na manipulacje opozycji! "Dewizą posłów PO jest 'kłamać'"

Wpis rzecznika rządu jest reakcja na słowa posłanki Platformy, która miała sugerować, że premier Morawiecki nie odbył rozmów z europejskimi liderami. Jak wynika z grafiki, Mateusz Morawiecki kontaktował się z szesnastoma europejskimi przywódcami. Pani @OklaDrewnowicz mówi w @PolsatNewsPL, że w takich sytuacjach jak wczoraj trzeba rozmawiać też z unijnymi przywódcami. Pewnie podobnie jak @JanGrabiec wie, że takie rozmowy wczoraj się odbywały przez cały dzień. Proszę bardzo graficzne ułatwienie dla posłów @Platforma_org, których dewizą jest „kłamać, kłamać, kłamać”.

Dwa wiece, które dzieli przepaść- na jednym seans nienawiści, na drugim troska o Polskę

Wczoraj odbyły się dwa wiece wyborcze, jeden we Wrocławiu zorganizowany przez Platformę, który niestety tak jak kilka poprzednich, był jednym wielkim seansem nienawiści, w drugim zorganizowanym przez Prawo i Sprawiedliwość w Bogatyni, myślą przewodnią była obrona miejsc pracy w miejscowej kopalni węgla brunatnego i sąsiedniej elektrowni. Na tym pierwszym, przemawiał przewodniczący Platformy Donald Tusk i o stanie jego emocji niech świadczy fakt, że w swoim wystąpieniu ponad 30 razy wymienił Prawo i Sprawiedliwość, oraz nazwiska premiera Morawieckiego i wicepremiera Kaczyńskiego.W swoim wystąpieniu nie wymienił jednak nawet jednego pomysłu programowego, który Platforma miałaby wprowadzić po ewentualnym wygraniu wyborów parlamentarnych na jesieni, jedyne zamierzenie, które artykułował - i to po wielokroć - to „odsunięcie PiS od władzy”.

Skandaliczne słowa Webera! "Jesteśmy jedyną siłą, która może zastąpić PiS w Polsce". Burza w sieci. "Niemcy już wprost i bezwstydnie"

Manfred Weber / autor: European Parliament from EU/CC BY 2.0/Twitter 

Manfred Weber, przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej, której wcześniej szefował Donald Tusk, w wywiadzie dla „Frankfurter Allgemeine Zeitung” powiedział skandaliczne słowa o tym, że jego siła polityczna jest jedyną siłą, która „może zastąpić PiS w Polsce”. Jego słowa wywołały falę oburzenia w sieci. Sformułowałem trzy warunki każdej współpracy. Za Europą, za Ukrainą, za rządami prawa, w ten sposób zbudujemy zaporę ogniową dla Prawa i Sprawiedliwości. Jesteśmy jedyną siłą, która może zastąpić PiS w Polsce, prowadząc kraj z powrotem do Europy— powiedział w wywiadzie dla „Frankfurter Allgemeine Zeitung” Manfred Weber. Niemiecki polityk powiedział, że jego ugrupowanie buduje „zaporę ogniową przeciwko PiS”. Co to oznacza? Co miał na myśli niemiecki kolega Donalda Tuska?Opowiadamy się za kursem, który wyklucza radykałów. AfD, Le Pen, to nasi polityczni wrogowie. Sformułowałem trzy warunki jakiejkolwiek współpracy: proeuropejskość, proukraińskość, praworządność. W ten sposób budujemy zaporę ogniową przeciwko PiS. Jesteśmy jedyną siłą, która może zastąpić PiS w Polsce i poprowadzić ten kraj z powrotem do Europy — podkreślił. 

Co za buta! To miał być żart? Polityk EPL o „bardziej zdecydowanym” działaniu wobec Polski: Nie jesteśmy Rosją. Nie wmaszerujemy

Michael Gahler, polityk niemieckiej chadecji, rzecznik ds. zagranicznych frakcji EPL w Parlamencie Europejskim pytany przez „Deutschlandfunk” o to co się stanie gdy reforma azylowa UE zostanie już zatwierdzona, także przez PE, prawdopodobnie pod koniec roku, a Polska i Węgry nie będą przestrzegały nowych przepisów?:Wtedy zostanie wszczęta procedura dotycząca naruszenia unijnych traktatów. Decyzja zapadła kwalifikowaną większością, podjęli ja ministrowie spraw wewnętrznych UE, i będzie ona odpowiednio realizowana. Sprawa trafi jeszcze pod obrady PE, jest ona kontrowersyjna, także w Niemczech. My w EPL zgadzamy się z pozycją szefów MSW, ale możemy sobie wyobrazić wprowadzenie zmian przez europarlament (do paktu migracyjnego - red.). Ale na końcu jest akt prawny, którego trzeba będzie przestrzegać. Następnie dziennikarz „Deutschlandfunk” zasugerował, że jeśli Polska i Węgry nie będą przestrzegały nowych przepisów azylowych to Bruksela może zamrozić im środki strukturalne, nawet dopłaty dla rolników, które „te kraje tak chętnie przyjmują z Unii”. Gahler odparł, że tak, owszem:Gdy mówimy o karach finansowych chodzi o środki, które się tym krajom normalnie należą, i które zostaną zatrzymane. Jest w naszym wspólnym interesie, abyśmy znaleźli wspólne rozwiązanie. Odmowa nic nie daje. W Polsce będzie na jesieni szansa na nowy, inny rząd. Mam nadzieje, że moi polityczni przyjaciele utworzą nowa koalicję i będą prowadzili inna politykę (niż dotychczas-red.). W 2015 r., tuz przed dojściem do władzy PiS mieliśmy już uzgodnienia dotyczące migracji, chodziło o relokację 165 tys. osób. Poprzedni rząd (Po-red.) zaakceptowałby te kilka tysięcy migrantów. Nie jest to więc problem Polski jako takiej, ale tej jednej konkretnej partii. Na Węgrzech jest podobnie.

 

Zbadano tryb awansów w polskiej nauce. Niepokojące wnioski! Kontrolę nad postępowaniami miała garstka uprzywilejowanych osób

Jak wyjaśnił w rozmowie z PAP, okazało się, że w komisjach prowadzących postępowania habilitacyjne i profesorskie było bardzo wielu członków Centralnej Komisji ds. Stopni i Tytułów (CK). Przykładowo w dyscyplinie biotechnologia wszyscy przewodniczący komisji awansowych byli też członkami CK, w przypadku elektrotechniki – 99 proc., ekonomii – 93 proc., językoznawstwa 91 proc. Z danych przekazanych przez prof. Steca wynika, że na 93 badane dyscypliny rozkład postępowań habilitacyjnych, w których brał udział przynajmniej jeden członek CK, wygląda tak: 34 dyscypliny – 90-100 proc. postępowań, 31 dyscyplin – 50-89 proc. postępowań, 22 dyscypliny – 10-49 proc. postępowań, 6 dyscyplin – poniżej 10 proc. postępowań. W przypadku postępowań profesorskich te liczby są niższe. Najwięcej członków CK brało udział w postępowaniach z farmacji (33 proc. postępowań) i naukach o zdrowiu (32 proc. postępowań). W naukach chemicznych i ekonomicznych to było po 2 proc. – przekazał prof. Stec. Obecnie system awansów zmienił się w wyniku reformy nauki i szkolnictwa wyższego wprowadzonej przez Jarosława Gowina. W 2021 r. zadania CK przejęła częściowo Rada Doskonałości Naukowej. Publikacja na temat badań ukazała się w otwartym dostępie w czasopiśmie „Sage Open”.

Niemiec Weber nie tylko oferuje Tuskowi wygranie za i dla niego wyborów, ale też traktuje szefa PO jak ostatniego patałacha

Weber komunikuje Tuskowi, że gotów jest wykonać za niego część brudnej roboty, skoro szef PO to taki patałach. Bo inaczej sobie nie poradzi. To jest też komunikat kierowany do wyborców Tuska i ferajny, że wprawdzie mają za lidera osobę mierną, ale Polska jest dla Niemiec i ich satelitów tak ważna, szczególnie w dziele przekształcenia Unii Europejskiej w Nieświętą IV Rzeszę, że trzeba pomóc niezależnie od lidera i ewentualnego oporu Polaków przed przyjmowaniem pomocy od jakiejkolwiek niemieckiej Rzeszy. To wszystko oznacza, że Donald Tusk jest dla Niemców zwykłym popychlem, tyle że ma jedną fundamentalną zaletę. Zrobi wszystko, czego Berlin zażąda, a nawet wszystko, czego zażądają filie Berlina – czy to w Brukseli, czy w Strasburgu, czy gdziekolwiek. To przecież mają już przećwiczone w latach 2007-2019, gdy Tusk był premierem, a potem przewodniczącym Rady Europejskiej. I tak wszyscy wiedzieli i wiedzą, kto nim rządzi, więc co to zmienia, że znowu ma być marionetką. Zresztą nie przestał nią być po 2019 r., tylko nie musiał się specjalnie demaskować, bo i tak zależało od niego tyle, ile od Ewy Kopacz w kwestii skuteczności rzucania kamieniami w dinozaury. Mimo wszystko niemieccy politycy nie powinni tak cynicznie, bezczelnie i bezwzględnie traktować Donalda Tuska jako własnego popychla, bo on się denerwuje i na swoich wiecach oraz marszach coraz bardziej goni w piętkę. Miejcie litość dla swego wasala, bo z tej nienawiści, rekompensującej obcesowe traktowanie przez Niemców, gotów jest się zapluć albo zrobić sobie krzywdę. Niewolnika i sługusa też trzeba umieć prowadzić.

Kłamstwo obnażone. Cała V4 przeciw przymusowej relokacji migrantów. Choć widać różnice w taktyce politycznej poszczególnych państw

Premier Mateusz Morawiecki użył określenia, że - w domyśle po wojennym szoku - Grupa Wyszehradzka ponownie uzgadnia i „uspójnia swoje stanowisko”. Cieszę się, że w tych trudnych czasach gdy tak wiele sił działa na rzecz rozerwania grupy wyszehradzkiej, my działamy i udowadniamy, że w tym wypadku jeden plus jeden plus jeden plus jeden równa się sześć— mówił.Premier Morawiecki bierze w poniedziałek udział w szczycie szefów rządów państw Grupy Wyszehradzkiej: Słowacji, Czech, Węgier i Polski. Państwa V4 stanęły na wysokości zadania, jeżeli chodzi o przyjęcie uchodźców wojennych i dlatego dzisiaj takim tematem, który nas bardzo łączy, jest także podejście do migracji— mówił na wspólnej konferencji Morawiecki. Bardzo jednoznacznie pokazujemy, że to granice zewnętrzne Unii Europejskiej powinny być chronione, że nie można wspierać organizacji przemytniczych, przemytników ludzi, bo to jest absolutnie niemoralne, że nie można jednocześnie wspierać organizacji terrorystycznych— podkreślał polski premier. Nie zgadzamy się na żadne kontyngenty, na żadne kwoty, na żadne przydziały migrantów i bardzo jasno to artykułujemy, że Europa musi mieć mechanizmy ochrony przed migracją zewnętrzną.

Nieznana rozmowa Busha i Tuska w "Resecie"! "Dla polskiego premiera decydującym głosem ws. tarczy był głos Moskwy, a nie Waszyngtonu"

Trzeci odcinek serialu dokumentalnego TVP „Reset” rzuca nowe światło na relacje polsko-amerykańskie w okresie rządów PO-PSL. Okazuje się, że Stany Zjednoczone były zaniepokojone poczynaniami rządu Donalda Tuska, zwłaszcza w kontekście negocjacji dotyczących tarczy antyrakietowej. Dowiadujemy się o tym dopiero teraz, z dokumentów, jakie znajdują się w bibliotece prezydenta USA George’a W. Busha, które odtajnili niedawno Amerykanie — podkreślał Michał Rachoń.Z dokumentu wynika, że kluczowy wpływ na decyzję o losie amerykańskiej tarczy antyrkietowej w Polsce miała rozmowa Donalda Tuska z Władimirem Putinem w Moskwie, miesiąc przed przylotem do Stanów Zjednoczonych, a to oznacza, że dla polskiego premiera decydującym głosem ws. tarczy antyrakietowej był głos Moskwy, a nie głos Waszyngtonu— zaznaczył. Amerykanie zaniepokojeni sposobem negocjacji ws. amerykańskiej tarczy antyrakietowej przez rząd premiera Tuska…— podkreślił prof. Sławomir Cenckiewicz.Nowy odcinek serialu dokumentalnego "Reset" / autor: TVP Info/wPolityce.pl (screenshot)

 List otwarty wydawców prasy do ustawodawców Unii Europejskiej ws. EMFA 

W rzeczywistości, niektóre zapisy EMFA są sprzeczne z ochroną wolności prasy i pomijają dobrze ugruntowane krajowe ramy prawne i konstytucyjnie chronione zasady postępowania. Dotyczy to również 3, który ingeruje w wewnętrzne funkcjonowanie i działanie firm medialnych. Biorąc pod uwagę delikatność tej kwestii oraz różnice w narodowych tradycjach. harmonizacja na poziomie europejskim nie powinna mieć miejsca. Podobnie bezprecedensowe włączenie prasy pod nadzór nowej Europejskiej Rady ds. Usług Medialnych stanowi ewidentne zagrożenie dla wolności prasy, chociaż wolność prasy regulowana jest ogólnymi przepisami oraz praktykami auto-regulacji na poziomie krajowym. W swych działaniach Rada nie może ignorować przepisów krajowych i nie może stosować obniżonych norm, jeśli chodzi o polityczną 4 niż te, które wymagane są przez władze krajowe do spraw mediów. W związku z tym, kwestią kluczową jest zapewnienie pełnej niezależności Rady od Komisji Europejskiej. Ponadto EMFA w niewielkim stopniu chroni wolność słowa i pluralizm w Internecie oraz zapobiega cenzurze ze strony bardzo dużych platform cyfrowych, która staje się powszechnym problemem. Ochrona wolności słowa musi zostać znacznie wzmocniona, aby zagwarantować nieskrępowaną dystrybucję legalnych europejskich treści prasowych, aby pluralistyczne informacje były swobodnie dostępne w Internecie bez zbędnych zakłóceń w erze rosnącej dezinformacji. Nie da się osiągnąć wolności i pluralizmu mediów poprzez rygorystyczne ujednolicenie przepisów medialnych w całej Europie i złamanie funkcjonowania poprzez odejście od ustalonych od dawna ram prawnych obowiązujących w Państwach Członkowskich. Mogłoby to doprowadzić w istocie do obalenia dotychczasowych systemów krajowych przy jednoczesnym pominięciu podstawowej przyczyny problemów często dotyczących szerszych kwestii politycznych, ekonomicznych, jak również fundamentów państwa prawa.

Niemieckie odpady w Polsce. Moskwa: W najbliższych dniach złożymy skargę do TSUE. "Strona niemiecka nie przyjmuje żadnych argumentów"

W drugiej połowie maja wiceminister klimatu Jacek Ozdoba zapowiedział przygotowanie i złożenie wniosku do TSUE ze skargą na Niemcy, która będzie dotyczyć uchylania się Niemiec od uprzątnięcia 35 tys. ton odpadów, które trafiły do Polski. Wydaliśmy dwa postępowania w polskich sądach, Niemcy są w trakcie odbierania swoich śmieci, ale mamy też sprawy, gdzie nie możemy się porozumieć w żaden sposób— mówiła w środę minister Moskwa. Strona niemiecka nie przyjmuje żadnych argumentów. Kiedy rozmawiam z niemiecką minister, informuje mnie, że są to kompetencje landowe. Nie pozostaje nam nic innego, jak pójść do TSUE. Przygotowujemy skargę łącznie na wszystkie niezałatwione tematy ze środowiskowymi, ekologicznymi Niemcami, tak by wymusić odpowiedzialność, bo nie ma żadnych wątpliwości, że są składowiska w Polsce, które należą do Niemców.

Kraje Sojuszu podjęły decyzję

Rządy 31 krajów NATO uzgodniły pozostanie na stanowisku sekretarza generalnego Sojuszu Jensa Stoltenberga do lata 2024 roku - podał w środę norweski dziennik "VG", powołując się na trzy źródła dyplomatyczne.  Kontrakt Stoltenberga wygasa 1 października. Pełnoskalowa inwazja Rosji na Ukrainę oraz plany związane ze wzmocnieniem i rozszerzeniem NATO spowodowały, że kadencja byłego premiera Norwegii była przedłużana. W swojej ojczyźnie był kandydatem na prezesa Banku Norwegii, z czego ostatecznie zrezygnował.

Prezydent Chorwacji: Nie zgadzam się na zniesienie zasady jednomyślności w UE 

"Musimy być gotowi na obronę naszych interesów. Nie możemy pozwolić, by nas marginalizowano" - zaznaczył Milanović na promocji nowych oficerów sił zbrojnych Chorwacji. "To zasady, pod którymi my i inne państwa podpisaliśmy się wchodząc do UE" - przypomniał prezydent.Chorwacki przywódca oświadczył przy tym, że w UE panuje obecnie "silna presja niektórych wielkich państw", by zasadę jednomyślności usunąć na rzecz głosowania większością głosów. "Będę przeciwko temu walczyć, przeciwko zdradzie zasad, które przyjęliśmy, wchodząc do UE. Zmiany te zagrażałyby interesom Chorwacji" - ocenił.

Kończy się montaż ostatnich wyrzutni dla "małej Narwi"! "Jest dostarczana w naprawdę rekordowym tempie; wkrótce zakończymy dostawy"

Wyrzutnie mają zostać dostarczone do jesieni br. Wcześniej MBDA UK dostarczyła polskiemu wojsku wszystkie pociski CAMM będące uzbrojeniem systemu, z którego pierwsze strzelania odbyły się w ubiegły piątek w Ustce. Mała Narew jest dostarczana w naprawdę rekordowym tempie; wkrótce zakończymy dostawy. Przejdziemy wtedy do następnych dużych etapów – Pilica plus jest tematem rozmów; mamy nadzieję, że kolejnym wielkim programem, do którego przystąpimy wraz z Polską Grupa Zbrojeniową będzie Narew — powiedział wiceprezes MBDA ds. eksportu na Europę Jim Price podczas prezentacji dla polskich dziennikarzy. MBDA jest także partnerem w programie fregaty Miecznik, której system obrony powietrznej ma wykorzystywać pociski z rodziny CAMM, będące uzbrojeniem „małej Narwi”.

Departament Stanu USA wyraził zgodę na sprzedaż Polsce 48 wyrzutni Patriot

Departament Stanu USA wyraził w środę zgodę na sprzedaż Polsce 48 wyrzutni Patriot, wchodzących w skład systemu zarządzania obroną powietrzną IBCS oraz 644 pocisków PAC-3 MSE - podała należąca do Pentagonu agencja Defense Security Cooperation Agency (DSCA). Amerykanie wyceniają zestaw na 15 mld dolarów.Jak podano w komunikacie agencji, Departament Stanu USA zaakceptował zgłoszoną przez Polskę chęć zakupu drugiej fazy Systemu Dowodzenia Bitwą (IBCS).W skład zestawu wchodzą m.in.: 48 wyrzutnie PATRIOT M903, 644 pociski PAC-3 MSE i 12 sensorów LTAMDS oraz części zamienne i pakiet wsparcia technicznego. PAC-3 MSE to najnowsza wersja pocisków do Patriotów.Szacowany przez USA koszt zestawu to 15 mld dolarów, choć nie oznacza to ostatecznej ceny potencjalnej transakcji.

Prezes Kaczyński: Mamy nową sytuację na Białorusi. To może oznaczać nową fazę wojny

 Będziemy przygotowani na odparcie ataków nawet tak groźnej, dobrze wyszkolonej i zdeterminowanej, a jednocześnie głęboko zdemoralizowanej grupy wojskowej - oświadczył w środę wicepremier Jarosław Kaczyński po posiedzeniu Komitetu Rady Ministrów do spraw Bezpieczeństwa Narodowego i Spraw Obronnych. Wicepremier Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej z szefem MON Mariuszem Błaszczakiem poinformował, że w związku z obecnością grupy Wagnera na Białorusi została podjęta decyzja o zwiększeniu sił stale obecnych na granicy, a także o rozbudowaniu różnego rodzaju umocnień chroniących granicę.  Kaczyński pytany przez dziennikarzy m.in. o skalę wzmocnienia granicy z Białorusią przekazał, że „w tej chwili nie padają jeszcze konkretne liczby, ale wzmocnienie to będzie bardzo poważne”.

Politico: Podczas szczytu w Brukseli Polska próbuje zastopować tzw. pakt migracyjny 

Polska zjawiła się na szczycie unijnych przywódców w Brukseli z planem podważenia tzw. paktu migracyjnego, który de facto zakłada obowiązkową relokację migrantów - relacjonuje w czwartek brukselski portal Politico.  "To z definicji unieważniłoby niedawną umowę migracyjną, która przeszła tylko dlatego, że decyzję podjęto w głosowaniu większościowym. (Morawiecki) przedstawił propozycję w jednoakapitowej notatce, którą złożył podczas czwartkowej dyskusji. W tekście, do którego dotarło Politico, jest mowa o tym, że Rada Europejska we wcześniejszych konkluzjach w latach 2016, 2018 i 2019 mówiła (...) o jednomyślności w decyzjach migracyjnych" - podkreśla portal.

Zamieszki we Francji. Macron opuścił szczyt UE w Brukseli i wrócił do Paryża 

Prezydent Francji Emmanuel Macron w piątek opuścił szczyt UE w Brukseli przed jego zakończeniem, aby przewodniczyć spotkaniu kryzysowemu w sprawie zamieszek – poinformował Pałac Elizejski, który nie wykluczył wprowadzenia „środków bezpieczeństwa bez tabu” w celu stłumienia rozruchów w kraju.  Macron wrócił do Paryża na spotkanie międzyresortowej jednostki kryzysowej po trzech kolejnych nocach zamieszek na francuskich przedmieściach.

Pierwszy statek z czołgami Abrams już w Szczecinie! Szef MON: W ciągu dwóch lat Polska będzie miała najsilniejszą armię lądową w Europie

 Dodał, że wojsko musi być dobrze uzbrojone, ale także liczne. Filarami bezpieczeństwa — jak wskazał — są liczebność armii, uzbrojenie i modernizacja oraz współpraca międzynarodowa w ramach NATO. Dziś — po moim wystąpieniu w Toruniu — jadę do Szczecina, do portu, gdzie zawinął pierwszy statek z czołgami Abrams. […] Za naszą wschodnią granicą jest wojna, więc zamawiamy nowoczesny sprzęt już teraz, nie możemy czekać. Wojska pancerne, tak jak i artyleria, są bardzo ważne — wskazał minister obrony narodowej. Dziś pierwsze elementy naszej „pancernej kurtyny” przybyły do portu w Szczecinie - 14 czołgów Abrams jest właśnie rozładowywanych. Z każdym dniem siła polskiej armii rośnie — poinformował premier Mateusz Morawiecki.

Powrót jednej listy, czyli swatka Michnik namawia opozycyjne partie i ich polityków, żeby zostali swingersami

Choć w kwestii oblubienicy wszystko wydaje się jasne, swatka Michnik i jej płaczki narzekają, że „jeżeli nie będzie jednej listy, to te partie, które jej nie chciały, naprawdę powinny już zrozumieć, że zohydzanie jednej listy już zagrało, widać, że jedna lista już daje mniejsze poparcie, niż kiedyś dawała. Więc czas z tym skończyć, bo poprzez zohydzanie jednej listy wcale nie podbudowuje się pozycji swojej własnej partii”. Co oznacza, że absztyfikanci nie powinni grymasić, bo mogą zostać starymi kawalerami. Dlatego trzeba „coś zrobić razem”, co „być może przywróciłoby ludziom jeszcze więcej wiary”. Wybrzydzanie sprawia, że panna (jedna lista) się starzeje i przestaje być atrakcyjna. Dowód: „coś, co jeszcze przed rokiem wydawało się możliwe - zdobycie większości zdolnej do obalania prezydenckiego weta - dziś jest poza zasięgiem opozycji”. Ale panna jeszcze jakieś walory posiada - jest „szansą na zwykłą większość”. Niestety kawalerowie robią wszystko, żeby jej nie było, czyli nie chcą być swingersami. Mimo że swatka Michnik i płaczki zaklinają się, że to takie fajne. Może dla nich.

"The New Statesman": Starej Europy już nie ma, inicjatywę przejmują Wielka Brytania i Polska 

Wojna na Ukrainie złamała francusko-niemiecką oś, która niegdyś definiowała Europę, a teraz inicjatywę przejmują Wielka Brytania i Polska - pisze w najnowszym numerze brytyjskiego tygodnika "The New Statesman" prof. Maurice Glasman, politolog z St Mary's University w Londynie.  

 Izrael: Nie pozwolimy na przekazanie Ukrainie systemu obrony powietrznej Żelazna Kopuła 

Nie pozwolimy na przekazanie Ukrainie przez USA izraelskiego systemu obrony powietrznej Żelazna Kopuła - powiedział premier Izraela Benjamin Netanjahu w wywiadzie dla "Wall Street Journal". Istnieje ryzyko, że uzbrojenie może zostać zdobyte przez Rosjan i oddane Iranowi; nie możemy do tego dopuścić - podkreślił.  Rząd Ukrainy wielokrotnie prosił o wyposażenie obrony powietrznej kraju w Żelazną Kopułę, a rząd USA bezskutecznie naciskał na władze Izraela, by wyraziły na to zgodę - przypomina Times of Israel.

Ujawniono majątki prezesów Sądu Najwyższego. Domy, apartamenty, samochody

Czternaście oświadczeń majątkowych sędziów Sądu Najwyższego za uprzedni rok na 89 złożonych zostało utajnionych. Opinia publiczna nie dowie się, jaki jest stan posiada m.in. dwóch prezesek SN – stojącej na czele Izby Cywilnej Joanny Misztal – Koneckiej oraz kierującej pracami Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Joanny Lemańskiej. Zamiast stosownego dokumentu obok ich nazwisk widnieje bowiem adnotacja: „Uwzględniono wniosek o nadanie klauzuli tajności „zastrzeżone” dla oświadczenia o stanie majątkowym za rok 2022”. Obie panie są zaliczane do tzw. nowych sędziów SN. 

Niemieckie media o tunelu pod Świną: Polska potrzebowała zaledwie trzech i pół roku do realizacji

Tunel pod Świną w Świnoujściu 

Inauguracja dużego projektu infrastrukturalnego pod rzeką Świną jest świętem dla wyspy Uznam. Ale realizacja 220-milionowego projektu pokazuje również stronie niemieckiej, jak bardzo ostatnio spała i że musi teraz szybko działać w kwestiach drogowych - komentuje "Ostsee Zeitung". W przeciwnym razie wielu gości po prostu przejedzie przez tunel do Polski - i zostanie tam na wakacje - zauważa dziennik.  "Z pewnością tunel pod Świną przynosi korzyści całemu Uznamowi. Ponieważ nowa droga dojazdowa ułatwia również wczasowiczom dotarcie do niemieckich kurortów nadmorskich, teraz jest jeszcze jedna alternatywa dla przyjazdu i wyjazdu. Jednocześnie jednak Polacy pokazują Niemcom porażki z poprzednich lat” - czytamy.

Premier Morawiecki w Brukseli: Nie ma zgody polskiego rządu na przymusowość relokacji. Pozostajemy przy swoim stanowisku    

Wyraził zadowolenie z tego, że Polska jest krajem bezpiecznym i że 96 proc. ludzi w naszym kraju „uważa, że nie ma żadnego ryzyka wyjścia po zmroku gdzieś w swojej okolicy, pójścia na spacer”. Tymczasem widzimy, co dzieje się w miastach zachodniej Europy— dodał. Stoimy na stanowisku takim, że obowiązują konkluzje Rady z roku 2018 — powtórzył. Podkreślił też, że wcześniejsza polityka migracyjna zakończyła się porażką. Szef polskiego rządu mówił także, że część krajów członkowskich chciało złamać, chciało odejść od konkluzji z 2018 r. Dodał, że pojawiała się w mediach wypowiedź unijnej komisarz ds. migracji, że mechanizm relokacji nie jest przymusowy, tylko dobrowolny. 

 


Brak komentarzy: